STUDIA

Witam, mam juz prawie 24 lata na karku. nie skonczylam zadnych studiow. podjelam kiedys probe na socjologii bardzo ja lubilam ale jednak zrezygnowalam. Dzis mam 24 lata zdecydowalam sprobowac ponownie i wciaz nadal nie wiem co wybrac... czy wszyscy maja taki problem? czasem mysle ze trzeba byla skonczyc to co zaczelam, a nie zaczac wymyslac tysiace powodow przeciwko...

Zgadzam sie. Ja planuje zaczac od wrzesnia - zarzadzanie zasobami ludzkimi. Warto zaryzykowac:)

zarzadzanie zasobami ludzkimi? a czym to dokladnie sie zajmje i co mozna po tym robic? myslalam o nauce w uk ale nie wiem czy nie byloby mi za ciezko...

nie warto. serio. ot, całe życie jest się zwykłym kadrowcem... i lipa :/

ale studia względnie łatwe - w sensie: do przejścia

no sorry ,ale jak jestes w pl i idziesz na humanistyczne to bez wzgeldu co wybierzesz to nie warto....

Studia chce zaczac w Londynie poza tym nie jest sie zwyklym 'kadrowcem' - Career options Graduates can find employment in training and development, personnel/human resource management, psychology in business, general management and employee and industrial relations. Past students have obtained jobs in all sectors of business, including in companies that are household names.

forrest fruit= no sorry ,ale co ty myslisz ze HR jest? to sa kadry.........

o rajt ale powiedzcie mi czy studia w uk sa bardzo trudne? jak z jezykiem? trzeba znac tak super perfect?

trzeba znac bardzo bardzo dobrze

IELTSa akademickiego albo TOEFLa, bo bez tego to cię nie przyjmą na zagraniczną uczelnię. nie przeczytałaś warunków przyjęcia na studia? ...no chyba że to jakaś podrzędna szkoła, ta do której się wybierasz.

no lwasnie ........trzeba bylo sobie zrobic ielts, jak nie zdasz na to neiszczesne 6.5 to znaczy ze na unwiekru i tak bys nie dala rady...

no dokładnie.

Ale interesujace kadry;) mialam praktyke w jednej firmie rekrutujacej w Londynie i jest bardzo ciekawie..to nie to, co w Polsce...jak to ktos powyzej nazwal-'zwykla kadrowa' ;) trainingi, coaching, motywacja personelu, etc. w Polsce na takie zabawy malo ktore instytucje stac-no chyba,ze te zagraniczne.

musisz byc przygotowana na male rozczarowania, bez wzgledu na kierunek... nawet jesli wybierzesz cos, co w ogolnym zarysie odpowiada Twoim zainteresowaniom, i tak pojawia sie na nim przedmioty, nie zwiazane stricte z tym fachem, ktorych trzeba sie uczyc na darmo. dlatego, powinno sie dokonczyc to co sie zaczelo, inaczej nie ma sensu - ciagle zaczynanie i porzucanie. takze pozno zaczelam studia (prawie 23 l.)...ale za pare mcy koncze i jestem przeszczesliwa:)

rozwazam taka mozliwosc by studiowac ponownie nigdy nie jest za pozno, bedzie trudniej ale nie jest to rzecz niemozliwa do spelnienia. co do ilets to czy musze go zrobic w polsce czy w uk tez moge i gdzie ztym trzeba isc i ile sie placi? jak juz zdam ten egzamin i powiedzmy ze moj angielski jest na poziomie srediozaawansowanym to zastanawiam sie czy podolam... a wybierajac studia w polsce ktore i tak sa niewazne w uk to bez sensu. teraz w cv tez moge sobie wpisac ze skonczylam studia na UJ i tak tego nie sprawdza. NIe sprawdzalam jeszcze warunkow przyjecia na studia w anglii na razie po prostu glosno mysle.

rudzielec niechudzielec - gratuluje :)

dziekuje szyszka za odpowiedz i cieple slowa. Jesli pozniej sie zaczyna tym trudniej, dom, rodzina, maz a kiedy dzieci, praca jak to wszystko pogodzic, ale wiem ze sie da bo sa tacy ludzie :) Wow podzwiam co do kierunku zawsze marzylam o psychologii, ale to jednak trudny temat, ja tylko mam watpliwosci zwiazane z jezykiem... napisz cos wiecej jak wyglada studiowanie dziennie a jak zaocznie moze sie cos orientujesz. czy masz jakies dofinansowania albo zniki z racji ze jestesmy z EU?

co nie moze sobie zajrzec na studentfinance albo na direct.gov. i sie dowiedziec /;;................