Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sweet dreamssssssssssss

10 kg kto sie przylaczy ?

Polecane posty

Gość blondiblue
pierś z kurczaka pokroić w kostkę, posypać troszkę solą i pieprzem oraz przyprawą oładnej nazwie gyros ... i mięsko usmażyć... mięso mieszamy z pokrojoną (poszatkowaną) dużą kapustą pekińską, do tego dorzucamy pół słoika ogórków konserwowych oraz pół słowika papryki (można zrobić wersję z ogórkami i papryką oraz pomidorami świeżymi-pomidory w wersji tylko ,,świeżej"), mieszamy z 3/4 jogurtu naturalnego (dużego) + 5 łyżek ketachupu oraz 3 łyżki musztardy :) pychotka...:)))) u mnie waga nie drgnęła od dwóch dni, ale pewnie to jakiś przestój, staram się generalnie nie martwić, a dzisiaj zjadłam musli+mleko+2 Wasy(jedno z twarożkiem, 2 z tuńczykiem) + jabłko + troszkę sałatki właśnie, na którą wyżej podałam przepis :) (sałatkę zjadłam w godz. popołudniowych, a jabłko w porze drugiego śniadania) ćwiczyłam dosyć sporo, ćwiczenia na nogi+na boczki+wioślarz, jakieś 2,5-3 godz. wysiłku fizycznego :) a teraz siedzę odpoczywam z moją drugą połówką ;) pozdrawiam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry o poranku. onaxyz, co do mnie to ja raczej nie ufam tym chińskim zupkom. Ale może znacie przepisy na jakieś fajne sałatki? Co do tej podanej przez blondiblue to ja również znam z kurczakiem z gyrosem ale trochę inna wersja. Raz zrobiłam do pracy, powiedzieli, że jest BOSKA, a mój narzeczony jak ma przyjść to na ogół jest pytanie czy zrobię tą sałatkę, bo ją uwielbia. Oto przepis: - filet z kurczaka - średnia cebula, najlepiej czerwona - 3, 4 ogórki konserwowe /kiszone też mogą być/ - puszka kukurydzy - kapusta pekińska - przyprawa do gyrosa Sos: - 4 łyżki majonezu - dwie łyżki jogurtu naturalnego - łyżka keczupu - ząbek czosnku Połączyć, dodać starty czosnek i odstawić sos na jakiś czas. Fileta pokroić w małe kawałki, posypać przyprawą do grosa, odstawić na godzinę do lodówki, po czym podsmażyć na patelni. Jak nie mam za wiele czasu to daję od razu pokrojonego kurczaka na patelnię i posypuję gyrosem w trakcie smażenia. Na dno salaterki /najlepiej przezroczystej/ wyłożyć trochę poszatkowanej kapusty pekińskiej, następnie podsmażonego kurczaka /ja jeszcze daję go na durszlak, żeby odciekł z tłuszczu ze smażenia/, na to warstwa drobno pokrojonej cebuli, warstwa sosu, potem pokrojone ogórki, na to warstwa kukurydzy, znowu sos i na wierzch kapusta pekińska. Odstawić co najmniej na godzinę do lodówki. Naprawdę rewelacja. Soli i pieprzu nie trzeba, bo przyprawa do gyrosa sama w sobie jest bardzo aromatyczna. A to przepis na sałatkę, którą sama wymyśliłam parę dni temu: - 2 szklanki ryżu - 1 szklanka zielonego groszku - 1 szklanka kukurydzy - 1 mała cebula - 4 jajka - 4 ogórki kiszone - 1 opakowanie mrożonych brokułów - majonez - jogurt - sól i pieprz Brokuły zblanszować, podzielić na małe różyczki, pokroić wszystkie składniki, dodać groszek, kukurydzę, przyprawy i gotowe. Na obiad szykuję pieczony schab, surówka z kapusty kiszonej i marchewki + szparaga zamiast ziemniaków. Miłego dnia i zapału do walki ze zbędnymi kilogramami. Moja waga z dziś rana: 60,7 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zobaczyłam ile kalorii ma 100g pieczonego schabu i ile zawiera tłuszczu tak dziękuję bardzo. Rozmrażam