Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosc123.0

Czy podróżowanie pociągiem jest bezpieczne?

Polecane posty

Hej.. chcialam sie dowiedziec czy podrużowanie pociągiem jest bezpieczne? niegy nie podróżowalam pociągiem a teraz musze wyjechac troche się boje.... moze mi ktos powiedziec cos na ten temat? będe wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvbvbvvbbvbv
Ja się boję :O Chociaż moja koleżanka jeździ co tydzień nocnym i nigdy nie miała żadnych przygód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej to nie
przyciagac zlych zdarzen, bo zawsze sie sprawdzaja !!! takze optymizm i dobrze jest trafic na pożadnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli lepiej nie jechac pociągiem....? ja nie jade w nocy mialam jechac rano .... teraz to juz sie wogóle boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorka1234567890
Ja jeżdziłam i w dzień i w nocy , z przesiadkami i zadnych złych przygód nie miałam. Czasami nawet ciekawe towarzystwo i dyskusje. Staram się zawsze dosiadac do kogoś , sama w przedziale nie siadam. Nie trzymam na wierzchu wartościowych rzeczy np. komórki. Książke mozna poczytac lub słuchawki na uszy i oglądać piekne widoki za oknem. Nie ma się czego bać. Wolę nawet podrózowac pociągiem niz samochodem bo mniej mecząca podróż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumenfee
Dziennym to sie nie ma co zastanawiac. Wsiadasz go przedzialu, gdzie jest jakaś starsza pani i jedziesz. Z nocymi to różnie bywa. na śląsku - moze teraz już nie, ale jeszcze pare lat temu, jak czesto jeździłam nocnymi - wsiadało jakieś towarzystwo, które zagladało do przedzialów; raz mi sie tak zdarzyło - polożyłam się na jednej stronie na siedzeniach, współpasażerka na drugiej stronie - i przysnęłysmy; wtedy weszło takich dwóch, poświecili mi latarką na głowę, czy się ruszę, a ja nic, spałam dalej, za to ona sie obudziła i panowie bez słowa wyszli. Dobrze, że po głowie nie oberwała. Tak ze lepiej nie spać. bo mozna cos zgubic :) Ale tak poza tym - nie ma sie czego bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
nie przesadzaj,ja codziennie jeżdze pociagami i żyje.Nigdy nie mialam żadnej przygody,najmniejszej.Jedz spokojnie i sobie nie wkręcaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×