Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adoptowalismy jej dziecko

Córka zamierza się wyprowadzić

Polecane posty

Gość adoptowalismy jej dziecko

Jest tylko jeden problem, ona w wieku 16lat urodziła dziecko,my z mężem podjeliśmy się adopcji.Teraz najwyższy czas powiedzieć dzieciakowi prawde! jak to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
delikatnie przede wszystkim :) i sprawa jest bardzo trudna. może poszukaj rady u psychologa dziecięcego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę że to prowo. jedno z wielu na tym forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adoptowalismy jej dziecko
Niestety to nie prowokacja, córka postanowiła się wyprowadzić.Więc najwyższy czas by powiedzieć chłopcu prawde,tylko nie wiemy jak to zrobić.Dziecko ma 8lat, więc może jeśli dowie się o tym tak wcześnie to nie będzie miało to wpływu na jego psychike.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim-anonim
Myślę że dla dziecka to nie będzie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też przyszła -już obecna mama
Hm..........bardzo skomplikowana sytuacja .......... Tak się próbuję postawić w Waszej sytuacji i jedyne co mi się bardzo intensywnie kołacze po głowie to....... Ja bym się poradziła jakiegoś dobrego psychologa, najlepiej dziecięcego w kwestii formy i metody poinformowania o zaistniałej sytuacji Dziecka. Nie można przewidzieć na 100% że Dziecko nie przeżyje traumy. Znam i to badzo mi bliska osoba, która przeżyła traumę w wieku lat 4.................niestety pamięta do dziś a ma sporo ponad lat 30. Pamięta bardzo dokładnie, każdy szczegół........... O konsekwencjach tej traumy wspominać nie będę. Psycholog - z racji swojego wyszkolenia zapewne znajdzie najbardziej łagodną metodę poinformowania Dziecka - przecież już 8-mio letniego, więc bardzo dużo rozumiejącego, zapamiętującego już fakty na całe życie (na pewno w większym radykalnie stopniu niż 4-ro latek) - o tym, że zostało adoptowane, a Jego Mamą jest...........Siostra domniemana. Takie moje przemyślenia. Wydaje mi się to być najbardziej korzystnym rozwiązaniem. Życzę powodzenia w przebrnięciu przez kłodę na drodze życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×