Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czar.nsn

Szkoda mi chłopaka...

Polecane posty

Gość Czar.nsn
Bo mi się nie podobały. Co z tego skoro z jedną nawet mieliśmy wspólne zainteresowania, można było pogadać, jeśli nie była w moim guście? Dodatkowo cały czas mnie nachodziła, pisała, zapraszała. Więc po prostu musiałem ją sprowadzić na ziemię, teraz już wcale się nie odzywa :P Druga też nie. Była i trzecia, ale ona tylko coś nieśmiało aluzją rzuciła... Przykro mi, ze musiałem odrzucić, ale przecież nie będę się zmuszał do czegokolwiek, skoro nawet mnie nie pociągały... Nie były brzydkie, ale ja chcę jednak czegoś innego. A wiem jaki jestem jak ktoś mi się podoba. Tzn. doświadczyłem tego póki co na czacie tylko, ale poznałem taką dziewczynę, która jest moim ideałem i zauważyłem, że wtedy się otwieram, chcę mówić o sobie, chcę się pokazać z najlepszej strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
jesteś prawiczkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jest
geyem,i ma gdzieś dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar.nsn
Oj, bo chciałem zobaczyć z innej perspektywy trochę sprawę :) Ja sam nie wiem czy mam taki charakter czy to wszystko przez niską samoocenę. Myślę, że chyba obie rzeczy mają wpływ, ale jednak kompleksy mają większy wpływ :/ Jak widać po opisie na początku nie widzę siebie w sposób negatywny, ale i tak ta beznadziejna samoocena wszystko psuje. Przewiduję, że mam fobię społeczną, jestem osobowością unikającą i narcystyczną. Musiałbym bardziej się zagłębić, bo na pewno nie wyczerpałem całego katalogu moich usterek :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Dajcie spokój, to może dobrze, że nie wybiera każdej. Widać, że ma facet wartość i takich potrzeba nam więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar.nsn
Jestem. A jak miałem okazje klarowne to nie mogłem się zdecydować, bo miałem wyrzuty sumienia, że mam to już zrobić. A to czułem, że sytuacja nie taka jak na pierwszy raz, abo że dziewczyna nie podoba mi się do końca. Raz nawet była taka akcja, że byłem w mieszkaniu sam ze współlokatorką na noc. Specjalnie ładnie się ubrała, miała krótką spódniczkę, rajstopy. Oglądaliśmy film i podczas tego zaczynała mnie całować, a ja po prostu pytałem co ona robi :/ Co prawda wcześniej już mieliśmy ze sobą bliższe kontakty, ale wtedy już zaczynała mnie wkurzać i nie miałem na nic ochoty z nią. Ale sądzę, że to była najlepsza okazja. No nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar.nsn
Womennocryyy - no właśnie dla mnie nie jest wszystko jedno. Mnie musi dziewczyna pociągać na 100% inaczej po prostu czuję, że się zmuszam. Inni faceci pewnie nie zwracają na o uwagi... Biorą co jest ;) Inna sprawa, że może gdybym miał pierwszy raz za sobą to wtedy już nie miałbym tak wygórowanych wymagań, bo ciągle siedzi mi w głowie, że pierwszy raz ma być jakiś specjalny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Ja Cię rozumie, bo jestem Twoim damskim odpowiednikiem. Też nie jestem brzydka, mam powodzenie, ale nie potrafię wiązać się z byle kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar.nsn
Dlatego do tej pory miałem tylko jedną dziewczynę i było to już 4 lata temu :D Źle się z tym czuje, bo jednak powinienem poznawać, jakoś korzystać, a ja nic ;) Jeśli miałbym opisać swój ideał... Najbardziej pociągają mnie kobiety z ciemniejszymi włosami, brunetka albo ciemny brąz. I lubię takie dzieczęce buzie, takie niewinne, z pięknymi, trochę wystraszonymi oczami :) Trochę trudno mi to opisać, ale ja wtedy w nich widzę jakby siebie, swój odpowiednik. Aha, Womennocryyy w temacie muzycznym xxC to ja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Hehe, to nieźle ;) Na pewno masz ciekawe zainteresowania, i to nie tylko muzyczne ;) A co do ideału kobiety, którą opisałeś, to znam taką jedną :D Ja znowu lubię facetów o długich, ciemnych oczach, wrażliwych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar.nsn
Ale długie włosy, tak? :P No ja nie mam długich, kiedyś trochę zapuściłem, ale to nie dla mnie :P Nie czułem się męsko z takimi :) No a wrażliwy to jest, nawet nadwrażliwy albo i przewrażliwiony, a co za tym idzie jestem narcyzem :P Żałuję tylko, że tym negatywnym narcyzem, czyli że za bardzo skupiam się na sobie, na tym jak mnie odbierają inni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LARKaASA
Jakie to są długie oczy ? :-D Dlugie,ciemne oczy,hmm.. Ciekawe :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
OMG...sorki, zamyśliłam się! ;) Długie brązowe włosy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Ja mam skrzywioną psychikę i w dodatku marzycielka. No i chyba też jestem egoistką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tradycjonalista
a o czym marzysz marzycielko ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Tak czy owak, na pewno kiedyś taka spotkasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
o podróżach, założeniu zespołu, życiu z pisania i malowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pleased to meet ya
przeceniacie troszkę siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Pewnie tak, ale ja mam taką cholerną potrzebę życia inaczej, chcę się wyrwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tradycjonalista
A co porabiasz Womennocryyy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pleased to meet ya
i wydaje mi się, że narcyzmem nie jest skupienie się na sobie i myslenie, jakie inni mają o nas zdanie. to raczej pokazuje, że się nie jest pewnym siebie, a z narcyzmem ma to niewiele wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Nie odbierajcie tego jednak za to, że czuję się od kogoś lepsza. Po prostu to raczej ja czuję się tutaj gorzej, bo nie mam za wielu ludzi, którzy rozumieliby moje priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tradycjonalista
No widzisz, ja zawsze mialem podobne marzenia, ale poszedlem inna droga, tzn. wiesz jak to jest, trzeba zyc a marzenia odstawic na bok. Ale jakos kiepsko sie z tym czulem (i dalej czuje) i teraz probuje to "naprawic" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Studiuję, nieco piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Właśnie ja też się z tym czuję średnio, choć studia mam takie, że nie muszę się ciągle martwić o naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tradycjonalista
A studiujesz chociaz to co lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Tak. Chodzi mi jednak o to, że nie sam kierunek jest problemem, a to, że ja mam taki trudny charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Nudzi mnie te gadanie o kolosach i wykładowcach, nie przeżywam tego. Jestem nieobecna duchem na zajęciach, ciągle myślę o innym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womennocryyy
Wiem, że jestem świrnięta, ale nie umiem stłumić tego niepokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×