jestem bezrobotna, a Ci ktorzy maja znajomosci nie!!! a niech to!!!!

moze nam zdradzisz? ;)

niu hiu- jakiż to plan,jeśli możemy wiedzieć?

wiem - mojej koelzance w poprzedniej rpacy nie rpzedluzono umowy bo wyszla za maz i pewnie zaraz zajdzie w ciaze! i to kobieta - szef tak zrobila! jakby 40 latka nie mogla zajsc w ciaze

u mnie tez podejrzewam ze bym to jeden z powodow ;) bo ta znajoma szefa ktora jest na moim miejscu miala juz dziecko (co nie gwarantuje ze nie bedzie miala nastepnego ale pracodawcy sa jacys ogranbiczeni :O)

kobieta kobiecie to zrobiła? tym bardziej żenująca sytuacja, tak jakby marzeniem każdej kobiety było zajście w ciążę po wypowiedzeniu sakramentalnego TAK

dokladnie!! ja po slubie jeszcze nie chce miec dziecka, conajmniej rok, dwa chce zaczekac...ale kobieta kobiete powinna zrozumiec rpzeciez

ale taka jest mentalnosc i nic tego nie zmieni

kobiety jak przyjdzie co do czego sa bardziej okrutne niz faceci - slyszalyscie o tej dziewczynie co ostatnio ja zwolnili za ciaze? w mediach o tym mowili i byla w DDTVN

to jest smuuutna polska rzeczywistość:(

no kobiety to sa duzo gorsze niz faceci! mi wstyd jako kobiecie czasem, mojakierowniczka wlasnie to bylo zazdrosne suczysko ktore sie obawialo o swoj stolek, ze jej moge zajac no i nie lubila mnie, niewazne ze bylam naprawde dobrym, sumiennym pracownikiem! no planu to zdradzic nie moge, same rozumiecie :P chodzi jedynie o to ze mniej wiecej wiem jaka jest sytuacja w firmach w ktorych bym chciala praciwac, jest szansa na rekrutacje w ciagu kilku miesiecy, wiec zamierzam zapoznac sie z pewnymi osobami, dac im sie poznac jako osoba chetna do rpacy tam itp, no ale jak to juz szczegolow zdradzac nie moge :P

i taka, ze bez znajomosci jest ciezko...o coz praca nawet jakas by byla ale bez umowy i za mniej niz najnizsza krajowa

aha, to doradzila mi kolezanka ktora pracuje juz ladnych kilka lat w branzy, mowila ze tak sie robi, to jest sposob na prace

ciekawy plan ale jakos malo realny do spelnienia dla mnie - no bo jak zapoznac obce osoby w krotkim czasie i jeszcze dac sie poznac od najlepszej strony? hmmm ale powodzenia

plan dobry,czytałam o tym niedawno,to tzw.tworzenie siatki kontaktów,prawda? ale sama nie mam pojęcia jak tego dokonać:/

dodam jeszcze ze jedna z ofert pracy jako niania byla taka - 800 zl miesiecznie...poszlabym od razu, ale 2 dzieci - ok, ale po 9 godzoin dziennie od 14 do 23 5 dni w tygodniu +gotowanie+sprzatnie+odbieranie z przedszkoda i to bez umowy

jakos tego nie widze - zalozny ze chce pracowac w formie X , wchodze na strone poznane nazwiska pracownikow / szefow itp. i jak mam do nich dotrzec? :D napisac na NK? :P zbyt idealistyczny ten plan jak dla mnie

dla mnie tez to troche dziwne, jak mam szefa poznac niby? chodzic tam gdzie on na bankiety i do teatru czy co? sledzic go, wynajac detektywa i dowiedziec sie co robi?:D

hdfhf-najlepiej jak byś znalazła kogoś kto zna tych pracowników i tak do nich dotrzeć,ale wg mnie trudna sprawa

:D to mozna w kryminale skonczyc kariere swoja :D

tak czy inaczej wyjdzie się na desperata:D

nie no tak ale to malo realne - miec kogos znajomego w danej firmie to mienia postac rzeczy ale my wlasnie piszemy ze znajomosci brak nawet wsrod takich 'pionkow' jak szeregowi pracownicy

nie desperata tylko osobę silnie zmotywowana do pracy a to juz ogromny plus ;)

oo, siatka kontaktow- musze o tym poczytac w necie :P wiesz, co specyfika branzy i ja wiem po prostu gdzie te osoby dopasc w ich pracy, nie musze sie przebijac przez sekretarki itp

dokladnie, silnie zmotywowana do pracy z tym sledzeniem to tez niezla mysl, w koncu jako bezrobotna mam mnostwo czasu

mam na myśli,żeby mieć wśród znajomych kogoś kto ewentualnie zna kogoś pracującego w tej firmie,generalnie znajomi znajomych:p

rozumiemy :D ale ja np nie mam :O jestem obca w tym miescie bo ani z niego nie pochodze ani tu nie studiowalam :O choojnia

ja nie jestem obca w miescie ale miezkam w malym miasteczku...w wiekszym miescie bym cos na pewno znalazla ale co mam dojezdzac codziennie 60-80 km w jedna strone ?

to w malym miasteczku mam samych znajomych :P

*masz nie mysle co pisze - bezrobocie oglupia:(

potwierdzam: choojnia z grzybnią:p