Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

jakie cwiczenia dla otylych?

Polecane posty

Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

macie jakies propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z ćwiczeń najlepsze
aeroby - bieganie, orbitrek, rowerek, fitness

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trerris
fsafafs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegania otylym ludziom sie nie poleca, bo za bardzo obciaza stawy. Moza zacznij od szybkich spacerow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
orbitrek mam w domu, jednak co tu duzo mowic... po 5-6 min jestem cala mokra i ledwo oddycham, moze inne cwiczenia, czy lepij starac sie kza kazdym razem choc troche dluzej? jesli tak krotko cwicze to moze cwiczyc codziennie po kilka razy? co do spacerow to jak dlugie powinny byc? patrzec na dystans czy czas? ppozdrawiam i z gory dzieki za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o spacery to postaraj sie,zeby trwaly tak z 45-50 minut. Zobaczysz po krotkim czasie wielka roznice w samopoczuciu :) Basen tez bylby swietnym rozwiazaniem,ale nie wiem czy masz mozliwosc uczeszczania. Jesli jestes naprawde otyla to moze skonsultuj sie najpierw z lekarzem zanim zaczniej cwiczyc na orbitreku, bo przciez nie chcesz wyrzadzic krzywdy swoim stawom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przedewszystkim przed nawet spacerem dosyć szybkim porozciągaj się, na początek nie obciążaj stawów, idealne jest pływanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi drodzy
same ćwiczenia to za mało, a samo bieganie to zbyt duże obciążenie dla stawów i kalectwo! Proponuję: 1 dieta MŻ i prawidłowe odżywianie 2.wysiłek fizyczny ale rekreacyjny na poziomie potu i tu najzdrowszy rower górski na "ostrym trybie" i na świeżym powietrzu + raz/tydz. sauna sucha 3.higiena 4.pozytywne nastawienie psychiczne 5.systematyczne oczyszczanie organizmu z toksyn Szczegóły pod linkami: www.vademecum.zdrowia.prv.pl http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
wielkie dzieki za pomoc :) co do basenu... kiepsko, bo cale dnie siedze sama z dzieckiem w domu i nie mam z kim malego zostawic, ale spacery jak najbardziej. Zawsze moim problemem byly biodra, ale po ciazy moja sylwetka sie zmienila i wszystko idzie w brzuch i ten nie daje mi spokoju. oczywiscie oprocz cwiczen chce stosowac diete, tylko jaka? przed ciaza ograniczalam weglowodany- bylo ciezko, ale waga spadala. na stronie ktora tutaj padla bialko i wegle stoja wyzej niz tluszcz. jaka wiec odpowiednia dieta? ograniczenie kalorii, wegli, nielaczenia? dodam ze mam 175cm i 117kg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszona
Hmm .. aerobik rowerek i jakies .. rozciagajace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
poszukalam troszke i... czy taka dieta bedzie dla mnie odpwiednia? http://www.poradnikzdrowie.pl/odchudzanie/diety/mrozonka-pomoze_33883.html nie znosze liczyc kalorii, a tu jest jadlospis calkiem ciekawy no i przede wszystkim posilki robi sie w mig, a to dla mnie bardzo wazne, bo maluch nie daje mi zybtnio w kuchni posiedziec :) z gory dzieki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bleeee
wpisz w Google termin "dieta gersona" być może trafisz w 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bleeee
DIETA DR GERSONA Deficyt witamin, soli mineralnych czy enzymów temu ma przeciwdziałać kuracja doktora Gersona, to wszystko dzięki świeżym owocom, warzywom i sokom z nich wyciskanych. Dopiero wtedy możemy pozbyć się z organizmu wszystkich niebezpiecznych toksyn, a nasza odporność dostaje porządnego poweru. Dieta wzięła się stąd, że dostrzeżono istotne znaczenie zanieczyszczeń, które przedostają się do naszego organizmu dla aktywności układu odpornościowego. Jest tam ^ 6. szalonych diet" na odchudzanie, ale pod linkami, więc musisz tam wejść. Powodzenia. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
