DIETA DUKANA-PROTEINOWA ...start... ZAPRASZAM ZDETERMINOWANE GRUBASKI

nie slyszlaak zeby ktos liczył kalorie, popatrz na wyniki BEATY 30 pozazrościc a Kolezanka niczego sobie nie odmawia jada tyle ile chce i kiedy chce :) nawet o 12 w nocy :) dobry wieczorek dziewczynki :)

Witam o poranku i zapraszm na kawkę- Beacik wstawaj leniu:P

Ja już byłam w centrum , teraz wróciłam ulewa!zimno! brrr Masz dla mnie kawkę? :D

Pewnie że mam prosze Zimno?? u nas piekne niebo, słoneczko zyć nie umierać:)

dzięki :) a daj spokój , muszę napalic w piecu , bo bardzo zimno :o

dzień dobry! hehe, to ja gdzieś pomiędzy wami mieszkam, bo u mnie pochmurno ale padac chyba nie będzie ;) wróciłam właśnie z pracy, konsumuję serek wiejski i zaraz małą do przedszkola będę szykowała. pa

Kurna dzisiaj znowu sporo pracy.., echhh. ale w tak zwanym między czasie znajdę i dla Was chwilkę

Isabelka weź pelerynke i kalosze :D a wiecie .. od poniedziałku jestem na 3 fazie i jest chyba gorzej niz na 2 :D Na drugiej czlowiek wiedział co i jak, a teraz trzeba pilnować, aby jeść Proteiny, warzywa, owoc,potrawy skrobiowe , zieniaka i takie tam :D:D:D idzie oszaleć :D asmana , ja też zaraz łapie się za papierkową robotę :)

Beatko zazdroszcze Ci mimo wszystko.., w wakacje będziesz mogła sobie zjeść truskawki a mi jak będzie dalej szło to wszystko jak krew z nosa, to tylko sie poślinie:):):):)

Dzień dobry! na śląsku pogoda w kratkę, raz słońce raz deszcz ale generalnie pochmurno.... siadłam z Wami do kawy... przeprazam że tam bez zbędnych wstępów ale proszę napiszcie czy stosujecie jakieś ćwiczenia, aerobic czy coś?! ja generalnie nie lubię się pocić ale za to obeszlam już parokrotnie kulę ziemską ;) jestem typem chodziaża, wszędzie na piechotę i nie wiem czy mam się zmusić i zapisać gdzieć na ćwiczenia czy basen (pływać nie umiem :( ) odnośnie menu: dziś zjadłam sałatkę z tuńczyka, jajka, ogórka i cebuli mniam pycha... na obiad już wstawiłam zupę cebulową z serkiem topinym.. jesli mogę prosić to podajcie klikka waszych prywatnych przepisów, nie tyh z książki bo tą posiadam ale tych prywatnych będę wdzięczna! przepraszam że nie kojarzę ale któraś z WAs pisała że jadła rosół z lanymi kluskami z mąki kukurydzianej.... w przepisach jest skrobia kukurydziana i nie wiem czy można stosować mąkę, a moż a ja blondynka i nie wiem że to jest to samo?! koniec biadolenia, buziaki na miły dzień :) p.s jestem z Rudy Śląskiej :)

ale serka topionego to chyba raczej nie można... no chyba że się mylę, to mnie poprawcie. idę się wypluskać i spać ;)

w diecie jest serek topiony bez zawartości tłuszczu... albo rzeczywiście muszę lecieć do Rossmana po farbę blond ;)

cześć :) Ja chodze na fitness od 2 msc. :) Podoba mi się , bo dobrze się czuję :) Kropka - pytałam gdzie mieszkasz ? - ja jestem z Bytomia.:)

Witam :) Waga niestety ani drgnie , 1,5 kg i koniec. Mam nadzieję , że w 2 fazie będzie lepiej ... Kurczak - to kurczak , więc wędzony też może byc ? Tak się zastanawiam , bo chodzę po forach i jakoś nikt go nie zajada :) , a ja bym chciała :)

no pewnie , ze może być :) . Ja jestem dzisiaj b. zestresowana , bo gotowałam rano przed wyjściem do pracy udka z kurczaka i nie wiem czy je wyłączyłam :(

