ocencie sami

oto teksty które powiedzial do mnie mój facet: Kości bardzo ci sterczą na obojczykach szczerze to wyglądasz jak szkielet ,ale ja cie kocham mogłabyś wyszczuplić nogi nie chodzisz tak odjebana ubrana) jak powinnaś w tej kurtce wyglądasz obskorniei kosci jak sie pieprzymy popatrz jak ty wyglądasz jesteś rozczochrana z tą tapeta wyglądasz jak mumia a nie ja piekna mloda dziewczyna no raczej nie za pieknie wyglądasz jak placzesz na pewno od moich koleżanek ladniejsza nie jestes na cipce stercza ci kości jak sie pieprzymy widac ci czasem zylki na ciele robi ci sie celluliti nie pasuja ci te wiecznie krotkie obgryzione paznokcie to tylko niektore jego teksty ktore sobie przypominam.. po co on ze mna jest skoro moj wyglad mu nie odp?

up

ale czub z tego faceta

KOCHA sie za to ze sie jest jakim jest a nie wylicza wady to nie jest prawdziwa milosc, tylko bycie z kims aby nie byc sam

poza tym jestem zadbaną dziewczyna naprawdę wiele czasu spędzam na dbaniu o swoj wyglad inni ludzie to zauważają czesto mowia ze jestem fajnie ubrana itd... tylko on ciagle mi cos wytyka.. z jednej strony mowi ze niby dla niego jestem najpiekniejsza na swiecie ,a zaraz wytyka mi wyady. ostatnio powiedzial ze mam duze stopy , a mam rozmiar 37 wiec chyba nie az taki duzy...

kocham go ale popadam w kompleksy przez niego :(

a jaki on jest idealny? napewno nie.

czasami lepiej byc szczesliwym jako sama badz z kims innym, ktory cie nie doluje

on Cie kocha, zrób mu loda :)

up

:) kochajcie się