Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Vikis

Zaakceptować faceta dziecko

Polecane posty

oooo, teraz dziecko ze strony faceta to problem dla wielkiej damy zastanawia mnie to jak wielki lament podnoszą samotne samice z bachorami gdy jakiś facet nie akceptuje ich młodych... tępe kurwy 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posłuchaj rad to twoje życie
"Jak w ogóle można porównywać miłość do dziecka z miłością do partnera??? To są przecież dwa zupełnie inne rodzaje miłości. Poza tym wszystko można połączyć, przeszłość z przyszłością także, tylko trzeba chcieć. " nie porównuje miłości, pisze tylko, że jeśli ktoś jest TYLKO ojcem i dziecko jest dla niego na 1 miejscu, to ewentualny partner będzie zawsze na drugim, innego wyjścia nie ma - a nie każdemu to pasuje, bo są sytuacje, kiedy trzeba wybrać weekend w zoo albo wypad pod namiot i jesli ZAWSZE wtedy idziemy do zoo, to nie ma miejsca na partbnerstwo niestety takie rzeczy są naturalne w rodzinie, kiedy jest tata, mama i dzieci i wszyscy muszą spędzać czas razem tu nei ma rodziny, nei ma takeij potrzeby, żeby autorka biegała do zoo za każdym razem, rezygnując z młodości i swobody dla czyjegoś dziecka... mozna łączyć przeszłość z teraxniejszościa, ale trzeba mieć warunki tu jest łączneie na siłę, szantaż - albo pokochasz moje dziecko albo nie będziesz mieć swoich - nie widzisz tego?? znam życie, jestem takim dzieckiem...na dobre mi wyszły spotkania z tatą, bycie tylko z nim, bez jego zony dogadaliśmy się jak byłam nastolatką, jest bardzo dobrze teraz nie żałuję - ona miała czas, ja miałam czas, ja chciałam być z ojcem, nie jego koleżanką/żoną każdemu dziecku na tym tylko zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvbtrw
egoistka jesteś i tyle. Jeśli teraz nie akceptujesz dziecka to co będzie potem??? lepiej będzie jak się rozstaniesz z nim (lepiej dla nich - nie dla ciebie0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walnijcie się głupie laski
w te puste łby jak same wprowadzacie się do faceta to ok, spotyka się z dzieciakiem, a Wy siedzicie cicho i udajecie, że Wam to pasuje jak tu wyjątkowo laska przygarnęła gościa, to już dziecko ma 0 wstępu, bo chałupa jej? a jak kupią razem mieszkanie, to wydzieli strefę, która należy tylko do ojca dziecka? a już to, że "maluch ma się starać o względy cioci" to mnie powaliło :D może ma się tak starać jak jego tata? totalne pustostany!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogosoGlol
posluchaj rad----zgadzam sie z Toba stuprocentowo,wreszcie ktos inteligentny wypowiedzial sie na forum,autorko posluchaj tych rad,przeszlosc jest przeszloscia i wcale nie musisz akceptowac cudzych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FGRFGDF
UTOP TO 3 LETNIE GÓWNO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow 2 fajne wypowiedzi
xvbtrw egoistka jesteś i tyle.Jeśli teraz nie akceptujesz dziecka to co będzie potem? lepiej będzie jak się rozstaniesz z nim (lepiej dla nich-niedla ciebie.walnijcie się głupie laski w te puste łby jak same wprowadzacie się do faceta to ok,spotyka się z dzieciakiem,a Wy siedzicie cicho i udajecie,że Wam to pasuje jak tu wyjątkowo laska przygarnęła gościa,to już dziecko ma 0 wstępu,bo chałupa jej? a jak kupią razem mieszkanie, to wydzieli strefę, która należy tylko do ojca dziecka? a już to,że"maluch ma się starać o względy cioci"to mnie powaliło może ma się tak starać jak jego tata? totalne pustostany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ak wy mozecie pisac ze dziecko to przeszlosc???? przeciez to terazniejszosc no i przede wszystkim PRZYSZLOSC! i jak widac po zachowaniu ojca, jednak to dziecko jest dla niego wazniejsze, ja nie generalizuje tylko wyciagam wnioski z tego co autorka napisala jakie jest zachowanie jego wzgeldem dziecka. posluchaj rad to twwoje zycie --> piszesz "zawsze to on miał być z matką tego dziecka i mieli być szczęśliwą rodzina, jak widzisz to nie wyszło, facet wyraźnie nei ma dystansu do bycia ojcem, nie potrafi być partnerem i trzeba od niego uciekać" - skad wiesz co sie dzialo w poprzednim jego zwziazku? czemu zwalasz od razu wine na niego? i o jakim dystansie do bycia ojcem mowisz?! nie zalamuj mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak trudno zrozumieć