fileta z kurczaka, którego ugotuję z warzywami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżby wszyscy zrezygnowali z odchudzania? Mi idzie bardzo dobrze i myślę, że już za tydzień będzie na wadze cyfra 5 z przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim :) mogę się do Was dołączyć? też mam do zgubienia 10 kg i nie mogę już patrzeć na siebie..... Mam 172cm i ważę 71 kg.Chciałabym wrócić do meje poprzedniej wagi, czyli tak 60-62 kg. Wiosna idzie a ja taka baryłka :( Mam nadzieję, że mi się uda. Cieszę się, że możemy się nawzajem wspierać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Miło, że się odezwałaś. Z tym wspieraniem się tutaj to jak widzisz kiepsko. Na razie jest tak, że to raczej ja sama siebie wspieram w moich poczynaniach. :) Masz jakiś plan działania, żeby zrzucić te 10 kg? Ja mam jedną wypróbowaną metodę, pisałam o tym wyżej. Miłego dnia. Ja jestem na urlopie, bo trzeba wybrać zaległy do końca marca i od wczoraj szoruję wszystkie szafki w kuchni, takze jestem w ruchu cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
Hej, długo się nie odzywałam, bo nie miałam dostępu do Internetu. Dziś po tygodniu weszłam na wagę. 56,2 kg :) Co dzień ćwiczę. Dziś zjadłam troszkę zupy na obiad i naleśnika z twarożkiem. :) A wczoraj gotowanej kapusty. :) Zakupiłam tabletki Therma Line, żeby sobie dopomóc. ;) Generalnie przyspieszają przemianę materii, dają energię, chce się po nich ćwiczyć. Jeszcze trzy kilogramy i kończę z odchudzaniem. Nie mogę się doczekać tego dnia.:) Oraz dnia kiedy wsiądę na rower. Niestety dziś spadł śnieg, więc odsuwa się ten dzień... i odsuwa... Dziewczęta, tak mało Nas zostało... Jak tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
W biodrach w końcu straciłam centymetry. :) Mam 95! :) Jestem dumna.:P Waga 56,2. :) Jeszcze tylko 3.:) Jest OK. Będzie jeszcze lepiej. ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
A tak w ogóle... To strasznie Nas mało, czyżby dziewczyny zrezygnowały? :( Właśnie mam chwilę przerwy w ćwiczeniach... Myślałam, że ktoś od wczoraj wieczora się wpisał, a tu cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej blondiblue. Jak miło, że się odezwałaś. Zastanawiam się czy inni zrezygnowali z rzucania kilogramów czy co. Ja na pewno nie zrezygnuję, bo już widzę efekty. Ty też świetnie sobie radzisz z tego co widzę. Oby tak dalej. J a się dziś muszę szczególnie pilnować co jem, bo wieczorkiem idę do przyszłych teściów i teściowa na pewno będzie chciała coś we mnie wepchnąć. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
Wczoraj dostałam przebrzydły okres i mam brzuch jak balon, średnio się czuję i mam dużą ochotę na jedzenie, aczkolwiek się powstrzymuję. Dziś zjadłam śniadanko i jabłko i przy tym pozostanę. Teraz na wagę mam zamiar wejść dopiero w niedzielę i mam nadzieję, że będą efekty. Podczas okresu nie mam zamiaru się ważyć, bo wtedy zawsze waży się więcej... Nie mam zamiaru się niepotrzebnie denerwować. :) Bardzo cierpię przez pogodę, bo tak bardzo bym chciała wsiąść na rower... A wczoraj poćwiczyłam, za chwilkę też zaczynam wysiłek. :) Liczę, że tego lata będę wyglądała, tak jak sobie wymarzyłam. A nadchodzącej wiosny ważyła tyle ile bym chciała. Bo generalnie waga to nie wszytsko, chciałabym jeszcze wyglądać nie tyle na wychudzoną, co apetycznie. :) Dlatego ćwiczenia - rzecz ważniutka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
