ale numer

bylam kiedys zwiazana wirtualnie z pewnym facetem (hahaha) ostatnio w sposob malo prawdopodobny trafilam na jego profil na sympatii...pisze ze szuka kobiety (ma prawo, jest rozwodnikiem), caly opis jest prawdziwy. moge tak napisac bo wiele rzeczy o nim wiem i wiem ze sa prawdziwe. ale...wstawil nie swoje zdjecie. co prawda dobral podobny typ faceta pod kazdym wzgledem, ale to niestety nie jest on (przysylal mi filmiki na ktorych byl on, wiec wiem jak wyglada) choc to nie moja sprawa, to bardzo mnie to zaskoczylo. bo on nienawidzi obludy, klamstwa ,sztucznosci...a tu sam robi taki numer. i tak sobie mysle, co on sobie przy tym myslal. wiem, ze szuka kobiety, ale ze w taki sposob. a mialm go za inteligentnego goscia (ze nie wstawi zadnego zdjecia to by mi do niego pasowalo, ja sie tez dowiedzialam po 8 miesiacach znajomosci jak wyglada, ale taki numer to za nic mi do niego nie pasuje)

kurcze, czy to w ogole mozna jeszcze w cos wierzyc?

Ja mówie prawde jestem brzydki nie jestem jakimś psem co skomli o milość

a może to tobie przysłał fałszywe filmiki a zdjęcie w profilu jest prawdziwe?

nie

wiekszosc ludzi, to jakas srednia krajowa, ale jesli sie na powaznie kogos szuka, to jaki sens moze miec takie zachowanie? moze on od razu w pierwszym kontakcie z kazda kobieta, ta sprawe wyjasnia, ale dla mnie - gdybym sie znalazla w takiej sytuacji - to znajomosc rozpoczeta klamstwem, dobrze nie wrozy. Ale to moze jest tylko moje odczucie. Moze inne kobiety nie mialyby z tym problemu. Kobietki, napiszcie jak wy byscie cos takiego odebraly.

no bez jaj, widzialam go na kamerce

a ja jestem pijakiem, nie mam pojecia jak wyglądam a co najsmieszniejsze mam was wszytkich w dupie...hehe...wiecie gdzie jest śmietnik...narka

Jak widać wygląd ma duuuuże znaczenie

pewnie mu wstyd, że przez internet szuka i nie chce żeby znajomi go rozpoznali przez przypadek

jesli faktycznie mu wstyd, ze ktos go tam rozpozna (rozumiem) to mogl zadnego zdjecia nie wstawiac i w pierwszym mailu (jesli jakas babka go zaczepi) wyslac swoje wlasne. nie uwazasz, ze tak sie powinien zachowac kazdy normalny czlowiek? chyba to wyjscie bardziej normalne niz wstawianie czyjegos zdjecia (ciekawe kto to jest i czy wyrazil mu na to zgode) wyobraz sobie, ze twoje zdjecie by tam jakas kobieta podala za swoje

jakby zdjecia nie wstawił to by mu żadna kobieta nie odpisała :o Wstawił kogoś bardzo podobnego do siebie, to rozsądne.

i szuka kogoś na boku.

przecież to bzdura..jak wiekszośc tego co sie tu pojawia. Sam nie wiem po co ja tu jeszcze siedze? Pewnie z Ciekawości. Ludz ie będziecie kiedyś szczerzy?

to moze faktycznie cos z moim rozsadkiem jest nie tak

jest rozwiedziony, sam mieszka, nie wierze ze juz kogos ma ( a tak na marginesie, to on sie do zadnego zwiazku nie nadaje, haha)

haha...czyli, że nie;). I tak na marginesie ja to nie on. paranoja to straszna sprwa....

Ja tam kogoś za siebie nie podkładam. Nie widze powodu a na randkowe nie wchodzę a dawno temu byłem dla ciekawości i śmiechu, i po miesiącu wycofałem profil i zdjęcie,ale z 2 osobami się spotkałem i fajnie było. Zostaliśmy znajomymi do pogadania i tyle:))

wiem bo sam mam

widziałaś z ni mfilmy i ch cesz ludziom wkręcic, że nie poznałaś go na zdjejciu?...że pozwole sobie na cytat: stuku puku w główke

jezeli szuka sie tylko kogos do popisania na gg i do po-nakrecania sie wzajemnie (skypowac mozna przeciez tez bez kamerki, nawet uprawiac cybersex, haha) to i zdjecie wtedy obojetne, jesli natomiast na powaznie ...to nie tedy droga

wróg pubLiczny nr.1 ty chyba jestes pijany, wiec zrob lulu...a potem popiszemy, ok?

bleeee...!!!!

dobry duch - ile masz lat ? :)

Jak można byc zwiazanym internetowo

chyba to sie łudaka na wodzie Ty mój kochany wzwodzie:P

mam 30 miliardóww na koncie...korwa wyjdzie która za mnie:P

nie to nie...gdzie jest Sucz tak wogóle?

ej klawiatura jest po to żeby pisac...co z wami?

wiesz, takie numery, to juz w obecnym swiecie nikogo nie bulwersuja. to juz prawie normalka. poczytaj topiki o spotkaniach w realu, internetowych znajomosci, to ci wlosy deba stana. jesli facet wybral bardzo podobnego do siebie typa, to moze bedzie sie upieral w realu, ze przytyl, czy schudl, czy zapuscil wasy, czort go wie. dla mnie to tchorzostwo i tez nie fair. nie chcial dawac swego zdjecia to mogl zostawic bez. na sympatii jest bardzo duzo osob bez zdjecia. sa przeciez jeszcze dodatkowo opisy o sobie o szukanym partnerze. nikt po zdjeciach przeciez nie szuka.