jakos nie przemawia do mnie to, bo to dieta i to bardzo rygorystyczna, a ja myslalam raczej o odzywianiu, poza tym lewatywy z kawy mnie skutecznie odstraszyly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym odradzała sporty które mogą nadwerężyć stawy, takie jak aerobik czy bieganie. Załatwisz się jedną kontuzją - i masz sport z głowy na długo. Polecam orbitreka - bo to bardzo łagodne acz wyczerpujące ćwiczenia, i pływanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Laura- pisalam o orbitreku, ze 5-6 min to dla mnie szczyt mozliwosci. powinnam cwiczyc starajac sie kazdego dnia choc troche dluzej, kilka razy dziennie, codziennie? jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Laura- pisalam o orbitreku, ze 5-6 min to dla mnie szczyt mozliwosci. powinnam cwiczyc starajac sie kazdego dnia choc troche dluzej, kilka razy dziennie, codziennie? jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy parę lat temu kupiłam orbitreka, też byłam w stanie wytrzmać 5 minut, nie więcej. Absolutnie nie jest to powód aby się zniechęcać. Staraj się ćwiczyć pół godziny dziennie, na początku wliczając krótkie przerwy, aż odzyskasz oddech, stopniowo będziesz w stanie ćwiczyć pół godziny bez chwili przerwy, i tego ci życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Laura- dzieki, jak syn pojdzie niedlugo spac to pocwicze. do tego dorzuce spacrki ok godzinke dziennie i chyba starczy. do tego jakas madra dieta i mam nadzieje, ze na lato bede choc troche mniejsza i weselsza :) dziekuje wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njlepszy było by pływanie
albo aqaaerobic, możesz też kupić stepper lub chodzić na długie spacery no i trochę orbitreka dobry jest też nordic walking (ale co zrobisz wtedy z maluszkiem ?!) ograniczaj węglowodany i tłuszcze, jedz dużo białka to wzomcni mięśnie i przyspieszy przemianę materii dorzuć do tego picie wody mieneralnej, herbatek ziołowych, zielonej, czerwonej herbaty (jesli nei karmisz piersią)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nic za darmo
albo właściwe ćwiczenia( najkorzystniejsze/najzdrowsze aerobowe), sauna sucha, dieta MŻ i prawidłowe odżywianie, albo jazda na motorze, buahhha, o takim: http://img402.imageshack.us/my.php?image=niezamaszyna130505gzjy6.jpg A o innych istotnych punktach już nie wspomnę, bo widzę, że w kołomacieju to samo jak grochem o ścianę: higiena, pozytywne nastawienie psychiczne, oczyszczanie organizmu z toksyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oblicz sobie zapotrzebowanie Twojego organizmu na kalorie a pozniej obetnij z tego 10-20 procent. Nie rezygnuj z wegli i tluszczu, bo nasz organizm potrzebuje wszystkich skladnikow do prawidlowego funkcjonowania. Po prostu zamien wegle proste na zlozone, tluszcze nienasycone na nasycone (choc nienasycone tez sa potrzebne) Jedz duze sniadania tak,aby daly Ci energie na caly dzien. Jedz tez porzadny obiad np. jakies mieso, brazowy ryz i warzywa. Uwierz mi,ze jesli nie bedziesz sie glodzic w pierwszej polowie dnia nie bedziesz miala ochoty najesc sie wieczorem. Poza tym przy takim odzywianiu jest mniejsze prawdopodobnienstwo jojo po diecie. Ja sie tak odchudzam i od 4 stycznia schudlam juz 7 kg. Tylko u mnie aktywnosc fizyczna wyglada troszke inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
do nie ma nic za darmo- zdjecie super, ale sporo mi brakuje do tej pani ze zdjecia :) no ale przy dotychczasowym sposobie zycia pewnie bym w koncu tak wygladala :P ja na ost diecie jakiej bylam (ograniczenie wegli) schudlam 7kg w miesiac, aktywnosc=spacery. teraz nie mam sily na az takie ograniczenia wegli, wole wolniej chudnac a zdrowiej :) orbitrek odkurzony- po 10min ledwo dyszalam, a jak z niego schodzilam uda mi drzaly ze ledwo do salonu doszlam, napilam sie wody i rozbolal mnie zoladek, odpoczelam i przeszlo. to chyba normalne? po obliczeniu zapotrzebowania wyszlo mi niecale 2000kalorii (po odjeciu 20%) czy to nie za duzo? myslalam zeby jesc ok1000?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będziesz jeść 1000 kcal, to nie będziesz mieć siły ćwiczyć, nie wspominając o zwykłych, codziennych czynnościach. Jedz 1800 - 2000 i będzie dobrze. Odnośnie orbitreka - tak, to jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepszym ćwiczeniem będzie moim zdaniem zamykanie i otwieranie lodówki przy jednozczesnym nie wyciaganiu z niej niczego, nie mówiąc o jedzeniu oczywiście :P Czyli tak: idziesz do lodówki - owtierasz ją i zamykasz, otwierasz i zamykasz i tak aż do zmeczenia bicepsów :P Może zadziała :P Grunt to ćwiczyć swoją siłę woli :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Marysia- kiepskie poczucie humoru, poza tym glodzenie sie niewiele da. moja lodowka swieci przykladem a w niej same zdrowe i dozwolone produkty :) I wyobraz sobie ze na bicepsy inne cwiczenia wskazane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
widze ze ktos sie pode mnie podszywa...ehhh te fora... mam nadzieje, ze podszywajacy/a ma radosc przynajmniej miesiaca :) do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×