Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Edward H.

Do szarych myszek

Polecane posty

ale fajna bajka :) milo sie czyta takie historie ;) ale dla mnie to dziwne - tyle miesięcy pisac ze soba, potem sie spotykaliście a nie wiesz gdzie ona mieszka ? bales się ją odwiezc do domu ? Powodzenia Edwardzie w poszukiwaniu Myszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward H.
no wlasnie, ale czulem ze odwzajemnia moje uczucia. zawsze myslalem ze jak kobiety sie zakochaja to okazuja zazdrosc o faceta ale nie odchodza z tego powodu. maja obawy ze je zdradzi ale nie odchodza dlatego ze maja tylko obawy. bylem wkurwiony na nia na poczatku. bo tez pomyslalem ze sobie cos ubzdurala. teraz mi przeszlo i po prostu ciagle tesknie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mieszkała w jakiejś
ruderze i była z patologicznj rodziny i się wstydziła podać adres??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward H.
nie balem sie ja odwiesc. tylko ona zawsze kazala sie odwozic na przystanek, i na nic moje sprzeciwianie sie. no i byla zabawna i inteliegnna, ae z drugiej strony byla bardzo niesmiala i niepewna siebie. co bylo uroczym polaczeniem faktycznie historia jak z bajki czyli mozliwe ze cos komibnowala a ja wierzylem. ale nadal mam nadzieje ze kiedys sie odezwie. jestem chociaz ciekaw jak jej sie zycie ulozylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byrrrrr
carolineeeeee czy jak ci tak. Rózni się tylko tym, że dostaje się pieniądze. Dziwne jakoś, że jak kobieta lubi seks i robi to na pierwszej randce to jest dziwką, ale jak to facet to jest to naturalne i wszystko ok :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście...
Edwardzie,życzę Ci z całego serca abyś odnalazł tą dziewczynę :) Ta 'SZARA MYSZKA" MIAŁA TO "COŚ" CZEGO NIE MIAŁA LUKSUSOWE KOLEŻANKI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carolineeeeeeeeeeeeee
ani kobieta nie jest dziwką, jak robi to na pierwszej randce ani facet nie jest kurwiarzem. Uważam, że nie trzeba dużo, jeśli jest się wolnym, żeby czuć, że ma się ochotę iść z kimś do łóżka. Nie oceniam innych. To się czuję. Seks jest piękny, alebo Cię ktoś pociąga albo nie. To nie jest matematyka, albo nawet i jest bo to dość logiczne. W miłości najpiękniejszy jest spontan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem miała kogoś :) spotkanie ze znajomymi było już ryzykowne, a co gdybyś zechciał przedstawić ją rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczepie sie pod apel
może poprostu miała zajebisty charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byrrrrr
W jakiej miłości? To myślisz, że on kochał te wszystkie panny, które przeleciał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemnicza Dama
Kompletnie Cię pojebało :O Takie bajki nie mają szczęśliwego zakończenia... Nawet nie masz jej pantofelka... Życie jest do dupy, a więc szukaj nowej dupy ;) Powodzenia. A z drugiej strony... ciekawa jestem jej nicku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward a mogłobyć tak pięknie
odzywasz się jeszcze do niej czy sobie odpuściłeś? .. w sumie 2 lata to szmat czasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybe me maybe she
Mi się też wydaje, że nie pasuje. Wy bogaci, ona nie. A twoi znajomi może nie mówią Ci prawdy? Może myślą o niej co innego... Hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carolineeeeeeeeeeeeee
nie, oczywiście, że ich nie kochał zareagowałam w ten sposób, ponieważ mi przytrafiła się miłość od pierwszego wejrzenia, w którą nie wierzyłam i ta miłość trwa nadal. I zaczęło się od łóżka, obecnie jesteśmy bardziej przyjaciólmi niż kochankami. Wiec reguły tutaj nie masz Natomiast zeby z kims sie przespac wystarczy pociag fizyczny i od razu czujesz czy on jest czy nie Idąc za ciosem, musze stwierdzic ze milosc od pierwszego wejrzenia jest czystym pociagiem fizycznym, ktory albo przerodzi sie w cos wiecej, na skutek wiezi emocjonalnej albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście...
PRZESTAŃCIE GADAĆ BZDURY! często ludzie ni8epasujący z pozorudo siebie tworzą świetne pary. To ,że Edziowi nie przeszło po 2 latach świadczy iż sie naprawde zakochał ")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward H.
raczej nie. poza tym znajomi cieszyli sie, ze w koncu sie zakochalem. jaka by nie byla akcpetowaliby ja w pelni. poza tym nie interesuja mnie opinie znajomych, nawet jezeli bylyby negatywne. mi sie podobala i koniec kropka. no ale teraz juz pewnie nigdy nie odzyskam z nia kontaktu. a co do jejoklamywania. poznalem jej kolezanke. jedna. siedzielismy raz w knajpce i kolezanka ja zawolala. imie sie zgadzalo, potem rozmawialy o tym, ze razem na stuidia chodzily, ze bylo to X lat temu, wiec wiek tez siezgadzal, i wszytskie dane co mowily tez sie zgadzaly. wiec chyba az tak mi nie pokolorwala. mysle ze nie chciala oklamywac, a musiala bardziej mi uwierzyc dlatego wiele rzeczy jeszcze ukrywala. ale nie wiem czemu nagle kontakt urwala. moze bedzie czytac ten topik i chociaz na to pytanie mi odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalista sie wrobic
on ja po tym wieczorze ze znajomymi zacukal i teraz udaje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carolineeeeeeeeeeeeee
