sanatorium dla studentki

mam dość poważne problemy z kręgosłupem, chodze na rehabilitacje itd. z tym, ze lekarka zaproponowała mi złożenie wniosku o leczenie w sanatorium. tylko ona nie wie w jakich sanatoriach przebiega rehabilitacja dla studentów. Czy naprawde sa inne sanatoria dla studentów niz dla osób np. pracujących?

w takim razie jestem ostatnią żyjacą czarownicą... ale nie o to chodzi. Chodzi o moje plecy a nie o korzenie :)

na guzy miażdżycowo-tętnicze raczej nie pomoże, więc daremna robota. Poszukaj innej wiedźmy ;p

naprawde licze na coś konkretnego, wiec prosze odpuścić sobie coś, co planowo ma być śmieszne, złośliwe... własciwe zakreśl.

zapytaj się kogoś w NFZ

http://www.sanatoria.com.pl/aktualnosci.php

tak, byłam dziś w ośrodku, tylko osoby z takim kręgosłupem w takim wieku nie są zbyt powszechne, i te wszystkie w miare możliwości miłe panie nie są w stanie mi pomóc, bo nie wiedzą gdzie szukać. ja po kilku stronach tez sie poddałam. dodam ze osoby z pracowni rehabilitacyjnych też nie wiedzą od czego zacząc.

no to jak nie w NFZ to gdzie mają wiedzieć?! po kiego grzyba w takim razie tam siedzą??????!!!!!!!!!!

też się nad tym zastanawiam. W sazadzie nawet nie robą dobrego wrażenia. Umiesz liczyć-licz na siebie. jak coś znajede, to podpiszą mi skierowanie i tyle. dzięki za pomoc.

jak ty coś znajdziesz?! to oni są od tego! :O

z każdym sanatorium można kontaktować sie mailowo, kto pyta nie błądzi-podobno. jeśli coś znajde to musze złożyć wniosek. Dlatego są moze jacys studenci po sanatoriach?

nie musisz wiedzieć w jakich sanatoriach leczą - składasz wniosek a dalej już oni decydują gdzie cie wysłać

tez tak myślałam, dopóki wczoraj lekarka nie powiedziała mi, ze musze wiedzieć gdzie są sanatoria dla studentów.