Czy apteczka i gaśnica sa obowiązkowe w AUCIE?

Podobnie jest z przestrzeniami biurowymi, halami produkcyjnymi itp. Jest określona konkretna ilośc środka gasniczego, którą należy mieć w budynku/pomieszczeniu w zależności od powierzchni, jaką ma np. biuro. I wierz mi, te przepisy nie biorą się znikąd. Takie regulacje są koniecznie, bo bez nich każdy pracodawca szukałby tylko oszczędności i w efekcie w dziesięciopiętrowym biurowcu nie znalazłbyś ani jednej gasnicy. Nie mówiąc o sprawnej i nieprzeterminowanej.

Tylko gaśnice 2kg mają sens. Jednym kilo możesz popsikać przez kilka sekund i nic tym nie ugasisz. Dwukilówki nie są drogie a mają dwa razy wiekszą skuteczność. A najlepiej nie proszkowe, tylko płynowe.

to już nie lepiej dwie jednokilogramowe? Jak zużyjesz jedną to może nie być potrzeby otwierania drugiej i się zaoszczędzi na napełnianiu. Poza tym te jednokilowe do auta sa często w promocjach

Jak tak będziesz wszędzie szukać oszczędności to ci sie auto spali zanim się doliczysz czy lepiej odpalić gaśnicę czy może więcej zaoszczędzisz próbując zadeptać ogień :/ Myślę że trochę spokoju i większa skuteczność na wypadek pożaru jest więcej warta niż te 50 zł które możesz zaoszczędzić kupując mikrą gaśniczkę byle spełniała przepisy :/

Oczywiście, że tak! Apteczkę mozesz zamówić na http://www.narzedziak24.pl/ochrona-bezpieczenstwo/apteczki-pierwszej-pomocy.html Ja własnie zamawiam dla taty bo dopatrzyłam się, ze nie ma ani apteczki ani gaśnicy w samochodzie a to źle... mandat murowany podczas kontroli

Apteczka akurat nie musi się znajdować w samochodzie. Oczywiście dobrze żeby była, ale mandatu za to nie dostaniesz. Co innego gaśnica - wyraźnie w przepisach jest wymagana. Tyle tylko że oprócz tego, że musi być czerwona i nie przeterminowana to nie ma innych obostrzeń, a powinny byc przynajmniej co do ilości środka gaśniczego.

gasnica na bank obowiazkowa

Z tego co sie orientuje to w tirach i cysternach na przykład jest wymagane 6kg srodka gasniczego, więc chyba w mniejszych samochodach też to jest okreslone

No właśnie nie bardzo. Znam ludzi którzy jeżdżą z gaśnicą PÓŁ KILO. Równie dobrze mogliby w ogóle nie mieć żadnej, skuteczność podobna. 1kg to jest absolutnie minimum, a 2kg dobrze mieć, bo może faktycznie pomóc w pożarze.

No ale nie mówimy o skrajnych przypadkach. Jak ktoś ma chociaż trochę pomyślunku to nie będzie oszczędzał na wszystkim a zwłaszcza na tym co jest związane z bezpieczeństwem

Tak ale wielu ludzi jest przekonanych że te wszystkie przepisy są tylko po to żeby wyciągać od nas kasę za mandaty. Przeciez taka gaśnica i tak niewiele pomoże jak przyjdzie co do czego.

No nie wiem, ja miałem w aucie zwykły proszkowy ogniochron który kupiłem w pierwszym lepszym sklepie bhp, ale dwukilogramowy(!!) i wystarczył żeby ogarnąć mały pożar który mi się kiedyś wydarzył (spięcie w instalacji elektrycznej). Auto bez problemu odratowane, tylko za wymianę instalacji musiałem zapłacić ale to się i tak prosiło od lat.

Wiadomo, że są obowiązkowe. Zarówno apteczka jak i gaśnica. Ja mam w swojej torebce dodatkową małą apteczkę, tak naprawdę bo często dopadają mnie jakieś dziwne przypadki. Ostatnio musiałam dokupić dicopeg 10g, bo coś moje jelita nie chcą ze mną współgrać