że facet może nie kochać żony/kobiety/partnerki, ale dziecko kocha to z żoną się rozwiódł, a nie z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i moze jeszcze dodam ze bedac rodzicem sama tego ojca rozumiem. on chce stworzyc komfortowe warunki dla syna, zeby nie czul sie odrzucony, bo tate widzi raz w tygodniu z obca baba. i gdyby mialo sie pojawic dziecko to woli byc pewny ze mlody bedzie sie z tym czul dobrze i u taty bedzie sie czul jak w domu. w takich sprawach gdzie w gre wchodza uczucia dzieci trzeba byc bardzo ostroznym. coprawda jego byla partnerka to wlasnie ta przeszlosc- ktora chyba nie stanowi tu problemu, ale dziecko do przeszlosci nie nalezy i nie mozna po prostu tak sobie zaczac wszystkiego od nowa. popieram tate. a teraz stawiajac sie na miejscu autorki - jak dla mnie to bylo by za duzo i bym sobie darowala taki zwiazek. wolalabym zeby to nasze wspolne dziecko bylo na pierwszym miejscu i nasze plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absolutna racja!
tak trudno zrozumieć że facet może nie kochać żony kobiety,partnerki,ale dziecko kocha to z żoną się rozwiódł,a nie z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 890GROM
tak sie sklada ze syn dorosnie zalozy rodzine i co ojcu po nim bedzie? to partnerka/zona bedzie z nim na codzien w sumutkach i raosciach a nie to gówno jak ktoś napisał. Ten benkart nie powien w zanym stopniu miec wplywu na zycie jego ojc i jego parterki. Szkoda ze nie zniszczyli tego gówna jeszcze w zarodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze będzie synem
a ojciec ojcem, zawsze będą mogie się spotkać i porozmawiać o wnukach, planach, życiu a co do nowej partnerki - fakt! w danej chwili jest najważniejsza, stanowią związek, to co planują jest ważne i piękne, ale patrząc na liczbę rozpadających się związków wcale nie jest powiedziane, że facet się z nią zestarzeje, różnie może być (?) dziecko pozostaje na całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 890GROM
mam nadzieję, że będziesz miał (miała) problemy z płodnością, bo przy takim traktowaniu dzieci, lepiej byś nigdy nie został ojcem/nie została matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 890GROM
ROZUMIEM cIE, ALE Z RTYMI DZIECMI TEZ ROZNIE BYWA TAK JAK I Z PARTERKAMI, dzieci czesto z ojcem ktory z nim nie mieszkal utrzymuja zadkie sporadyczne kontakty, na starosc partnerka sie nim opiekuje bo synek ma rodzine i swoje dzieci do bawienia. wiec po co inwetsowac czas w dziecko? dziecko na stare lata nie bedzie z nim mieszkalao, a jedynie co to klopty same, bo wnuczke bedzie chcial moze podrzucac lub zebrac o kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 890GROM
o moją płodność sie nie martw, zostaw ja mi a twoja nadzieja..no coz.. nadzija matka glupich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwrócę się do Ciebie grom
Uważam, że nadurzywasz trochę języka, niektórych może to urazić, jednak pomijając formę Twojej wypowiedzi, doskonale rozumiem co chciałeś przekazać i zgadzam się z Twoimi poglądami. Pozdrawiam a autotce tematu życzę trafnych wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widac nie macie dzieci wiec co wy mozecie wiedziec o rodzicielstwie, uczuciach do dziecka? a ty grom sie od wlasnej matki/ojca odwrociles/as? az wstyd mi za was. jak mozna niewinne dziecko nazwac gownem?! no i jasne ze sie syn odroci jak tatus zacznie sie bawic w swoja nowa rodzine majac w dupie dziecko. szkoda ze niektore matki nie zdecydowaly sie zlikwidowac swoje "gowna" jeszcze w zarodku - bylo by mniej glupich wypowiedzi na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwrócę się do Ciebie grom
