"chce byc piekna" - pamietacie ten program?

piesze o nim poniewaz kolezanka powiedziala mi dzisiaj, ze chcialaby sobie zrobic operacje plastyczna bo wtedy jej zycie na pewno bedzie latwiejsze. I wtedy przypomnial mi sie wywiad, ktory czatalam, z jedna z uczestniczek. Otoz kobieta miala piersi rozniace sie znacznie wielkoscia, zebow praktycznie brak, zaniedbana, ogolnie wygladajaca jak osoba z patologii spolecznej. I po programie, kiedy zostala zmieniona naprawde w piekna kobiete powiedziala, ze koledzy dogaduja jej synowi, ze widzieli cycki jego mamy, ze nie znalazla pracy i ze " teraz mam 70 tys, ale w zebach" - bo miala wstawione naprawde drogie, piekne licowki. Program"zrobi" co mial zrobic czyli zmienil jej wyglad, a ona myslala ze od razu znajdzie super prace mimo braku wyksztalcenia, ze spotka ksiecia z bajki, ze bedzie znana...ehhh