Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gwiazdka1234567

Co byście zrobili naa moim miejscu?

Polecane posty

Gość gwiazdka1234567

Nie utrzymuję kontaktu z moimi rodzicami i rodzeństwem od ok.8 lat. Nie chcę podawać powodu. W każdym razie wina bezwzględnie leży po ich stronie. Za miesiąc mam uroczystość, na której powinni być. Nie wiem co robić, zapraszać, czy nie. Teraz są to dla mnie prawie obcy ludzie, są moimi wrogami bo mnie skrzywdzili. Nie interesują ich wnuki, córka, żadnego telefonu, listu, niczego. Co byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolanka-skakanka
nic, skoro im nie zależy, tobie nie zależy to po co się zastanawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zapraszaj. jest ważna uroczystość: po co masz sobie psuć ten dzień? ja bym na pewno nie zaprosiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie nie bajka_
może pora na zmiany,ktos musi pierwszy rękę podać,okazja jest,8 lat to duzo moze warto wybaczyć ,pomysl o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankahotet
rób to co uważasz za słuszne a nie to co się powinno a wszystko będzie w porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona 1234___
skoro to teraz obcy dla ciebie ludzie a to dla ciebie wazna uroczystosc to chyba nie ma sensu jej sobie popsuc..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
O to właśnie chodzi, że nie wiem co zrobić dlatego tu piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankahotet
a potem podliczysz wszystkie posty za i przeciw i zrobisz tak jak ci wyszło w tych skomplikowanych obliczeniach? Decyzja należy do ciebie zresztą jej konsekwencje też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale zeby wybaczyc, musi byc prosba o wybaczeniei wybacza sie RAZ nie ma po co wybaczac skoro oni sie nie poczuwaja nie psuj sobie tego dnia, jeszcze przyjada irozpetaja awanture albo nie wiem jesli to slub to nwyslij zawiadomienie bez zaproszenia na wesele... zawsze bedziesz mogla ich wybadac i jesli zrobia cos niestosownego- zostawic samym sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
To jest uroczystość mojego dziecka, które nie bardzo rozumie dlaczego dziadkowie się nie zjawią. Dla niego chciałabym żeby byli, ale zrobili mi tak wielkie świństwo, że nie potrafię nad tym przejść do porządku dziennego, bo skrzywdziła mnie najbardziej moja matka. Gdyby rodzeństwo było za mną, skontakowaliby się ze mną a oni zachowują się jak moja wiecznie obrażona matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
bazienka właśnie tego się boję. Sytuacja naprawdę nie jest prosta.Mam tylko 2 dni na podjęcie decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
Kochani, co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
Trudny temat, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie zapraszała. Jeśli chcesz spróbować odnowić kontakt, to zrób to w innym momencie - bez ryzyka, że popsują Ci ważny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinezka111
kobieta idealna, pewnie masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
Jeszcze nie podjęlam decyzji. Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
Dzisiaj mieliśmy zatwierdzic liczbę gości i nie wyszło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
pomóżcie proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guyuuydydg
a co się stało? czemu nie utrzymujesz z nimi kontaktu??? co to za uroczystość dziecka?? pierwsza komunia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
tak, komunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka1234567
uraz z dzieciństwa, to raz, donos na mnie to już było przegięcie, chodziło o majątek:((im, oczywiście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z autorem
a jednak to cię dręczy, więc w myśl zasady że mądrzejszy ustąpi zaproś. Będziesz miała czyste sumienie że wyciągnąłaś rękę do zgody , jeżeli przyjdą to się uciesz i tak trzymaj. Jezeli nie przyjdą to będziesz miała świadomość ze jesteś w porządku i możesz spokojnie spojrzeć w lustro. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem,ze nie chcesz pisac o co dokladnie chodzi ale nie mozemy tez dac jednoznacznej odpowiedzi nie wiedzac o co tak naprawde poszlo.Takze jakbym ja sie nie odzywala do swojej rodziny przez osiem lat to musieliby mi zrobic ogromna krzywde.Nie badz naiwna moge tylko napisac.Wyslij zawiadomienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z autorem
powtarzam [zgłoś do usunięcia] zgadzam się z autorem a jednak to cię dręczy, więc w myśl zasady że mądrzejszy ustąpi zaproś. Będziesz miała czyste sumienie że wyciągnąłaś rękę do zgody , jeżeli przyjdą to się uciesz i tak trzymaj. Jezeli nie przyjdą to będziesz miała świadomość ze jesteś w porządku i możesz spokojnie spojrzeć w lustro. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×