falsa aborcja jest złem najgorszym, ostatecznym jak możesz sobie życzyć, że szkoda, że niektórych "gównien" matki nie usunęły? Masło maślane sie robi z Twojej wypowiedzi, bo z jednej strony bronisz "gówien" a z drugiej mówisz o aborcji a wrecz postawe życzeniową pokazujesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 890GROM
ta z czarnym nikiem sama ma gowno o imieniu olivierek wiec dlatego tak chlapie pyskiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truten i maja
.... taaa a świstak siedzi, bo relacje ojciec dziedci z robitych małzenstw sa swietne, i niby waznijsze niz nowa zona ojca hahahaha... to sie usmiałam :D :D :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 890GROM
przepraszam chyba zenskie gowno o imieniu jakze szarym i pospolitym oliwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tacy odwazni jestescie bo za pomaranczowym nieckiem sie kryjecie? oliver jak juz. ja sie nie smieje, plakac mi sie chce jak czytam te wasze farmazony, same dzieciaki pewnie gowno o zyciu wiedza, no i moze kilka jeszcze zdesperowanych samotnikow co to tyle wiedza o dzieciach i zwiazkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 890GROM
oliver hahahhaha w USC cie nie wysmiali, co za imie dziecku dalas :( Oliver no nie moge :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyhhhhh
wiesz co ale to dziecko było, jest i będzie i raczej się musisz z tym pogodzić, jak sobie wyobrażałaś wasze życie, że nie będziesz miała styczności z jego dzieckiem a niby dlaczego on MUSI je od ciebie izolować, wiedziałaś, że ma dziecko to raczej zaakceptuj w końcu ten fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grom --> nie rozumiem co w tym imieniu smiesznego? wyjasnij - moze sie posmiejemy razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 890GROM
falsa ale tu nie ma co tlumaczyc :) powtórz 3 razy głosno i powli oliver a sie dowiesz :) dajac mu takie niby nowoczesne imie myslisz ze pomimo swoich wad czy niedorozwoju bedzie mial lepiej w zyciu czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 890GROM
yyyyyyyyyyhhhhh o to chodzi ze nie musi izolowac, poprostu ona nie zyczy sobie obecnosci tego dziecka w jej domu. czy ty wpuscilabys do domu niechciana osobe? watpie. a jezeli tylko dla zachowania pozorow to nie byla by taka zagrywka nic warta i szkoda by bylo twoich nerwow. u niej jest chyba tak samo. niech sie spotyka z synkiem w parku u jego rodfzicow, ale niech nie sprowadza jej dziecka na łeb do domu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grom --> nadal nie rozumiem co nie tak z jego imieniem? normalne imie, zreszta bardzo popularne. aha i mam w dupie ze mi tu probujesz wyzawac moje dziecko od niedorozwoju. sam o sobie swiadczysz tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnie i ja mam
Moj facet tez ma dzieci z przeszlosci, poza tym teraz mamy nasze wspolne dziecko. Wiedzialam jak jest, ze dzieci sa na cale zycie. Ale nawet on mi mowil ze dzieci pewnego dnia dorastaja, a my mamy siebie. Niestety on naciska na stworzenie teraz jednej wspanialaj kochajacej sie rodziny. Dla mnie to zupelnie nierealne. Tamte dzieci to jego dzialka i tak powinno zostac. Nie widze potrzeby i z moim charakterem to zupelnie nierealne - zeby i one zostaly moja rodzina. A do autorki postu - moze powinnas zrezygnowac, pewnie to nie latwe, ale uwierz mi facet z dzieckiem to czasem gra niewarta swieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×