Dziś oprócz śniadania popełniłam grzech niewybaczalny. Aczkolwiek już to powoli nadrabiam... Wciągnęłam kebaba, a wszystko przez koleżanki. Nawciskały mi, że już i tak świetnie wyglądam. :) Muszę jakoś to przeżyć. Ale już ćwiczę, ćwiczę... Nie, że totalnie sobie olałam moje postanowienie. :) W biodrach cm nie chcą spadać, ale sądzę, że to kwestia czasu, że z czasem zaczną, prawda? :) Na wagę nie wsiadam, daruję sobie - jak pisałam wcześniej.:))) Liczę na siebie. Liczę na to, że będę piękna. :) A bynajmniej piękniejsza niż jestem i piękniejsza niż byłam. :D ;))):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
Jutro zamierzam przetrwać dzień jedząc tylko jedną Activię. :) Wszystko przez tego kebaba... A dziś już pogogda się poprawiła, bynajmniej u mnie i zamierzam od jutra wsiąść na rowerek. :) Już dziś przygotowałam go do jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
Niestety z tym rowerem dziś odpada, bo pogoda znowu się popsuła... Mam wrażenie, że piszę sama do siebie, coś pusto się tutaj zrobiło, ale ja dam radę. Oprócz Activii zjadlam dwie wasy z szynka i sałatą oraz ogorkiem. teraz zamierzam cwiczyc;) dzis mam czas, to pofikam troszke dluzej... okres odbiera mi checi do zycia;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że topik umarł śmiercią naturalną. No cóż. Ja sukcesywnie tracę kilogramy. Dziś rano było na liczniku 57,8 kg. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
Mi się udało zrzucić w biodrach do 94 cm:) Nie ważyłam się, ale teraz 5 dni jadłam obiad i nie ćwiczyłam. Miałam ciężkie dni.:) Wszyscy mówią mi, że światnie wyglądam. :) Czuję się dobrze dzięki temu. Od dziś zaczynam znowu ćwiczyć i rzucam obiadna rzecz jakiś owoców.:) Cellulit znika. Nogi mam coraz pięknijsze. To się czuje. Pozdrawiam, dziewczyny. Jeśli jeszcze jakaś tu zagląda.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny🖐️ ja sie chetnie przyłącze , -10 kg byłoby u mnie wskazane:) Hmmm tylko jak to zrobic?? de mag ogia🌼 jaką diete stosujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja chętnie sie przyłącze :) Dietke zaczelam od wczoraj, byłam na rowerze z ukochanym i robilismy brzuszki wspolnie :P Postanowilam calkiem zrezygnowac ze slodyczy, tlustego smazonego miesa, majonezu, fast foodow, wypijac dziennie 2 litry wody niegazowanej oraz popijac zieloną herbatkę. Ja ważę dużo za duzo ale czas z tym skonczyc Niektore Panie sie wstydzily ile ważą, ja tez sie wstydzę ale napiszę. Wstyd tez moze byc mobilizujący 160 cm - 82,4 było wczoraj wieczorem dzisiaj rano jest 81,6 Czyli bilans jak na razie na minus :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O proszę, topik ożył. Cześć dziewczyny. Jak miło, że ktoś się odezwał. Kwiatuszku, pytasz mnie jaką dietę stosuję. Przeczytaj proszę mój pierwszy post na pierwszej stronie to zobaczysz jaka to 'dieta'. Trzymam się tego i ładnie chudnę ok. 1 kg tygodniowo czyli wręcz podręcznikowo. Wariatko z kwiatkiem, założenia masz bardzo dobre. Życzę powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja kolezanka pila herbalif
e i schudla 10 kg bez zadnych cwiczen, tluste wieprzki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WriatkaZKwiatka.
