Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna i smutna

Brak mi mężczyzny

Polecane posty

Gość samotna i smutna

Praktycznie od dawien dawna jestem sama. Lubie te niezaleznosc i w zasadzie nigdy nie bylo dla mnie problemem byc samej. Ale teraz coraz bardziej odczuwam brak faceta. Trudno jest poznac kogos wartosciowego w tych czasach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierz mi
ze tak samo trudno poznac normalna, szanujaca siebie i innych dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem smutna i samotna
A to dlatego, że mi się podobają troszkę ode mnie starsi mężczyźni. Ja mam 23 a lubię takich około 30. Niestety oni albo zajęci żoną albo zajęci pracą a jak chcą się spotkać to tylko na seks :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierz mi
serio? tylko na seks? nie chca porzucac zony i dzieci dla ciebie? i do tego pracuja? ehh gdzie ci mezczyzni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
wierz mi - masz racje, zaczynam watpic ze dwoje porzadnych wartosciowych ludzi, ma szanse wpasc na siebie na tym swiecie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem smutna i samotna
do wierz mi A skąd wiesz, że ja nie pracuję i nie jestem w stanie się sama utrzymać co? Nie znasz mnie więc nie oceniaj złapana drewniana pało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem smutna i samotna
Złamana pało* :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogą , mogą...niektórzy nawet tu się znaleźli i im się układa:)) też się zastanawiam gdzie te kobiety...,bo na kafe ich sporo a jak już poza kafe, to się rozsypują...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
Ja np uwazam siebie za bardzo wartosciowa i madra dziewczyne. Nie pale, nie pije, nie chodze na solarium, nie wydaje pieniazkow na byle bzdety, jestem naturalna i atrakcyjna bez zadnych upiekszaczy. Ale mam problem z poznaniem kogos bo albo mezczyzni mysla ze juz zajeta i boja sie zagadac, albo sa juz zajeci :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierz mi
... :D 2/10 bo mnie rozbawilas jednak ;) samotna i smutna, szanse przeciez sa, trzeba byc soba, dac sie poznac i w pewnych sprawach nie isc na kompromisy, po prostu a na pocieszenie dodam, ze sa jeszcze tacy, ktorzy cenia wiernosc i dobro w ludziach informacje z pierwszej i drugiej reki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
Ale ja tez wierze ze sa, tylko trudniej spotkac takie osoby i nie wiadomo gdzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierz mi
na tym ta trudnosc polega wlasnie nie wiesz czy ksiazka sie spodoba, dopoki jej calej nie przeczytasz no coz, pozostaje uwaznie i duzo czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
zebym jeszcze wogole dobra ksiazke znalazla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierz mi
ten kto znajdzie prosty sposob na to zbije fortune a gdzie szukac? prostej recepty nie ma, bo ludzie sa rozni a pewnie ktos wart uwagi jest blizej niz sie wydaje wiec tak, trzeba sie rozgladac i ulatwiac poznanie siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
Dobry duchu - a na czym ten sygnal niezajetosci mialby polegac? bo mi od raczej nie wychodzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierz mi
dziewczyna ma latwo :p usmiech i kontakt wzrokowy wystarczy zazwyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
wierz mi - latwo sie mowi ;) Czy usmiech az tak dziala na mezczyzn? Jestem pogodna osoba, czesto sie smieje, ale jak widze kogos kto mi sie podoba to niestety jest calkiem odwrotnie, serce mam w gardle i juz nie ma mowy o jakimkolwiek usmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to błąkający się uśmiech na twarzy, jasne spojrzenie oczu bez prowokacji i ta kobiecość,którą naturalnie się ma:))Trudno tak doradzić na odleglość:)))a trochę się zapaliłem do tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
a mnie też brak ale na dodatek jestem już dzieciata i szanse że spotkam kogoś, kto poza mną zachwyci się też przedłużeniem mnie są marne, eh życie ale nie wątpię że kiedyś spotkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna, po co Ci taki starszy facet? Nie lepiej wziąć sobie rówieśnika? 30- latek jest już zajęty zazwyczaj, a jeśli nie w tym wieku, to coś pewnie z nim nie tak... Jeśli jesteś spokojną, atrakcyjna , wartościową dziewczyną to możesz mieć problem ze znalezieniem partnera...po 20 nie szukają takich kobiet..oni chcą się jeszcze wyszaleć, a Ciebie pewnie nie da się zaklasyfikować do łatwych zdobyczy i wolą się zadowolić takimi.Dziwni są faceci, a potem bedą szukać takich jak Ty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
abc - dzieki :) ale to nie ja pisalam o 30 latkach tylko jakas inna smutna kobietka ;) dobry duchu - hmm wyprobuje tych twoich porad, troszke bedzie ciezko no ale jakos sie przemoge :)najgorsza jest chyba obawa ze sie wyjdzie na idiote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to na idiote? To facet ma zawsze przerąbane,bo powinien,odczytywać, zagadać i umieć , i być w jej głowie itp a ile razy zostaje wyśmiany czy odrzucony...Dla ciebie to bedzie bułka z masłem, bo nikogo nie zaczepiasz tylko dajesz sygnał przyzwolenia na rozmowe, poznanie a dzieciata też ma szansę, bo np ja jako facet , nie miałbym nic przeciwko dziecku mojej ukochanej kobiety. Jeśli byloby to to...:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
Moge sie po czesci zgodzic ze mezczyzni maja gorzej ;) Ale tez istnieje szansa ze ta druga strona jest zajeta i ten usmiech nie zawsze podziala ;) Co do osob z dzieckiem to ja sie akurat do nich nie zaliczam, ale to dobrze o tobie swiadczy ze moglbys zaakceptowac dziecko ukochanej kobiety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
Jeszcze tylko tak dorzuce, ze w sumie nie chodzi by zauroczyc soba pierwszego lepszego mezczyzne na ulicy ( bo to niestety sie udaje zbyt czesto) tylko poznac kogos ucziwego, wyrozumialego, i akceptujacego to ze kobieta jest tylko kobieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm dziękuję...:)) Ja to wszystko rozumiem i akceptuję, jednak nieraz kobiety tak zwalają odpowiedzialność na to,że są tylko kobietami i wykorzystują sytuacje, ze masakra. Oczywiście nie mam podstaw, więc autorko nie zaliczam cię do tego grona manipulantek:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
Jest duzo kobiet bez zadnych skrupulow niestety w obecnych czasach. Tylko jak to jest, ze takie manipulantki spotykaja tych wartosciowych, ci wartosciowi traca dla nich glowe, itd itd..a takie normalne dziewczyny natykaja sie na samych idiotow albo musza cierpiec bo tamci wartosciowi stracili glowe dla manipulantek,, Mieszam troche wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo one własnie potrafia doskonale rozegrac prawie kazdego faceta dla siebie i tez natknąłem sie raz na taką...Wyszedłem z tego pokaleczony,ale zdrowy i wiem czym to śmierdzi:)) nie przejmuj się...jesli chcesz mozemy poklikac. Mail jest przy nicku:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna i smutna
Tak myslalam ze piszesz z perspektywy swoich doswiadczen z ta manipulacja, przykre to niestety. Co do klikania, wole forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No luz...:)) Nie zraziłem się jak widać, tylko przewartościowałem nieco wiele spraw i już. Nie mam obciążeń czy przekleństwa przeszłości w sobie nie noszę. Może wielu ludzi ma z tym problem, ale ja nie:)) Wiem tylko i wyczuwam takie jazdy...Od razu wrzucam krótką piłkę, sprowadzam na ziemię albo znikam. Tacy ludzie są niebezpieczni i ich nie lubię:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×