Moja dziewczyna została poniżona przez bardzo bliską mi osobe!

:( Moja dziewczyna od kilku miesięcy do mnie przychodziła, ostatnio gdy wyszła ode mnie z pokoju po tym jak się kochaliśmy to osoba która jest bardzo mi bliska powiedziała jej że ja już dostałem to czego chciałem więc nie jest mi już potrzebna :(, to człowiek który mnie wychował, którego kochałem to mój własny dziadek, gdy kazałem mu moją dziewczyne przeprosić to nawet nie chciał o tym słyszeć:( a mnie wmawia że ona służyła mi tylko do zaspokojenia moich potrzeb :(

dziadzio dal do zrozumienia ze takie numery nie godza się z dobrze ułożoną panną

nic z tym nie robisz? po ile macie lat?

uuu no to musiała sie fatalnie poczuć:/ http://www.prisonwars.pl/90743/

Tylko że my mamy bardzo poważne plany , a on gdy ona wyszła z mojego pokoju popatrzył się na nią z oburzeniem . W końcu nic złego nie robiliśmy , zależy mi na niej i jestem z nią bardzo związany a osoba która mnie wychowała zrobiła mi coś takiego. Kocham dziadka:(, ale mam żal do niego że tak postąpił. Liczyłem że on będzie wyrozumiały, gdyby nie on to pewnie wylądowałbym w bidulu dlatego nie mam odwagi się z nim kłócić:(

seks z dziadkiem za ścianą? :O który pewnie jest konserwatywny ale nawet jak nie to jednak z dziadkiem :O

Ja mam 19 lat , Magda(moja dziewczyna) 18, jesteśmy ze sobą od pół roku , oboje jesteśmy już dorośli. Dziadek nie jest aż tak bardzo konserwatywny , nie wiem dlaczego tak się zachował:( , teraz wydzwaniam do swojej dziewczyny a ona nie odbiera telefonów ode mnie:(

jak jesteście dorośli to sobie pokój w hotelu wynajmijcie a nie macie warunków bo dzadek cały dzień w domu

BNB co ile wypuszczasz biały płyn?

1. nie jesteście dorośli 2. nie bzyka się dziewczyny w domu, gdy rodzinka jest za ścianą 3. dziadek przegiął

dlatego mimo 25 lat na karku nie sypiam z nikim... Mieszkając z rodziną nie jest się dorosłym, bo nie żyje się na własny rachunek. Nie potrafiłabym uprawiać seksu z kimkolwiek za ścianą, tym bardziej z dziadkiem! Moim zdaniem jesteś nieodpowiedzialny. Masz 19 lat, nie jesteś dorosły, jesteś jeszcze nastolatkiem, nie stać Cię na mieszkanie, wychowanie dziecka, utrzymanie rodziny. Dziadek wychował Cię i teraz się o Ciebie martwi. Wiem, ze wygląda to z Twojej perspektywy inaczej, ale 19 lat to nie jest dużo i nie jest to dorosłość.

Ale jak mamy sobie wynająć pokój? Nie mamy na to pieniędzy, owszem dziadek jest cały dzień w domu, ale nie myślałem że będzie mu to przeszkadzać:( , a już nie spodziewałem się że potraktuje tak bardzo bliską mi osobe:( Dziadek może się martwi, ale jak moja matka a jego córka mnie porzucała to nie umiał jej powstrzymać by tego nie robiła:(

mieszkasz sam z dziadkiem ?

Mieszkam z dziadkiem sam od ósmego roku życia, moja mama mieszka teraz za granicą. Własnego ojca nawet nie znam, wiem że moja mama rozstała się z nim jak była w ciąży:(

w takim razie powodem takiego zachowania twojego dziadka mógł być podświadomy strach. wiem ze to głupio brzmi ale niekiedy matki samotnie wychowujące synów reagują tak na ich dziewczyny. nie wiem na czym to się opiera, może na obawie przed samotnością ?

a babcie też masz, tzn czy mieszka z wami ?

Moja babcia niestety nie żyje, zmarła jeszcze za nim mama mnie zostawiła :( Przecież nie zostawiam dziadka samego, poza tym on oprócz mnie ma jeszcze syna(mojego wnuka) i drugiego wnuka(mojego kuzyna). Często nas odwiedzają, poza tym dziadek zawsze może na mnie liczyć , nie wyrzekłbym się go nigdy. Zrobił dla mnie bardzo dużo i to doceniam.

