Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Mamatomka ja sie zapisuje do klubu wyrodnych.Nie planuje wiecej dzieci.Super niespodzianka od meza fiu-fiu-fiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez macie na stronie u gotu te masakryczne zdjecia z solarium albo jakies zmarszczy czy krosty? No ja zjadlam wlasnie sniadanie i az mi sie na pawia zbiera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamatoka mam nadzieję,ze szybko Tomcio wróci do zdrowia:)Co do żłobka-super sprawa,ale nie powinnas sie martwic ,gdy zachoruje-jesli dziadkowie teraz chetnie go bawia to myslę,ze jesli sie zdarzy sytuacja awaryjna nie bedzie problemu z opieka nad nim kilka dni. No i super prezent od męża:)chyba bylas grzeczna:-D Moja Zoska mnie rozbraja:)) Siedze sobie ,ona obok-spiewam jej zwykłe tralalala klaszcząc przy tym w dlonie,skonczylam swoj popis,a ona patrzy na mnie i słyszę"mama aaaa" ja pytam:"jeszcze spiewac?" a ona znowu "mama aaa" i klaszcze w raczki,ze mam spiewac i klaskac:)) Dla jasności"aaaa"to jej prosba o spiewanie,bo uwielbia"aaa kotki dwa":)) i piosenke o Panu Tik-Taku:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamotomka🖐️supcio ze do udalo Wam sie zalapac do zlobka, jeszcze patrzac na to jaka kolejka jest, fajnie tak do dzieci Tomek pojdzie. a z ta stulejka trzymam kciuki zeby chirurg dobra decyzje podjal i obylo sie bez zabiegu. Mamuniu- fajowa bryke ma Zosia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylko reklama masakryczna-dlatego ja nie chodze do solarium:-P Biorę sie za zupke-dla nas pomidorowa,dla Zosi krupniczek zrobie. No i musze porobic fotki wozka ,wystawie na allegro,bo widziałam,ze aię sprzedają i to takie bez fotelika i innych akcesoriów,a ja mam pełne wyposażenie.Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu ja tez nie chodze:) a jak widze takie spalone laski to mnie smiech ogarnia.W wiekszoci krajow zabronione jest juz opalanie pod lampami i dobrze.Nie podoba mi sie to nawet.Dzis jest tyle kosmetykow ze przed wyjsciem zawsze mozna sobie lekki zapodac i miec delikatna opalenizne.Zreszta w naszym wieku szkoda kolagenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Dzordz mi mowi ze u niego w pracy to zawsze zbita z takich spalonych lasek FAKE TAN :) smieja sie ze nie stac na wakacje to smaza sie na zolto w solarce:).Dzordze to tez plotkarze jakich malo tylko kryja sie z tym.MIedzy soba to plotkuja sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko - zawsze mi się gęba cieszy jak czytam o Twoich dzieciaczkach!:) Izu - rzeczywiście masz niezły "ubaw" z Kubusiem. Z Tomka tez psotnik i zawsze chce się bawić czymś, czego nie wolno ruszać a ja nie zdążę schować... efektu zabrania takiej "zabawki" chyba nie muszę opisywac. czekam, kiedy przyjadą odpowiedni słuzby sprawdzic, co to za patologia;) Co do butów to ja jeszcze nie mam nic letniego dla Tomka - chcialabym sandalki z kryta sztywna pieta, chyba czas zaczac szukac. najwyzej bedzie chodzil w takich kapciach jak po domu - one usztywnione a nie grube. mam nadzieje ze obejdzie sie i tym razem bez firmowek - na zime kupilam w deichmanie takie półkozaczki, skorkowe, ocieplone, Tomek bardzo jej lubil (do tej pory wyciga z szafki, jak idziemy na spacer) i zaplacilam 69 zł. firmowe buciki sportowe przywozi ciocia z Irlandii:P Kimizi - wspolczuje tygodnia, tez mialam do dupy.. ale nei wiem juz od czego sie zaczelo. pozabijam kiedys ludzi, z ktorymi musze pracowac....;/ i mysle ze kolczyki to ladna pamiatka na chrzicny. Mamuniu - dobrze że Zosieńka juz leiej sie czuje, u nas na sraczkę zadzialala czekolada ;P babeczko - jestem za sukienka w grochy:) Ewciu - wspolczuje nocki. dobrze ze jest konkretny powod bo my mamy 16 zebow a i tak noce rozne:/ Babeczko jak Tomek chce pic to przynosi niekapek zeby mu podac - LEŃ! albo czasem sam sie napije z kubka z rurka, dlatego picie musi stac w jego zasiegu. a jak jest glodny to idzie do kuchni i szarpie za swoje krzeselko do jedzenia. w ogole zauwazylam, ze jak wyjezdzamy z domu i nie ma tego swojego krzeselka to sa cyrki z jedzeniem obiadow - nie umie sie skupic, nie wie o co chodzi i chodze z lyzka i miska za nim, zeby cos zjadl. w domu - zero problemów. nie mam pomysłu na obiad.... szkoda, ze wczoraj skonczylismy jesc mielone;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zadnej reklamy obrzydliwej na stronie... i przyznam sie, ze ja czasem lubie skoczyc do solarium, dla poprawy koloru:) szczegolnie po zimie, jak trzeba zaczac wystawiac blade ciało:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuźwa.............3 podejście do bułeczek.........raz zamiast 05kg mąki dałam 1kg, pózniej drożdze....trzecie podjeście w piekarniku........ nocka przebeczana...jakaś fala ogarnęła nasze dzieci :) co do dzordżów....mamuniu :) ....nie masz wyjątku...mój to w ogole ma takie wyobraznie o dzieciach :), że zacznie się sprawdzać jak olek będzie mał z 3-4 lata...teraz to co drugi dzień mnie pyta czy to i owo jest normalne...... a po weekenddzie dzwoni do mnie szczęśliwy-pytam go - co ci tak wesoło a on na to - weekend się skończył. nie narzekam na niego ale dla niego łatwiejsze są wykresy fibonacziego niż dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamtomka :) ja też (baryłko) nie planuję więcej dzieci misty- ja ciebie powidziam....za te pisanie pracy i to nie swojej :), gratulacje dla córeczki :) babeczko - to ci zuzka :) witajcie izu-amorku-pia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.....................................................................................................................ja się zastrzele.........................................................w przpisie było zostawić do ponownego wrosnięcia a ja je od razu wpakowałam do piekarnika........................................................................ wyjdzie......???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej No i zamowiłam jej w ta w grochy..a co tam co bedzie to bedzie:), kurde ale ta niebieska tez fanjna bo Zuzka ma wielkie niebieskie oczki i jeszcze opaske bym jej sieknela albo kapelusik..ale jedna jej wystarczy:) No to z grubsza mam dla dzieci, jeszcze butki , i pierdułki( 2 albo 3 pary rajstopek hehe) niby beda do 20 ale slub wczesnie bo o 15 to posiedza troszke:) juz sie doczekac nie moge, zostalam ja i dzordz do ubrania:) ale to po wyplacie w maju:), matko ile wydatkow w tak krotkim czasie i sie ubrac i w koperte:) kurwa i ten geodeta posrany jak za miesiac da nam mapki to z nimi do urzedu jakiegos o wiazd( dzordz juz tam byl) 500geodeta, 1700(+wat) wiazd( bo to z wojewozdzkiej albo powiatowej drogi) 1700( +wat) kier bud ale nie wiem czy to juz ze zezwoleniem na budowe czy nie....Boze ale najgorsze sa te przylaczanie medi....to takie zdzieranie ze szok!!! Nie dosc ze sie bedzie rachunki placic za media do konca zycia to tyle kasy z przylacza!!!! Zdzierstwo, Wiadomo zaplacic trzeba, ale bez przesady!!!! Z kazda wydana zlotowka bardziej nie lubie jaszczury bo to przez nia musimy sie budowac...jakby byla zgoda babka to bysmu nie zadłuzali sie na 30 lat!!!! po malu by sie stawialo i wakanczało chałupke i napewno przydalaby sie dziecku kiedys a jak nie to wnuczka a tak to szybko trzena z tad spierdalac bo nie dosc ze jaszczura to kolejne gachy szwagierki!!!! chociaz ten narazie jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamtomka- świetnie z tym żłobkiem, chętnie bym i ja olka oddała gdybym nie miała pokręcone w głowie :), samochodu własnego i wymarzonego gratuluje, pólo co dzielimy się z mężykiem naszym autobusem (ksara pikasso)...nie znosze nim jeżdzić na zakupy bo ma problem z parkowaniem. marzy mi się malutki malusienki samochodzik......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz szukam jakis pantofelek czy czegus do tej kiecuchny!!!:D nie moge sie doczekac kiedy w nia ja ubiore. Dzordz jakis czas temu kupil jej taka gruba wełniana kiecke z bolerkiem, fajna ale z koralikami i Zuzu wszystkie powyrywala paluchami i zebami:D jeszcze teraz w niej pochodzi bi czesto zimno jest bo dodtakowo jest z golgem:) dzis na działke zwozimy ziemie, bedzie gratis bo to od sasiada ( cpn) heheh zostalo mu po robocie cpn-u bedzie ze 3 tiry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamoolka- ja narazie się cieszę ze złobka, ale zobaczymy co będzie we wrześniu. pewnie na mnie spadnie obowiązek odprowadzania Tomka, bo mąż za wcześnie wyjeżdża a babcia - jak by tylko usłyszała, że wnusio płacze to by sie skończyła przygoda ze złobkiem:) u nas w zasadzie to jest część żłobkowa przedszkola - przyjęli 27 dzieci, podzielone na grupy do 4 pań opiekunek... całe szczęście to dopiero za 4 m-ce:) i jakos tak mi raźniej, że nie tylko ja nie myślę póki co o 2 dziecku. dżordż trochę naciska, ale pwoiedziałam mu, że jak chce drugie, to ja nie chcę mieć z tym nic wspólnego;) taki cwany, bo to nie on od prawie 17 m-cy nie śpi i nie na jego głowie całe to zamieszanie - tatuś jest od zabawy, czasem od spaceru - kapie, usypia, karmi, krzyczy, sprząta kto???? MAMUSIA ehh.. nie będę się nakręcać, bo sobie spieprze humor i nawet nowy wóz mi nie pomoże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja m do Was pytanie;czy w Waszych miejscowsciach sa kaszki misiowy ogrodek?np marchewka z groszkiem itp??kurde mam tyle fanych przepisow na te wlasnie kaszki jako dodatek do obiadów ,ale mojej dziurze nie widziałam ani jednej sztuki:-P Zosia zrobiiła mego wielka wodnista kupe i zasypia.Ręce opadają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gonia jakby moj dzordz powiedzil idz kobito sie zabaw to bym minuty sie nie wachala, ja na disco chyba bym nie poszla bo czuje sie za stara i za gruba i mam wrazenie ze wszystkie nastki by sie na mnie gapily ale z kolezankami do baru na pizze na jakies balet- nie disco. i jakby powedział ze bedzie pilnował(czyt nie siadzial przed kompem i swiata nie widzial) bo tak jego pilnowanie wyglad( nie przebierze , booo nie smierdzi, nie nakarmi bo nie chce jesc) !!! wiec widac ze ja nie mam szans ale ty idz i wyszalej sie za mnie, w imie tych mam ktore nie pojda na balety jeszcze długo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×