do dziewczyn mieszkających z facetem....

Zanim zamieszkaliście razem - kto kupował rózne duperelki do mieszkania, takie typu żelazko, suszarka, mop, szczotka do kibelka, kubki, jakieś wazoniki, wycieraczkę itd.... ?

hmmm.... to zależy, czy wynajmujecie razem, czy np.mieszkanie jest jego. U nas mieszkanie jest jego, on kupuje większość takich rzeczy, z tym,że ja jestem dopiero na poszukiwaniach pracy ale jak coś jest potrzebne, typu np. dzisiaj tłuczek do mięsa;P to po prostu idę i kupuję, czy suszarka na bieliznę.

tzn. do wspólnego mieszkania kto kupował?

Mojego faceta interesuje tylko kupno wiekszych rzeczy typu meble albo łózko, a o takich pierdołkach to kompletnie nie myśli, ja muszę się tym zajmować :O

niestety większość rzeczy ja musiałam kupować :(

też raczej to nie interesowało,wrecz wkurzało go to(dywaniki,kwiatki itd)

Ja kupowałam, bo mieszkanie jest moje i to są moje rzeczy. Mój mężczyzna tam tylko mieszka i dorzuca się do bieżących opłat.

składamy się po połowie