Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość księciunia.

ON zakazuje mi kontaktow z znajomymi! CO ROBIC?

Polecane posty

Gość tak sobie mysle ze
w tym zwiazku nie ma milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc to rowniez brak olewani
a uczuc partnera o_O jak sie spotykasz i piszesz ciagle z kolegami to Mu sie nie dziwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc to rowniez brak olewani
dlaczego od razu zerwac :o wystarczy ograniczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
ale to działa i w drugą stronę, bo z tego co ona pisze to ona ograniczyła jakoś swoje kontakty czyli ona już zrobiła jakiś krok w stronę kompromisu, a jakie kroki podjął jej facet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc to rowniez brak olewani
priorytety sa jak sie jest z kims moge spotykac sie np. wspolnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie mysle ze
najlepiej bedzie jak zakonczycie ten zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc to rowniez brak olewani
sadze tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ENI35
KANT DUPY....RACJA ....DOBRZE PISZESZ....ŻADNEGO WYBORU, SPRAWA CHYBA JEST PROSTA........ZNAJOMYCH TRZEBA MIEĆ.....NO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
milosc to rowniez brak olewani "priorytety sa jak sie jest z kims moge spotykac sie np. wspolnie " znaczy na gg też mają rozmawiać wspólnie. Rozumiem że od tej pory tylko rozmowa konferencyjna. A grzebanie w jej telefonie i poczcie to też mhm ok ? Koleś jest przesadnie zazdrosny i najlepsza rada jaka może być to UCIEKAJ SZYBKO I DALEKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka że
To, co on robi, nazywa się PRZEMOCĄ PSYCHICZNĄ. Nie ma prawa zakazywać Ci kontaktów ze znajomymi. Jeśli z nim zostaniesz, prawdopodobnym jest, że przestaniesz się spotykać również z koleżankami, później on zabroni Ci pracować (bo przecież obcy faceci się na Ciebie gapią i na pewno podrywają), będzie rozporządzał Tobą jak bezwolną marionetką, a w razie nieposłuszeństwa (!) w najgorszym razie Ci się oberwie. Nie mów, że poza tym jest idealny i jesteś gotowa mu wybaczyć całą resztę - tę samą śpiewkę podają wszystkie prześladowane kobiety. Jeśli chcesz rady - posłuchaj tych, którzy mówią, że ten związek nie ma przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc to rowniez brak olewani
grrr to byl przyklad :o gdzies bylo cos o gg czy rzucasz radykalizmami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księciunia.
ale on zakazuje mi jedynie kontaktów z facetami. sądzi ze im chodzi tylko o jedno. nawet nie przyjmuje do wiadomosci ze internetowy znajomy ma dziewczyne. a do tego w ogole nie planujemy sie spotykać. a moj dobry kolega jest w ogole nie w moim typie. lubie z nim pogadac ale dłuzej niz cały dzien bym z nim nie wytrzymała. ja nie jestem zła chce byc wobec niego w porządku ale on mi w nic nie wierzy. nie pojmuje jego toku myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księciunia.
najlepsze jest to ze pierwsyz raz zajrzał mi do telu jak bylismy ze sobą zaledwie miesiac. dowiedziałam sie o tym zdecydowanie pozniej ale byłam w ciezkim szoku bo mi by to do głowy nie przyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księciunia.
a co do miłosci. Kocham go na swoj sposób. ale nie chce poswiecać kontaktów w imie miłosci. przeciez nie umawiam sie z nowo poznanymi, nie szlajam po imprezach, nie pije, nie puszczam sie. on sobie kreauje rzeczywistosc tak jak mu pasuje a najlepiej mu wychodzi oskarżanie mnie o nieuczciwosc. bo pomino tego ze obiecał mi ze nie zajrzy do mojej korespondencji zrobił to. jak tylko sie z nim spotkam to wygarne mu wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księciunia.
i jeszcze jedno do zwolenniczek ograniczenia do minimum kontaktów ze znajomymi. Jak was facet potem rzuci to wam nic nie zostanie durne baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornflakes
a ja z kolei coś Ci powiem odnośnie tych znajomych. Każdy z Twoich znajomych i tak pójdzie w swoją stronę, zajmie się swoim życiem, sprawami i swoją rodziną i wtedy Ty zostaniesz na lodzie, bo każdy z Twoich znajomych bedzie juz miał własne życie... Więc jak widzę posty, w stylu "został go, znajomych musisz miec" to mnie skręca, bo znaczy, że tacy ludzie w ogóle nie mają pojęcia o prawdziwym zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekaj - i to szybko - chore to jakies. Ja za pozno uciekłam z takiego zniewolenia i dzis nie mam sznas na odbudowanie straconych kontaktów. Pozatym - to jest zmuszanie ciebie bys ciagle siedziała w domu a on zobaczysz - bedzie smigal na imprezki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet dobrze robi, kobiete trzeba pilnowac. za duzo tych bredni o rownouprawnieniu sie naslyszalyscie i teraz szalejecie. do kuchni marsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UCIEKAJ!!!
Uciekaj On się nie zmieni na lepsze. Będzie Cię ograniczał coraz bradziej zabraniał gdziekolwiek wychodzić bez niego i wszytsko co najgorsze. Wiem bo mialam takiego faceta. Wszystko poza tym idelne - dogadywliśmy się czuliśmy jakbyśmy się znali od zawze a potem było już tylko gorzej , morze łez i żal. BĘDZIE GORZEJ I GORZEJ NIE MIEJ ZŁUDZEŃ ZASTANÓW SIĘ ALE JAK MÓWIĄ WSZYSCY TO PSYCHOL I OD TAKICH TRZEBA UCIEKAĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księciunia.
NAPISAŁEŚ---Każdy z Twoich znajomych i tak pójdzie w swoją stronę, zajmie się swoim życiem, sprawami i swoją rodziną i wtedy Ty zostaniesz na lodzie, bo każdy z Twoich znajomych bedzie juz miał własne życie... ALE czy w takim razie zabraniajac mi znajomosci mogę planować z nim zycie? nie chodzi mi o to ze wole znajomych.ale czy w zwiazku nie mozna miec zycia poza Nim? i jezeli on mi tak (bezpodstawnie) nie ufa to jest jakis fundament na przyszłosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księciunia.
pozatym jego EKS tez go bardzo ograniczała nie pozwalała jezdzic na imprezy itd. wiec on ja oszukiwał i jezdził bez jej wiedzy. a teraz to on mnie terroryzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AD.ak
zostaw tego dyktatora nim bedzie za pozno!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno juz teraz
widzisz, ze cos jest nie tak, a on sie nie zmienia... i sie nie zmieni, moze byc tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
Ale głupia suka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta123
Prawda lezy pośrodku. Nie wiadomo jak on jest zaborczy i czy w ogóle jest zaborczy. Ludzie młodzi maja wiele znajomych ale te znajomości w pewnym czasie sie kończą i zostajemy sami a związek, miłość to coś cenniejszego i ważniejszego niż koledzy. Autorka nie napisała że facet jest zaborczy i dręczy ją, wyolbrzymiacie to. Ona tylko napisała, że on nie chce aby spotykała się sam na sam z facetami. Ja to rozumiem. Nie wyobrazam sobie żeby mój mąż miał sam na sam spotykać sie z koleżanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
milosc to rowniez brak olewani o gg to było apropos "mogą umawiać się wspólnie" no bo jak można wspólnie gadać przez gg jeżeli nie konferencyjnie bo o to chłopak autorki też ma pretensje. A że zdarzyło mu się przeglądać jej telefon i pocztę to dziewczyna też napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dojrzalejkobiety123
bardzo madry i wywazony post:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam podobna sytuacje
tylko ze mój facet to juz mój mąż. Mowi mi, ze jak on nie ma kolegów i znajomych to ja tez nie musze mieć. NIgdzie przez niego nie wychodze itd. Znajomi ode mnie sie odwrócili. Nikt nie chce ze mna rozmawiać. Mąż na każdego znjomego mówi pedał itd. Przez to wszystko raz wpakowałam sie w romans. ZAle się skończyło bo zależało mi na małżęńswei. Teraz nie daje z tym wszystkim rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animinka.
ja mam podobna sytuacje - a Twoj maz nie wystarcza ci//.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×