nie moge oderwac od niego oczu

Witam Was, mam do Was prosbe o rade, czy jakas "zlota mysl";) Znajduje sie teraz w bardzo ciezkiej dla mnie sytuacji. Na studiach spotkalam chlopaka, ktory mi sie baaardzo spodobal. Jestem z nim w grupie, ale sa to poczatki wiec oprocz jednego "czesc" nie znamy sie tak na prawde. Widuje go przez to prawie codziennie, i nie moge oderwac od niego oczu. Gdy zbliza sie weekend mysle tylko o tym ze go nie zobacze. Jak wracam do domu mysle o nim, nie moge sie na niczym skupic. Jestem raczej osoba niesmiala, on chyba tez, wrecz okreslilabym go jako "outsidera". Bardzo chcialabym zeby ta sytuacja nie skonczyla sie na nieustannym moim wzdychaniu;/ Macie jakies pomysly co powinnam zrobic? Obawiam sie tylko ze to jest po prostu chlopak nie dla mnie, bo jest narawde przystojny, a ja raczej taka zwykła dziewczyna...

moze najpierw go... yyy ...poznaj?

zwykłe dziewczyny są fajne :) Najprostsza rzecz i najbardziej zwyczajna to pożyczenie jakichś notek, a potem możesz odwieść mu je do domu :) ale musisz mieć pretekst żeby wejść do jego domu, np. taki, że nie mogłaś go rozczytać czegoś tam. Ale obczaj czy nie ma panny jakiejś.

musisz do niego zagadać w sprawie służbowej, właśnie zapytaj o notatki, wykładowcę, zaliczenia.Poznasz jaki jest w dyskusji, konwersacji.

Na pewno jesteś super dziewczyną i on wkrótce to zauważy.Trzymam mocno kciuki!

obczaj czy nie jest gejem.

dzieki za kilka rzeczowych rad;) mam 30 osob w grupie i jakas polowe znam, wiec bedzie nad wyraz podejrzane pozyczanie od niego notatek...:/ sama juz myslalam nad jakas konspiracja, ale wszystko jest nie naturalne jakies...

moim zdaniem powinnaś go sobie odpuścić jeżeli jesteś mało atrakcyjna a on bardzo to może Cię to wiele kosztować,no będziesz musiała go nieustanie podrywać.A kobiety na tym forum to nawet nie chcą się do tego przyznać.Ale musisz wyczuć czy masz jakieś szanse;)

do odważnych świat, należy, a ty już na wstępie stwierdzasz, że nie masz szans, bo on jest przystojny, więc nie zaczynaj, bo przegrasz....

mam kompleksy, jak kazdy chyba, i nie jestem moze angelina jolie, ale staram sie dbac o siebie i o to jak wygladam, paszczurem nie jestem:P ale dostrzegam niedoskonalosci swojej urody;)

hmmm skąd ja to znam:) ja tez miałam taką sytuację chłopak był baaaaardzo nieśmiały więc ja przejęłam inicjatywę:) za 4 miesiące bierzemy ślub i kocham Go najbardziej na świecie

a na Dzień Mężczyzn złożyłaś mi życzenia?

*mu

jest marzec, czyli pół roku studiowania za Tobą :P a Ty go dalej nie znasz?!

nie bede sie wdawac w szczegoly, ale studiujemy razem od jakiegos miesiaca

ewa marchewa gratulluje! fajnie jest miec odwage i przejac sprawy w swoje rece, ale nie zawsze jest to proste, czasem przerasta, szczegolnie jak sie nie ma doswiadczenia w sprawach damsko-meskich

to lepiej oderwij i nacznij sie uczyć, bo jak jesteś na pierwszym roku, to cię wywalą i wtedy nie będziesz mogła chustki od oczu oderwać.....

a moze sprobuj nawiazac z nim ten specyficzny kontakt wzrokowy;) moze chlopak zaskoczy. NIe lam sie nie ten to nastepny, ja troche wierze w to ze jak cos sie ma wydarzyc to sie wydarzy

a już zdążyliśmy się przelizać po pijaku ale nic się dalej nie dzieje, więc nie wiem która z nas jest w gorszej sytuacji :o

puszczalskie :o

autorko ja mam podobnie a już zdążyliśmy się przelizać po pijaku ale nic się dalej nie dzieje, więc nie wiem która z nas jest w gorszej sytuacji szkoda ze ci nie włożył penia do buzi :o :o

cenzor ci wykasował i niestety możesz się tylko po pipce podrapać.