czy Wy kobiety lubicie jak facet jest zazdrosny?

Moja dziewczyna ma mi za złe, że nie jestem o nią zazdrosny... i mówi to jakby takim pretensjonalnym tonem...Jestem o nią zazdrosny i to nawet czasem bardzo...ale tak z tym walcze, tak zaciskam zęby i tłumię to w sobie, aby ona tego nie widziała i ona myśli, że w ogóle nie jestem o nią zazdrosny... Chyba lepiej jak facet nie pokazuje tego, że jest zazdrosny nie ?

hmmm..najlepiej jakrobi to z klasą:) Bo takie docinki...nie sa miłe. Ja tak miałam jak mój chłopak był zazdrosny. Jak uczyłam się francuskiego na i chciałam wejsc na czat, ale nie weszłam, bo to początki neta były, to powiedział niby z uśmiechem, że jakby to w polsce facetów nie było;) Sytuacji wiele. Na imprezach itp. Patrzył krzywo jak ktoś ze mną tanczył itp:)

ze ja mialam takiego zazdrosnego faceta i szkoda mowic zerwalam z nim bo nie moglam juz tego zniesc. byl z ta zazdroscia meczacy do bolu. nie pokazju swojej zazdrosci, a najlepiej ja lecz bo to chore!!!!!!!!!!!!

hmm zaciskasz zęby..oj to ona widzi ten szczękościsk;) A o co jesteś zazdrosny??

UWIELBIAMY!!!TO NASZA ZALETA TYLKO UDAJEMY ZE NIE LUBIMY!:D Zaciskaj to raczej pasa, a nie zeby!:D

ogólnie jestem o nią zazdrosny...ale zdaję sobie sprawę, że to jest mój problem dlatego tak maksymalnie z tym walcze, że pomimo, ze czasem jestem nawet bardzo zazdrosny to do tej pory mi się udało to ukryć do tego stopnia, że moja dziewczyna myśli, że w ogóle nie jestem o nią zazdrosny... Wydaje mi się, że taka pewność siebie u faceta pociąga kobiety ?

hmm..ogólnie? czyli co?? O wszystko:) Może tak będziesz miec na początku;) A co boisz się, że ktoś ci ją poderwie?:)

pewny facet to męski facet:)

Ttylko ze ona Twoja pewnosc siebie moze odebrac jako brak zainteresowania z Twojej strony !!! dlatego jesli od czasu do czasu pokazesz lub dasz jej do zdrozumienia ze jestes zazdrosny to wszyscy beda szczesliwi. mysle ze jej chodzi o sama swiadomosc, ze Ci na niej zalezy.

Ale tez zbyt pewnosc siebie, wkurza;P Musisz jej pokazac, mozesz to robic bardzo delikatnie i prawie niewidocznie;P

zbytnia;)

ale ja jej pokazuje, że mi na niej zależy cały czas...ale po prostu jakoś nie chcę aby ona dostrzegła to, że jestem zazdrosny... Wolę się nie odsłaniać ze słabościami... :P

No to w takim razie, dlaczego sie dziwisz, ze sie wkurza?tez bys sie zloscial gdyby ona nie byla zazdrosna o Ciebie;P

trochę to nie słabość ;-)

jak raz dostrzeze to korona z glowy Ci nie spadnie:P albo w rozmowie mozesz dac jej do zrozumienia, ze jestes zazdrosny / nie lubisz jak kreca sie klo niej inni faceci - cos w tym stylu tylko subtelnie :P Twoj brak reakcji ona odbiera jako brak zainteresowania, mysli ze nie jest juz dla Ciebie taka wazna

tylko, że ja mam taki sposób bycia, że nie daję jej żadnych podstaw do zazdrości...pomimo, że mówi, że jest o mnie zazdrosna...Ona ma inny charakter i bardziej bym mógł mieć powody do zazdrości... :) ale tak jak mówię, wydaje mi się, że jak tego nie pokażę to będzie widziała, że jestem pewny siebie a to podobno pociąga kobiety. Nie mam racji ? :-) a co mi z tego, że jej pokażę, że jestem zazdrosny :P niech nie czuje się zbyt pewnie :-)

Czasem trzeba okazać zazdrość, oczywiście nie jakieś sceny itp., ale takie przekomarzanie się. Mnie też wkurzało u byłego chłopaka, że nie okazywał zazdrości. Owszem, pokazujesz jej, że Ci zależy na inne sposoby, ale taka delikatna zazdrość sprawia, że partnerka czuje się atrakcyjna, że nie chcesz by inni się do niej ślinili.

i bardzo dobrze robisz. to glupie byc zazdrosnym o kogos, kogo obdarza sie zaufaniem i szacunkiem. chyba, ze samemu ma sie cos na sumieniu, wtedy mozna sprobowac z zaazdroscia. moja kumpela miala faceta zazdrosnego i okazalo sie ze przyprawil jej ciezkie poroze. nie mogla tego udzwignac. ja gardze facetami zazdrosnymi bo po moim dlugo nie moglam dojsc do siebie i musialam nauczyc sie nie reagowac nerwowo jak nowy facet zaczal mnie poznawac. okropne uczucie po kims, to zryl psychike.

widocznie jej czegoś brakuje? jak inaczej jej okazujesz? żeby nie poszła szukać tego gdzie indziej :P

Ale ja czułabym się olewana widząc, że facet w ogóle nie jest zazdrosny. Myślę, że takie coś właśnie może skłonić do flirtu z inną osobą, aby zwrócić na siebie uwagę bo " mój chłopak/ moja dziewczyna nie wykazuje mną zainteresowania".

Masz racje, ja robie podobnie;P Ciekawe jak dlugo i kto pierwszy sie wyda;P:P

rob tak dalej a bedziesz mial wiecej pretensji, powodzenia :D

cały czas jej okazuje, że mi na niej zależy, na wszystkie możliwe sposoby, więc poza okazywaniem zazdrości nie może powiedzieć, że jej czegoś brakuje :D

gdyby bylo jak piszesz, to bys tego tematu nie zalozyl, glupi !! :P

sam napisales: "Moja dziewczyna ma mi za złe, że nie jestem o nią zazdrosny... " nie mam wiecej pytan

jakich pretensji mądralinka:)?

od dziewczyny bedzie mial wiecej pretensji

mało facetów okazuje kobiecie zainteresowanie na wszystkie sposoby:) A co on ma mówic..nie tancz z nim:D? Taka mała scena zazdrosci:)?

ale jakich?? ze nie pokazuje ze jestem zazdrosny ? :| niczego innego jej nie brakuje