Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cytryna27

Myjecie codziennie naczynia?

Polecane posty

Gość cytryna27

Jak w temacie. Ja musze przyznac jak zamieszkalam sama nie myje codziennie, tylko skladam w zlewie, albo na blacie kolo zlewu. No i po tygodniu tak mniej wiecej uzbiera sie tego tyle, ze myje godzine, ale przez to oszczedzam troche wody, bo gdybym myla codziennie no to wiadomo, ze szloby jej duzo wiecej. A jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żartujesz prawda
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duś
Muchy Ci po mieszkaniu nie latają?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas liczyc
zartujesz chyba? jak mozna zostawic przez tydzien brudne naczynia? zeby jedzenie bylo zaschniete itp...bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna27
nie, nie zartuje. A cos w tym zlego jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żartujesz prawda
a nie śmierdzą ci te naczynia? Kurcze, ja jak wiec\orem nie zmyję naczyń to rano mi się do kuchni nie chce wchodzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna27
to znaczy aktycznie pod koniec tygodnia te naczynia w zlewie zwlaszcza troche waniajet, ale wymyje je, zdezynfekuje zlew i czysto jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myje od razu jak zjem.Wtedy oszczędzam,bo jedzenie nie zdąży zaschnąć i talerz spłukuje sie 2 sekundy,a po tygodniu to bym nie mogła domyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna27
Muchy mi nie lataja, czysto mam w domu, chociaz ostatnio sie tak zastanawiam z tymi naczyniami, bo jak mieszkalam w swoim rodzinnym domu, to po kilka razy dziennie sie naczynia mylo, ale samej mi sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mówią ze samotni faceci to fleje. Rozumie na drugi dzien zostawić. Albo gdzies wyjdziesz wrócisz nie ma czasu to bywało 2dni leżały prawie ale robił sie smród . Kurwa lepiej myj to Dokladnie bo jakiegoś paskuda potem zliżesz z talerza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna27
po tygodniu to ja nalewam wody do zlewu, troche plynu, octu i tez wszystko ladnie schodzi. A co ile myjecie ubikacje, wanne, podlogi w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sartyna
nie, nie myjemy naczyń raz na tydzień, bo nie jestesmy syfiarzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna27
krab - troche mnie zaniepokoiles. Faktycznie moze przesadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duś
raz na tydzień co najmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna27
sartyna o i po co takie slowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mam zmywarke, mieszkamy z chlopakiem i zapelnienie zajmuje 2-3 dni czasem gary niektore trzeba odmoczyc, to potrafia stac w zlewie pol dnia ;P ale moj jest the best, bo potrafi umyc gary 3 dni po tym jak go poprosilam (a w miedzyczasie np bylam wyjechana na studia" ...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może może
Kup zmywarke. Ja zmywam co drugi dzień - niezbyt fajnie, ale naprawdę nie mam czasu się z tym pieprzyć co chwilę. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i sie nie dziwie ze
u mnie w domu myje sie 3 razy dziennie a i tak ciagle cos w zlewie lezy. ale autorko napisz jeszcze dokladnie co ty jesz w domu bo jesli tylko rano herbatke i kanapke i wieczorem to samo a obiady na miescie jadasz no to faktycznie nie masz za bardzo czego zmywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupie pytanie. Naczynia kilka razy dziennie, w wyjątkowych sytuacjach tylko raz wieczorem, ale to muszę być nieźle zabiegana. A podłogi, łazienka itp. tyle ile jest to konieczne. Nie lubię mieć bałaganu w łazience i kuchni, to są mega wielkie siedliska bakterii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oplukuj choc i nie zostawiaj w naczyniach wody bo naprawde tak sie rodzą takie grzyby i bakterie ze lepiej nie wiedziec.nie domyjesz i choroba gotowa. Chyba ze dezynfekujesz to potem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o chryste panie /
mam zmywarkę i włączam ją co 2-3 dni . Gdy jeszcze nie miałam takiego urządzenia myło się kilka razy na dzień. Teraz też czasem musze coś umyć, jakaś szklankę, coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o chryste panie /
w każdym razie w zlewie nic nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blabliczkaa
jesli myjesz gary raz na tydzien to chyba nie chce wiedziec jak czesto myjesz np kibel.... jestes brudasem , wspolczuje facetowi ktory na ciebie trafi fuuuuuuuuuuuuuuujjjjj a majtki zmieniasz codziennie czy tez raz na tydzien i oszczedzasz na praniu??????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duś
nie śmiejmy się! oszczednosc w dzisiejszych czasach to podstawa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość contrastscreen
mieszkam ze wspolokatorem... ostatnio byla mala awantura bo kazal mi bezposrednio po spozyciu posilku myc na co powiedzialem ze nie jestem kobieta (bo to "wiekszosc" kobiet myje odrazu po?) Zawsze to robie dnia nastepnego czy tez 2 dni maxymalnie.. nie mam czasu robic tego bezposrednio po, gdy zjem cos i wiem ze bedzie mi trudno domyc to po zjedzeniu oplucze no i wtedy problemu z domyciem nie ma =] co do tematu.. tydzien to juz chyba lekka przesada ;d jeszcze w dodatku kobieta.. szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blabliczkaa
autorka pewnie poszla gary skrobac i wietrzyc mieszkanie ze smrodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna27
Nie jestem brudasem, ale po tym co napisalam mozecie tak sadzic. Ja cale mieszkanie wraz z odsuwaniem mebli sprzatam raz na tydzien, ubikacje i wanne tez. Znajoma powiedziala, ze mam czysciutko jak w pudeleczku, ale ta kuchnia, to jest moja zmora! no nie wiem nienawidze myc tych naczyn. O zmywarce tez myslalam, ale czy sie oplaca na jedna osobe? Ja gotuje obiady w domu, ale w czasie gotowania myje na bieżąco co sie da, tylko, ze potem jak juz zjem obiad, to zostawiam talez w zlewie, potem z kolacji itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna27
duś jak bys nie miala co do przyslowiowego garnka wlozyc, to tez bys oszczedzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×