Nienawidzę was ludzie!!! Wszyscy jesteście siebie warci

Wbrew pozorom to zawsze trzymacie się razem, żeby móc zniszczyć inną osobę. Jesteście jak hieny. Ale może jeszcze kiedyś się zemszczę. Zawsze miałam bardzo duże powodzenie u facetów, ale mimo to byłam raczej niedostępna. Koleżanki niby miałam, ale były to fałszywe znajomości. Zawsze mnie obgadywały i wymyślały sobie, że się puszczam. Opowiadały to również facetom, którym się spodobałam. Oni to potwierdzali i mówili, że ponoć mnie mieli. Lub w zemście na mnie wymyślali podobne historyjki. Tak przyjęła się moja opinia, i każdy miał mnie za dziwkę. Nawet doszło to do mojego ojca, który również miał o mnie takie zdanie. Chciałam się pozbyć tego przydomka. Zaczęłam nabierać coraz większego dystansu do facetów. Nie pozwalałam siebie nawet dotknąć. Zmieniłam ubrania na coraz bardziej luźne worki. Nawet latem nie pokazuję odsłoniętego ciała. Mimo to przydomek się nie zmienił. Słyszałam, że nawet matki moich koleżanek mają o mnie takie zdanie. Ostatnio poznałam faceta. Myślałam, że może jemu dam szansę. Zakochałam się. Ale mój dystans tak się pogłębił, że nie pozwalałam siebie nawet jemu przytulić. Kiedy się spotykaliśmy dzieliła nas metrowa odległość. On w końcu stwierdził, że nie chce się ze mną już spotykać. Nawet powiedział coś w stylu, że inni mnie mieli, a on nie może mnie nawet dotknąć, i że czego od niego chcę. Teraz mam 24 lata i zerowe kontakty z ludźmi, a z facetami tym bardziej. Zniszczyliście mnie, a ja już nigdy nie będę normalna. Możecie być teraz zadowoleni z siebie.

:(

innego miasta, zacznij od nowa

właśnie chciałam to napisać.

bardzo mi przykro, ze zostalas tak potraktowana,ale zawisc ludzka nie ma granic. widac, ze z zazdrosci i zawisci zrobia wszytsko a opinia sie ciagnie i ciagnie. Jedyne co moge poradzic i to bedzie chyba jedyne i najrozsadniejsze wyjscie to wyjechac gdzies daleko, znalezc sobie nowa prace, nowych znajomych, zaczac normalnie zyc, zaczac sie normalnie ubierac i normalnie zachowywac, a nie tak zeby inni nie mysleli o Tobie zle. Moze nawet wyjedz za granice. Coz ciezko tak wyjehac zostawic wszytsko, znalezc nowa prace ale co zostawiasz? Wszystko co zle wiec ni warto odwlekac tej decyzji. Jest mi tym bardziej rpzykro, ze Twoi rodzice w to wierza, przed przeprowadzka powiedziala bym im kilka slow gorzkich, ze nigdy nie dalas sie dotknac zadnemu facetowi a oni wierza w plotki zamiast wlasnej corce. wiec wyjezdzaj jak najszybciej.

Dziewczyno masz dopiero 24 lata ! .najpiękniejszy wiek , zwyczajnie Ci zazdroszczę ! czego metryki ! nienawiść minie ,zobaczysz ,teraz piszesz w chwili rozgoryczenia , ale życie naprawdę jest piękne a 90%-ludzi jest dobra -tylko trafiłaś właśnie na te 10% lajdaków .

Czasem wystarczy jedna wredna baba żeby komuś wyrobić niesłuszną opinię. A czasem wystarczy jeden błąd. Dziewczyna która się zadała z nieodpowiedzim facetem (dziwkarzem) ma już często do końca życia spaprana opinię...Zakładam że nie jesteś dziwica więc jakichś facetów tam miałaś a jak cię obgadali no to po ptakach. A twój ojciec to jaikiś baran, powinnaś go opieprzyć a ty spuszczasz główkę jakbyś była winna...

Również myślałam o tym, żeby wyjechać, ale aktualnie nie mam na to możliwości materialnych, więc muszę nadal tu gnić. Myślę, że nawet po przeprowadzce moje zachowania się nie zmienią. To za długo trwało, u mnie to już się tak zakorzeniło, że mam już odrzut na samą myśl o dotyku. Moja mama chyba w to nie wierzy, bo pamiętam jeszcze jak kiedyś kłóciła się o to z ojcem, że jak śmie mnie tak nazywać itd.