Dzięki :) ,. lecę do sklepu , po wędzonego kuraczka :) , nareszcie coś co naprawdę luuubię :) . Myślałam , że za tłusty jest taki wędzony. A udka napewno wyłączyłaś :) , też mam takie schizy , potrafię wracac się z przystanku sprawdzic czy drzwi zamknęłam... i zawsze są zamknięte :)

WAŻNE PYTANIE!!! a co z kotletami sojowymi ?? można??? Białko 50,00 g Węglowodany w tym: 32,00 g Cukry8,20g Tłuszcze w tym: 1,20 g Nasycone kwasy tłuszczowe0,30g Błonnik 2,90 g Składniki mineralne w tym: Sód0,40mg

Wg mnie kotlety sojowe odpadaja, zobacz sama ile mają węglowodanów....

pospałam sobie i jest mi o niebo lepiej. zważyłam się żeby zmienić stopkę i ważę ciut więcej niż wczoraj (ale po nockach tak mam). z efektów odchudzania jestem bardzo zadowolona, bo nigdy moje diety (głównie mż ;) ) nie dawały takich efektów. jeśli chodzi o kurczaka wędzonego, to zakupiłam dzisiaj pierś wędząną, ale jeszcze nie skosztowałam. kto, wie - może mi przypasuje ;) do wieczorka kochane, bo jeszcze długi dzień przede mną ;)

Poprawiam stopkę :)

ok, będę tęsknic ale skoro odpadają.....

hej dziewczyny :) dawno mnie tu nie bylo. Dieta nadal prowadze raz jest lepiej a raz gorzej ale ogolenie daje rade. Kg leca w dol ale bardzo wolno. Za miesiac ide na wesle do brata i mam ogromny problem bo nie mieszcze sie w sukienke. Wymyslalilam ze na dwa tygodnie przed samym weselem przerwe Dukana i zrobie sobie kopenhaska. Wiem wiem jaka to niezdrowa dieta ale juz dwa razy w zyciu uratowala mnie z opresji. Oczywsiscie po tych 2 tyg wroce do Dukana. Bardoz mi zalezy zeby ladnie wygladac a wiem ze w miesiac na Dukanie nie dam razy 6 kg zrzucic. Co sądzicie?? bede mogla potem wrocic na Dukana , nie rozleguluje to mojego metabolizmu??

Cześć dziewczynki. Która mi powie czy można jeść smażoną ikrę,tak się składa że sporo jej dostałam i nie wiem czy mogę. A tak w ogóle to jestem 3 dzień na tej diecie i mam prawie -3 na wadzę,aż trudno uwierzyć.Ale to pewnie woda której pozbywa się organizm,bo ja jakoś po sobie tego nie widzę. Zobaczymy jak będzie dalej. Pozdrawiam

Od poniedziałku stosuję dietę - 1,5 kg mniej :), a dzisiaj nie doczytałam i zjadłam całą puszę makreli w oleju i jestem załamana - czy te 3 dni poszło na marne???? Proszę też o informację, ile ma trwać pierwszy etap 5 czy 10 dni? Pozdrawiam,

udka się nie spaliły :) ;) - zjadłam ze smakiem z korniszonem i sosem jogurtowo - musztardowo - musztardowym . aha i 1 jajko sadzone - smakowało mi - bardzo . :) A wiecie - ja tez od poniedziałku stosuje ta dietę i dzisiaj jak weszłam na wagę - 2 kg mniej !!!!!!!!!!!!! Pięknie jak d la mnie :)

Mynia :) gratuliję :) Dzisiaj ostatni dzień I fazy , chciałam 10 zrobić , ale może rzeczywiście to za dużo ... dzisiaj jakaś taka osłabiona i śpiąca byłam ... a pracować trzeba ;) , no jak wygram w lotto to się z tą robotą pożegnam :P ircia , nie wiem czy 3 dni poszły na marne... ale i tak czasu nie cofniesz , stosuj dietę dalej :) . Mam nadzieję że rybka chociaż smakowała ;) Kotlety sojowe odpadają , a tofu???

Dzień Dobry Asmana , mam dla Ciebie pyszną kawkę :D wstawaj!

SPINKA , zdecydowanie za długo 10 dni 1 fazy :) Jesli masz zrzucić na 1 fazie to i tak spadnie przez 5 dni , a reszta poleci w 2 fazie :) cóż z tego , że będziesz w 1 fazie 10 dni, jak i tak staniesz :) i będziesz czuła się osłabiona :)

Beacik kochana jesteś , pyszności ta kawa mniami

asmana:)