Do Edwrda H Wy, faceci zawsze kochacie, to czego nie macie i uwazacie,ze waszymi najwiekszymi milosciami sa milosci niespelnione, ktore kazdy facet ma na koncie. To taka kolejna moja ideologia, bo znam mnostwo facetow, ktorzy idealizuja obraz, tej jedynej, z ktora przewaznie nawet nie byli i twierdza, ze byla to ich niespelniona milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward H.
owszem, tez uwazam ze dwie osoby z pozoru niepasujace do siebie moga twotrzyc siwetna pare. ona byla inteligentna - ja taki czasem prosty facet. zarazila mnie swoja pasja, zaczalem czytac wiele ksiazek by jej imponowac, uzywac mniej prostackich slow. lubilem ja sluchac, ladnie i elokwnetnie sie wyrazala. byla zabawna - ja rowniez mialem poczucie humoru wiec sie spaslowalismy no i byla taka moja szara myszka - a ja - jak tu ktos okreslil - meska dziwka ;) ja sie uspokoilem, wolilem z nia posiedziec i pogadac przez telefon, anizeli pojsc na impreze ze znajomymi. ja mialem duzo grono znajomych, ona raczej garstke z tego co mi opowiadala. ja ja z domu wyciagnalem. po tych 7 miesiacach jak czaelismy sie spotykac to wreszcie powiedziala mi do ludzi znowu wyszla. chodzilismy do kina, knajpek, pubow, teratru. no a ja sie przy niej wyciszylem i uspokoilem. zerwalem z paleniem :D prosila mnie o to. nie pilem wcale przy niej. bo tego nie lubila. mysle ze tworzyslibysmy dobra pare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byrrrrr
Ok, rozumiem cię.Ale miłość od pierwszego wejżenia a ruchanie co poadnie to też różne sprawy. Mnie z kolei uraziło zdanie, że nie byłby facetem jakby nie korzystał. Czyli np. mój brat nie jest facetem, bo on nie korzysta? Seks uprawia tylko z miłości i odmawia przypadkowo poznanym kobietom. A tak w ogóle to już kończe moje wywody, bo w sumie nie o to chodzi w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward H.
ale jak idealizuje? ja ja w sumie mialem. kochalismy sie. czyli jak tworzysz takie idee powiniene jak normalny facet przelecie ja i rzucic a idealizowac ta, ktora mi sie nie oddala :O glupia teoria. zakochalem sie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybe me maybe she
No tak, to że 2 lata nie daje mu spokoju i myśli o Niej..to znak..ale czego? Miłości, a może ciekawości?:) Takie bajki gdzie oboje są z 2 różnych światów kończą się smutno..np Trędowata...Różnie bywa. Raczej bogaci mają przewagę nad biednymi. I często to wykorzystują. Potem wracają do swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakieś wspólne zainteresowania
mieliście czy w tej kwestii też dwa swiaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście...
Edwardzie, wtym kraju jak ktoś się zakocha to reszta otwiera szeroko oczy bo w to nie wierzą albo doszukują się drugiego dna Twoich wypowiedzi.A wiesz gdzie mieszkała tzn znasz miejscowość? jesli tak to sie tam udaj i rozpytuj ludzi albo jak to dośc spora mieścina to wynajmij detektywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward H.
zainteresowan wspolnych tez nie mielismy. rozna muzyka, rozne filmy, rozne gatunki ksiazek jak juz wspominalem. ale to bylo dobre. ja uczylem sie czegos od niej, ona ode mnie. godzinami potrtafilismy rozmawiac o tym, ze ten fil ktory ona uwielbia mi sie nie podobal. spedzilem 2 dni na ogladaniu najlepszych wg niej filmow a potem caly wieczor przy jednej coli "klocilismy sie" dlaczego mi sie on nie podobal a ona uwaza ten film za najlepszy w historii. przy tym smialismy sie i raczej klotnie w zartach sie odbywaly. z jej strony bylo tak samo. czytalem barszo ciekawa ksiazke o 2 wojnie swiatowej i kazalem jej tez przeczytac ;) hehe, ona nie lubila tego gatunku ksiazek ale np czytala ja dla mnie zeby potem moc miec argumenty do "klotni" ze mna. wiec nie przeszkadzalo mi to, ze zainteresowan wspolnych nie mielismy bo oboje bylismy otwraci na poznanie drugiej strony. uwielbiam np narty,m ona nigdy nie jezdzila i obiecala mi ze pojedziemy, wybierzemy sie kiedys na stok. naucze ja. no ale nie wyszlo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj Edek ojj
cóż Ci tu radzić? patowa sytuacja, patowa bracie niech pomyślę:::

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybe me maybe she
A gdzie ona pracuje:D? Ile zarabia? TY jej laser, narty..itp fundujesz? wiesz znałam jedną parę..ona biedna on trochę bogaty:) Jak się rozchodzili on jej rzekł, że wziął ją w jednej koszuli... to przykre... U was będzie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajna zabawaaa
Edziu tu jesteś , a ja tyle cię szukałam 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj Edek ojj
skoro masz do niej namary to może wymyśl jakąś historyjkę i wyślij maila albo sms, ze ciężko zachorowałeś i chcesz pożegnać wszystkich na których Ci w życiu zależalo. Jeśli ma dobre serce na pewno odpowie na taką wiadomość:) Jeżeli nie odpowie, też będziesz wiedział jakie z niej źiółko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edwardzie Nożycoręki..
Edward,a może coś Jej się stało?Może wyjechała inie ma możliwości Ci o tym opowiedzieć?Być może los się tak u niej potoczył,ze nie ma możności odezwać się do Ciebie.A GG się nie sugeruj.Po pewnym czasie,gdy nie korzystasz numer staje się wolny i osoba inna może Go przejąć,zupełnie nieświadomie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×