Nie rozumiem was? Nie robiliśmy tego gdzieś na widoku, tylko cały czas byliśmy u mnie w pokoju, moja dziewczyna wyszła na chwile do kuchni zrobić sobie herbaty , a dziadek jej powiedział coś takiego. Najgorsze jest to że ona teraz nie odbiera ode mnie telefonów:( ani nie odpisuje na moje smsy:(

zazdrościsz autorowi?:P

synek ty wiesz co to w ogóle oznacza dorosłość?? myślisz, że jak ma się ten dowód to już jest ekstra cacy ?? ja się temu twojemu dziadkowi w ogóle nie dziwię ani trochę ...

no sorry skoro mieszka z dziadkiem a ten siedzi w domu cały czas to może ma sobie pokój w hotelu wynajmować? musicie po prostu być bardzo cicho a z dziadkiem poważnie musisz porozmawiać.

najwidoczniej aż tak cicho to nie byli

ludzi starej daty nie zmienisz,pewnie serce mu sie kraje,że dziewczyny teraz same wskakują chłopakom do łóżka ,nie lepiej spotykać się w innym miejscu,po co dziadem ma ja traktować jak dziwkę

a ja sie zapytam , skad wie ze uprawialiscie sex?

Ale mycie zachowywaliśmy bardzo cicho, mimo młodego wieku jesteśmy bardzo dojrzali, często ze sobą rozmawiamy o swojej przyszłości, moja dziewczyna powiedziała mi nawet że za dwa lata jak wszystko się między nami ułoży to chciałaby mieć dziecko. Bardzo poważnie traktujemy swój związek, wcale nie oczekujemy tego że dziadek pójdzie do hotelu. W mieszkaniu są 3 pokoje i my zawsze jesteśmy u mnie.

nie martw sie chlopaku oferma, wiele osob na forum jest niezyczliwych, zazwyczaj to osoby proste i zakompleksione, jestes pelnoletni, co nie musi oznaczac doroslosci, ale to zalezy od Ciebie, nie musisz miec kasy ani samochodu, wazne bys Ty sam a nie osoby na forum wiedzial czy jestes dorosly, moim zdaniem tak, bo przejales sie problemem ktory nie jest glupi i wyssany z placa, widacze zalezy Ci i na dziadku i na dziewczynie..a co do Twojego zapytania to dopoki dziadek zyje powinienes szanowac jego wole i rozumiec ze to juz starszaosoba i ma inne poglady ;/ najlepiej przyprowadzac dziewczne na kilka godzin, odprowadzac na noc itp, najlepiej zostawiac drzwi uchylone by dziadek nie czul presji itp..dbaj o dziadka jezeli jest on Twoja najblizsza rodzina, dziewczyna powinna to zaakceptowac

ludzie dlaczego sie tak wymadrzacie? uwazacie ze sami jestescie bardziej dorosli od niego ? na jakies podstawie? bo macie wiecej lat?, ja widze ze chlopak jest normalny, nie wypisuje glupot jak wiekszosc na forum, pomimo 19lat uwazam ze ma wystarczajaco poukladanie w glowie, a swoja droga, nie uprawialiscie seksu majac 19 lat? to chyba z wami jest cos nie tak

byla dorosla to by odebrala

kolego musisz tez udowodnic dziewczynie ze zawsze ja obronisz..wiem co ona moze czuc, bylam w podobnej sytuacji, co prawda zaden dziedek na mnie nie ruszyl ale kiedys bardzo dotkliwie obrazil mnie owczesny najlepszy kumpel meza z ktorym nie mialam najlepszego kontaktu, powiedzialam o tym mezowi ktory nie dosc ze mnie nie obronil to jeszcze mial do mnie pretensje ze po co z tym kumplem gadalam skoro go nie lubie, minelo troche czasuazmaz sam sie przekonal ze mialam racje, kumpel okazal sie palantem a maz bardzo pozalowal swojego zachowania..choc nie zywie do meza na codzien urazy nie zapomne mu ze w tak oczywistej sprawie nie stanal po mojej stronie..dziewczyna z jednej strony pewnie rozumie dziadka, ale powiedz jej kilka czulych slow..to pomoze :)

Dziadek mogl sie oburzyc,ze sie bzykacie za sciana,ale nie musial w ten sposob tego okazywac.Jesli rzeczywiscie tak bardoz mu to nie pasowalo,to mogl Ci o tym powiedziec na osobnosci,a nie jechac z grubej rury i przy okazji obrazac i Ciebie,i Twoja dziewczyne.