Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana12345

Nie mam już sił.

Polecane posty

Gość załamana12345

Witam, nie wiem właściwie czemu tu piszę, może zrobi mi się lepiej. Minął już rok od rostania (byłam z nim niecałe 3 lat), a ja nadal cierpie. Często płaczę, wprawdzie już nie codziennie, ale raz na dwa-trzy dni na pewno. Nie mam już siły, nic mnie nie cieszy, na nic nie mam ochoty. Stałam się straszną pesymistką. Ciągle mam przed oczami wspólne chwile, te dobre, chociaż tych złych było znacznie wiecej, to jak na ironię przypominam sobie tylko i wyłącznie o tych dobrych... A najgorsze jest to, że on jest szczęśliwy z inną... Ehh.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nor-bert.
no i dobrze ze cie zostawił taka szmate jaka jestes i zwiazal sie z inna widocznie tamta miala cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
Gratuluję inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorszą rzeczą jest właśnie takie "rozpamiętywanie", bo z czasem okaże się, że był ideałem. A przecież nie był i ma inną. Zajmij się czymś, znajdź pasję, a najlepiej nowy obiekt zainteresowania, ponieważ to, co robisz teraz - do niczego nie prowadzi. Jeszcze popadniesz w depresję, jeżeli już się to nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze troche i
wiesz... ja jestem zdania, ze ta 'milosc' i pamiec tej osoby jest w twojej glowie dokladnie tak dlugo , jak dlugo jej na to pozwolisz.... trzy lata to sporo, wiec pewnie mieliscie jakies swoje miejsca, piosenki... ale ... wyjdz do ludzi, zrob cos dla siebie, zapisz sie na jakis kurs, na fitness czy aerobic. Po prostu wyjdz z domu... "wiele obaw rodzi sie gdy jestesmy sami ' zrob cos zeby po prostu niemyslec ! przerabialam to :) glowa do gory ! to minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
A co to za różnica z jakiego miasta jestem?;) Próbowałam, udawało się na troche zając czym innym. Był nawet taki okres kiedy sądziłam, że mi przeszło, a teraz znowu :O Mam już dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PERGAMONT69
to nic innego ci nie pozostaje jak pójsc sie powiesic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myślę
Boże, jakbym czytała o sobie...tylko ja w między czasie zrobiłam jeszcze kilka głupot :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
Ja też zrobiłam troche głupot. A co do powieszenia się, to Cię zmartwie ale mimo wszystko kocham swoje życie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wedlug mnie powinnas zaczac szukac innego kolesia. Dzieki niemu zapomnisz o bylym,no i moze zakochasz sie tak bardzo jak kiedys:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana12345
W tym problem, że odrzucają mnie faceci. Nie ważne jak dobry by był to i tak coś mi w nim nie pasuje, boje się zaufać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaajjjj
zycze Ci abyś jak najszybciej spotkała kogoś nowego....tylko w ten sposób przestaniesz myśleć o byłej miłości.... tak to juz w zyciu bywa- niestety glowa do gory, nie zamykaj sie wsobie, nie placz, tylko ze znajomymi wychodz gdzies i rozplanuj jakos czas- to jedyne co kazdy moze Ci doradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×