Człowiek to ja naprawde.... zajebisty jestem....

jest jeszcze cos czego nie ma potrzeby dowodzic ale zmuszona jestes to dodac w mysl zasady, ze nie masz nic do dodania?

Tak,lubię się powtarzać.

Tak,lubię się powtarzać. a jesli chodzi o zalety to? bo widze, ze wszyscy tu kreca sie wokol swoich wad

a jesli chodzi o zalety to? bo widze, ze wszyscy tu kreca sie wokol swoich wad " chyba trochę zle to odebrałeś (w tym temacie) to są ich i wg nich "zalety " :)

a to przepraszam ;-)

Nie wiem kto za czym się kręci.I nie uważam również,że powtarzanie się jest wadą.A wręcz uważam ,że jest to zaleta.Bo jest to cierpliwość.Gdy ktoś czegoś nie rozumie jak inaczej mu wyjaśnić jak nie poprzez powtarzanie?A może źle rozumuję?Czy zechcesz mi wyjaśnić? A inne moje zalety?Mam i zalety.I mam ich całkiem sporo.

Nie wiem kto za czym się kręci.I nie uważam również,że powtarzanie się jest wadą.A wręcz uważam ,że jest to zaleta na topik zawital jasnowidz, chyle czola mfb A inne moje zalety?Mam i zalety.I mam ich całkiem sporo. nie inne tylko zalety, na razie uparcie opisujesz lub dowodzisz swoich wad moze chcesz opisac swoja konsekwencje?

Nie inne a zalety?Napisałam,że powtarzanie się jest moją zaletą.Dla Ciebie nie musi być to zaletą.Także rozumiem Twoje zdanie.Możesz tak uważać.