CSI Kryminalne Zagadki>> jestem dziewicą :O

a ile masz lat ?

bo w 24letnią dziewicę nie wierzę

to dlaczego nie powiedziałaś to temu swojemu facetowi skoro insynuował ci jakieś nieobyczajne zachowania? poza tym czy ty przypadkiem nie popadłas w jakaś fobię? ten twój facet może tak powiedział bo chodził z tobą żeby się zabawić a jak nic z tego to był rozczarowany, a ty zaraz to wzięłaś że to przez "opinię" jaką ci wyrobili swojemu ojcu tez mogłaś nagadać...o ile jest w miarę normalny to by mu było głupio...mówię ci nie popadaj w komleksy, tym bardziej że nie ma żadneo powodu....i nie demonizuj seksu, jest pełno puszczalskich baba, wszyscy onich wiedzą (mężatki, dzieciate) i nikt im zlego słowa nie powie, a skoro ty taka nie jestes to tym bardziej nie pwoinnas miec jakichs komplesków. masz słabą psychike i dałaś się zaszczuć jakims głupka, poza tym wyolbrzymiasz i wszystko przyjmujesz zbytnio do siebie (patrz jaką Polański ma opinię, potwiedzoną! i facet żyje...)

To nie podszyw. Gdyby nie taka sytuacja pewnie dziewicą bym nie była, ale przecież pisałam o tym, że przez byłam zdystansowana. To mi uniemożliwiało jakikolwiek kontakt. To wszystko się za mną ciągnie od 15 roku życia, a z roku na rok jest coraz gorzej.

podszyw to uwierz! myslisz ze kazda ktora skoncyzla 20 lat juz nie ejst dziewica? wlasnie przez takich ludzi jak Ty mozna stracic dobra opinie!

miej wyjebane a będzie ci dane

ze kazda ktora skoncyzla 20 lat jakieś 99%

Z ojcem zawsze bardzo się kłóciłam i nie siedziałam potulnie kiedy mi to mówił. Teraz już nie żyje, więc już nic mu nie powiem. Facet mi wcześniej nic nie insynuował na temat mojego zachowania. Myślałam, że ma inne o mnie zdanie. Dopiero w dzień rozstania mi to powiedział.

tak... bez wątpienia wzruszyła mnie Twa historia ! Coz jedyne co Ci pozostało to ... zmiana płci :D Zaczniesz życie od nowa :D i może nawet zrozumiesz, że ludzie maja prawdziwe problemy :D

a my cię mimo wszystko lubimy:) Daj spokój nie myślałaś nigdy o tym, że to zakompleksieni ludzie? Widzisz jesteś lepsza od nich chociażby poprzez to, że nie upadłaś do ich poziomu. Sama znasz najlepiej prawdę. Myślę, że jeśli poszukasz sobie kogoś z poza grona tych którzy tak o tobie myśla i ktoś pozna ciebie bez tych opinii na pewno odkryje w tobie tego kim naprawde jesteś i żadne opinie i donosy innych nie zmienią zdania o tobie. Może warto poznać kogoś przez internet z innego miasta?:) Szkoda mi tego co ciebie spotkało. Fajnie by było gdyby ludzie nie szufladkowali się nawzajem. Marzenia...

zmień front kochana. to nie ty powinnas sie wstydzic, a oni, ze takie bzdury gadaja. ubieraj sie TAK JAK MASZ OCHOTE a nie tak, by sobie czasem czegos nie pomysleli. dalas im sie zaszczuc. KONIEC! glowa do gory, zmien garderobe, nie obawiaj sie niczego. pamietaj, ze w tej sytuacji prawo jest po twojej stronie :) nie pomyslalas o tym? ps. a facetami sie nie przejmuj, juz opinie i tak ci ktos nieslusznie wyrobil - przykre, ale i tak nie masz nic do stracenia :O

kochana zawiść to najwyższa forma szacunku, lampucery Ci zawiściły urody, historia stara jak świat, pomysl sobie że nie jesteś naprawdę jedyną która padła ofiarą wrednych pasztetów..

W sumie to jest teraz tak, że ja już się teraz tak tym nie przejmuje. Ale ten mój styl i zachowanie pozostało i to jest silniejsze ode mnie. To siedzi bardzo głęboko, i nawet jak mnie czasem ktoś dotknie, to mam teraz wyrzuty sumienia. Czuję się tak jakbym zrobiła coś bardzo złego, nawet jeśli to nie ja kogoś dotknęłam

zrazilas sie do ludzi wg mnie to zrozumiałe skoro Ci dokuczyli, ale nie tracilabym nadziei ze w koncu spotkasz kogoś o dobrym sercu są tacu ludzie całe szczęście, ja takich spotkałam i to mi przywrocilo wiarę w człowieka..

ej, ale tak nie mozna :O chcesz, by oni ciebie zniszczyli? nie mozna tak no :( wyobraz sobie, ze zycie to teatr a ty kreujesz swoja rolę...