Pytanie do kobiet. Wazne.

Co lepsze: Słodka sielanka, królewicz jak z bajeczki, wszyscy cacy i bez zastrzeżeń, że az powiewa nudą i wegetacją. Gdzie wszyscy znają swoje miejsce w szeregu i nikt z grzecznosci nie wychyla sie poza niego, czyli zyjemy w blogim stanie do konca swoich dni. Czy moze bużliwy związek, z przejsciowymi kłotniami, ale równie ciepły, z odrobiną niepewnosci i szalenstwa. Z walką o swoją pozycje, ale i z bardzo udanymi chwilami, radosnymi i szczęsliwymi jak i z tymi troche gorszymi, ale wszystko w granicach rozsądku. Co jest lepsze dla Was ?

jak jest nuda nie ma miłosci. nr 2

układ numer 1 nie istnieje. wolałabym układ numer 2 ale bez walki o pozycję. nie uznaję teorii walki w związku.

żaden z tych dwóch :) dodaj 3 opcje w której bedzie miłośc, wiernośc, szaleństwo ;)

takiej opcji nie ma bo to nierealne.

realne bardziej niż opcja nr 1 :)

bez gierek i chamstwa, numer 1 nierealny zawsze pojawi sie jakis tam spor, klopot

byłam i w takim i w takim nr 2 o niebo lepszy

2

Prawdziwa kobieta z mózgiem wybierze nr 1 a jakaś głupia pinda z gąbką zamiast mózgu wybierze 2

he he w 1 albo jednej albo drugiej osobie szybko się znudzi. w 2 przynajmniej coś się dzieje (jak napisał autor w granicach rozsądku) wiadomo że jeśli byłyby same kłótnie nikt tego nie zniesie.

daj tego królewicza jak z bajeczki, a w bajeczce nie ma nudy i wegetacji tylko ekstaza codzienna z sielanki, więc bajeczkowy królewicz będzie nieznudzony i szczęśliwy do końca swoich dni.........a ja na to jak na lato...nie zawiodę i też spędzę życie w cudownej ekstazie zachwycając się i chłonąc spokojność i to co nazywasz rutyna czyli pewność i bezpieczeństwo...i niech trwa ......w nieskończoność tylko mi daj takiego królewicza z bajeczki....z białego konia mogę zrezygnować