hehe :P niestety nie ma diety cud ;) Ja tylko sie boję ze przez swieta wszystko co schudne wroci... no ale postaram sie udawac chociaz przed babcią ze jem :D i bedzie spoko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
HEJ :) Przed świętami i na czas świąt postanowiłam porzucić dietę i jeść ,,normalnie" oraz dać sobie luzik z ćwiczeniami. :) Ale od jutra rzucam się tylko na śniadanie i na jakiś popołudniowy owoc. :) Jeszcze chcę zrzucić kilka cm, m.in. z bioder, chociaż jestem z nich całkiem zadowolona, bo zmierzyłam i mam 93,5 . :) Ale moje kolana i moje łydki mnie nie pocieszają, chociaż z łydek zgubiłam 2 cm. Waga jest OK. Nie waha się. Ale słyszałam i duuużo czytałam, że TL II w tym pomaga. Wciąż biorę TL II, niedługo kończę opakowanie 120 tabletek i zaczynam następne. Świetnie schodzi po nich cellulit. Zamierzam dokupić sobie CELLU DESTOCK, żeby zlikwidowaść skórkę pomarańczową na zawsze, bo na tych nogach mam jeszcze śladowe ilości, ale chcę do zwalczyć na amen. Od jutra wsiadam na rowerek, pogoda jest AKURAT. :) PS Czuję się piękniejsza. Naprawdę. Poza tym dzięki odchudzeniu poprawiła mi się cera, w końcu wyrzuciłam dużo świństw ze swojego menu. Pewnie dlatego. A tak w ogóle.... Na boku, z innej beczki. :) Dbam o włoski i nawilżenie swojej skóry. Kupiłam sobie SKRZYPOWITĘ i wcinam od tygodnia oraz kurację nawilżającą z tej samej firmy, co SKRZYPOWITA. Od lutego używam na włosy odżywkę TREATMENT WAX - mam z natury jasny kolor blond, nie farbuję i używam tę wersję FOR BLONDES. Jest także dla ciemnych włosów. Odżywka ta jest z angielskiej firmy Richards& ... coś tam. :) Nie pamiętam. Dostępna w każdej aptece. Cena waha się od 13 do 21 zł. :) Zależy od apteki i promocji. :) Dziś skończyłam pierwszą puszkę, a włosy mam długie,także odżywka jest bardzo wydajna. Włosy rosną po nich jak burza, poza tym są mięciutkie, lśniące i pachnące. :) I zrobiły się grube i mocne. :))) Trochę pracy z jej zastosowaniem, bo trzeba utrzymać głowę w cieple, odżywka działa tylko na ciepło. Ja nakładam czepek na głowę (fryzjerski), można zastosować zwykły worek foliowy - podgrzewam głowę suszarką, potem nakładam ręcznik i znowu podgrzewam. I tak co 4-5 minut przez pół godziny. PS2 Dzięki mojemu nowemu życiu czuję się milion razy piękniejsza. :) BO TAK JEST :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
Hej :) !!! Dziś z rana potraktowałam swój żołądek babanem, tabletkami na odchudzanie oraz herbatką z l-karnityną. :) Za jakiś czas zamierzam ćwiczyć, a teraz surfuję w Internecie. ;) Jestem z WAMI!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
*bananem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue
Hello, Dziś pobiegałam po sklepach. 12 czerwca idę na wesele. Góra sukienki leży idealnie, a na biodrach niemiłosiernie opięta. Chociaż się mieszczę, no ale... niestetycznie to wygląda, a rozmiar większy znowu jest troszkę za duży, nie mówiąc, że powyżej pasa, to się dosłownie topię, mogłabym pobiegać w tej górnej części. :D Ale wierzę, że już niedługo będzie pasowała idealnie. :) Dziś na śniadanie zjadłam garść musli Fitness+ mleko oraz jeden kawałek WASY z szynką. Mineralną pochłaniam w ciągu całego dnia 1,5 litra, czasami troszkę więcej. Zakupiłam sobie termoaktywne serum wyszczuplające z Eveline, dołączyli do tego małą tubkę superskoncentrowanego serum modelującego biust. Wypróbuję. :) Za ten komplet zapłaciłam 12 zł. Był w promocji. :) Zakupiłam sobie także aktywne serum przeciw rozstępom, bo mam w miejscach zgięć kolan i nad tyłkiem. :( Mam nadzieje, że uda mi się chociaż minimalnie te paskunde rozstępy zniwelować. Serum to także kupiłam w promocji za 9 zł. Tabletki TL II kolejną paczkę... Tu niestety promocji nie było. Za 60tabletek - 39,90. ;) Ale tabletki są warte swojej ceny. W sensie, że są rewelacyjne. :) Bynajmniej dla mnie. :) Dziewczyny, no mam nadzieję ... tę cichą (i tę głośną), że uda się Nam zrzucić tylko niepotrzebnego tłuszczu, ile tylko chcemy. PS Moja mama bierze się za siebie i od dzis też zaczyna się intensywnie odchudzać. Namówiłam ją do tego. Kilkakrotnie już się odchudzała, niestety zawsze towarzyszył temu efekt jojo. Ale nie dziwię się, bo brała MERIDIĘ, a ona jest dobra na krótką metę... Bynajmniej ja tak twierdzę z przykładu moich przyjaciółek... Pozdrawiam ciepło. ;) PS Niedługo wskakuję na rowerek. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×