Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Loonah

Co zrobic? Prosze o rady...

Polecane posty

Tylko loonah inaczej sie mowi jak sie mysli a inaczej jak ma sie kilka mies nieudolnych staran za soba. Ja mialam to szczescie zajsc za pierwszym razem, nei wiem moze dlatego ze z gory zalozylam ze i tak mi sie nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Tobie poradze tylko tyle, ze na Twoim miejscu odstawilabym tabletki minimum pol roku przed planowanym zajsciem w ciaze. organizm po hormonach musi "dojsc do siebie" i to bedzie najmadrzejsze wyjscie :) moja kolezanka zaszla w ciaze zaraz po tym jak odstawila tabletki i w 20 tc miala wywolywane poronienie bo dziecko przestalo sie rozwijac- mialo wade genetyczna. lekarz stwierdzil, ze organizm nie poradzil sobie z hormonami. a przeciez najwazniejsze jest aby dziecko urodzilo sie zdrowe prawda? oczywiscie nie pisze tego, zeby Cie straszyc, ale lepiej zebys wiedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilia, gratuluje Ci szczesciaro:) za pierwszym razem:) ja glosno licze na to szczescie i milo by bylo kiedys oswiadczyc ze udalo sie tak jak chcialam... To jest prawda ze my swoje a zycie swoje scenariusze pisze, ale czemu z gory sie dolowac mam?:) powod do smutku bede miec jak rok sie nie bedzie udawac, a teraz chce zaczac wszystko z usmiechem na twarzy i w sercu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka co nie lubi zmywac, dzieki za info:) tylko tak sobie mysle, ze skoro dziecko mialo wade genetyczna to znaczy ze z chromosomami cos bylo nietak a nie z hormonami... Hormony moga w jakis sposob uposledzic plod, ale napewno nie spowodowac u niego wade genetyczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze zle to napisalam, nie znam sie za bardzo, ale tak czy inaczej na pewno tabletki maja wplyw na to. ja bralam tabletki 5 lat. po 2-och latach od odstawienia staralismy sie o dziecko i tez udalo nam sie za pierwszym razem :) lepiej zapobiegac niz leczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nastepna szczesciara mi sie trafila:) dobry znak:) Z tym ostatnim zdaniem to prawda... Dlatego m.in zrezygnowalam z tej diety wege, choc jeszcze do niedawna zarzekalam sie ze kawalka miesa na widelec nie nabije, a teraz wtryniam zawczasu, zeby sie organizm przyzwyczail i uzupelnil ewentualne niedobory... Dlatego tez kwas foliowy biore razem z antytabletkami, bo podobno najlepiej jak organizm jest nim przesycony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i w sumie nikt mi nie wmowi ze jestem w goracej wodzie kapana, bo przygotowuje sie juz od listopada do staran... Dla niektorych moze to krotko, ale inni sie staraja i bez przygotowan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj do slubu zeby dziecko najwczesniej urodzilo sie po sesji. Z mojego doswiadczenie powiem Ci ze ja po ciazy i bedac juz mama nie moge sie skupic az tak na nauce. Chcialabym zrobic magistra , aby sie tutaj dostac na studia (jestem poza PL) musze zdac egzaminy. I wiesz co Ci powiem, za Chiny nauka mi nie idzie a kiedys moglam przecztrac co 2 zdanie, dodac od siebie, zaliczenia pisac dzien przez i mialam swietna srednia. Nie po to sie uczysz zeby zawalic studia albo poleciec w dol z ocenami. Zrob cos dla siebie bo po urodzeniu dziecka m,ozesz nie miec czasu, sil czy ochoty. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi:) i chyba zamykam temat, przeczytalam wszystko co napisalyscie, teraz trzeba to przemyslec:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalza123
tak, to bedzie 6 miesiac. :) hm, moja kolezanka tez brala slub w 6 miesiacu, co jakis czas robila sobie przerwy, na sali jest pokoj dla mlodych, gdzie juz maz masowal jej stopy, no ciezar bedzie, ale za to jaki slodki :):) ja poki co "uroslam" troche w tali juz, ale mysle ze nie bedzie tak zle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mogę ci tylko poradzić co do sesji że z 4 tygodniowym dzieckiem będzi ci bardzo ciężko uczyć się wiem to z doświadczenia. Weż jeszcze pod uwagę że mozesz przenosić ciążę i będziesz miała jeszcze mniej czasu na naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zazdroszcze Ci tego maluszka w brzuchu:) pewnie juz czuc lekko pierwsze ruchy...? To musi byc niesamowite:) Abcd, na nauke bede miec czas od pazdziernika:) wszystkie tematy systematycznie i bedzie git:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarararata
A ja powiem tak, nie zaplanujesz tego tak, rzadko da się co do miesiąca ustalić kiedy zajdziesz kiedy urodzisz itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam troche wyzej ze przeciez wiem... Ludzie, jak czlowiek ma nastawienie optymistyczne, to po co tak sprowadzac na ziemie..? Jestem swiadoma ze nie musi sie udac za pierwszym razem, ale pomarzyc kazdy moze... Ja poki co wole bujac w oblokach niz obgryzac paznokcie i martwic sie 'zajde czy nie zajde? Zajde czy nie zajde?' chyba to zdrowsze podejscie... Tym bardziej ze z tych oblokow kontakt z ziemia utrzymuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalza123
jeszcze nie czuje, ale juz niedlugo :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×