Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mloda*

czasem mam go czasem dosc

Polecane posty

Gość mloda*

Mój facet nie umie dotrzymać danego słowa. Bardzo mnie to denerwuje, już nie wiem jak sobie z tym radzić. Nie chce się z nim rozstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
mówi jedno robi drugie... umawia się ze mną a później odwołuje spotkanie mówiąc ze ma się spotkać z kolega na piwie.. Nie bronie mu się umawiać z kolega na piwo, wisi mi to, tylko niech to robi w inny dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
Mówiłam mu ze to jest chamskie ale niestety nie miał nic do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
Niestety to już nie pierwszy raz się zdarzyło, równie dobrze może się spotkać z kolega w następny dzień skoro w ten jest ze mną umówiony. Ale po co tam robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
czasem mam go czasem dosc, dlaczego zycie daje mi ciagle w kosc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
Podszywie życie nie daje mi w kość tylko ON.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
czym ja mu mogę zagrozić ?. Z tego co widzę on uważa że już mnie zdobył wiec może olewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedojrzały i zakłamany
jak dziecko woli kręcić i kłamać niż od razu powiedzieć jak jest....myśli że jak powie Ci na ostani moment że zmienił zdanie to mniej się wkurzysz....albo raczej krócej będzie musiał znosić Twoją złosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci że dobrym, sprawdzonym tekstem jest 'jak się wolisz kochać z kolegą, to szerokiej drogi' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
On sobie myśli, że ja sobie chwile po krzyczę, później mi przejdzie i będzie wszystko w porządku... a on będzie dalej mógł sobie robić swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też go tak kilka razy możesz wystawić, powiedz mu że zapraszasz na kolacje, oglądanie filmu, bilard - cokolwiek. A pół godziny przed zadzwoń i powiedz że wychodzisz z przyjaciółką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
"myśli że jak powie Ci na ostani moment że zmienił zdanie to mniej się wkurzysz....albo raczej krócej będzie musiał znosić Twoją złosć" dokładnie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona No to też fajny pomysł z tym wystawieniem, wtedy on się przekona jak to jest być tak wystawianym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
"A może po prostu postaw sprawę jasno albo ja albo koledzy" już tak zrobiłam, wtedy został ze mną ale co z tego skoro za kilka dni zrobił to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
nie umiem go wystawić dlatego że nie potrafię sobie odmówić spotkania z nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
tak już jest od 6 lat i obawiam się ze nigdy nie będzie umiał dotrzymywać słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za bardzo się chyba uzależniłaś od niego, ja też kiedyś tak miałam z facetem że on mnie czasem wystawił a ja zawsze byłam na każde zawołanie. Dziewczyno zastanów się nad tym czy chcesz być z kimś kto nie traktuje Cię poważnie? On Cie w ten sposób okazuje brak szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, w inny sposób mu nie dasz przysłowiowej nauczki :/ Poproś koleżankę żeby z Tobą cały czas była, i przy tym jak będziesz zapraszać, i przy tym jak będziesz odmawiać, a po odmówieniu daj jej telefon swój, żeby Cię nie korciło dzwonić, musisz mu z 2-3 razy pokazać żeby ODCZUŁ jak to jest kiedy Ty się na coś nastawiasz, a on z tego bez większego problemu rezygnuje. Ogólnie pokazanie drugiej stronie jak się człowiek czuje gdy druga strona nawala jest jedynym wyjściem - bo na własnej skórze się przekona. Przykładowo - mój mr perfect często odbiera tel albo skype i zaczyna od 'cześć' - strasznie mnie to denerwowało, bo takie bezosobowe. I dzisiaj ja na zakonczenie rozmowy zamiast standardowego 'papa skarbie', rzuciłam 'cześć' i się rozłączyłam. Za 3 minuty dostałam pełen oburzenia sms, jak ja mogłam w taki sposób się pożegnać ;) Więc przy kolejnej rozmowie powiedziałam słodko, że przecież on też tak do mnie mówi ;) To od razu 'aha, rozumiem, już wiem jak to można odebrać' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda*
Na pewno tego tak nie zostawię, postaram się coś z tym zrobić bo już mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×