Dla tych, które się już rozpakowały (urodziły) i chcą się poradzić lub pogadać

Shani ja też chcę przeskoczyć na spiralkę bo te hormony mnie wykończą. Wciąż mi coś wyskakuje na twarzy i mam strasznie zaczerwienioną i suchą twarz

karmelek a jak nazywa się Twoja miejscowość?? a co do tego mleka Bebilon to przeszło mi przez myśl żeby poprosić lekarkę o przepisanie mi tego Bebilonu dla małej żeby na noc jej tylko to podawać, żeby dłużej spała, ale po tym jak dałam jej ten NAN i spała jak zwykle to sama już nie wiem- jak myślicie??

Ryniu a czemu bebilon nie jest dla skazowcow?? mi pediatra wlasnie zapisala te mleko bo stwierdzila u malego skaze bialkowa,,, czyzby mnie zrobila w balona???:O:O Ryniu moze byc taka reakcja nawet po takiej malje ilosci mleczka...moj aleks tylko dostal jedna butle nutramigenu i moze ciezko w to uwierzyc ale juz zauwazylam ze sie mnie prezy po jedzeniu, wiec jak ty dalas jedna butle bebilonu to moze go brzuszek rozbolal??

nie no normalnie się zaraz rozpłaczę. Właśnie wyczytałam,że białe pieczywo też jest alergenem bo zawiera białko z mleka :(

bebilon pepti zawiera białko krowie dlatego.

Shani widze ze twoj malec ma zegarek w glowie tak jak moj:) keidys punkt 2 w nocy a maly oczy jak 5 zl:) i w tej ksciaze jezyk niemowlat ta Tracy Hogg napisala zeby malca usypiac ok 20-21 i pozniej ok23-24 w nocy na spicha dac jedzonka jeszcze raz tak zeby "zatankowac do syta) bez przebierania i bez czekania az mu sie odbije( bo dzieci jak jedza na spiocha lykaja bardzo malo powietrza) i polozyc spac...wtedy powinno jedzonka w brzuszku starczyc na ok 6 godz. Ja tak robilam przez kilka dni teraz juz nie musze 21 kapanie, jedzonka i juz nie karmie o 24...

ryniu2 to zostają ci jabłka, woda i ...... gotowane wszystko....??

karmelek ja karmie o 18 potem o 19 kapanie potem zaraz jedzonko, potem malej daje przed 21 i idziemy spać. Ona wstaje ok 1.00 a potem ok 4.00 a potem już rano ok 6.00 i potem to różnie bywa....

ta dokładnie......

Ryniu mleka jest parwie wszedzie:( napewno w necie znajdziesz diete dla matek karmiacych piersia skazowcow.... kurcze ale sie wkurzylam to ja malego karmilam bebilonem jak on ma bialko mleka krowiego:O wrrrrrrrrrrrrrrrrrr.............. dlaczego pediatra mi o tym nie powiedziala??

rtjtzjtfjt

co robie źle?? i czy to zły pomysł z tym modyfikowanym na noc....??

Shani ja malego kapie o 21 bo jak moj maz wraca z pracy o 18 zjemy obiad i juz by bylo trzeba malego kapac...bysmy nie mieli nawet 15 sedund zeby odpoczac:) wiec o 21 dla ans w sam raz bo maly sie rzadzeij tez budziw nocy teraz na jedzonko:)

mała się obudziła yhhhh...

Shani nic nie robisz zle..widocznie jej starcza twojego pokarmu jak i tak sie budzi o 1 i tak:) moze sprobuj tak jak Tobie opisywalam?? Shani pytalals o miejscowosc w ktorej mieszkam ....mieszkam w Mrągowie:)

hmmmm może ja tez spróbuję małą chociaż na 20.00 przestawić...?? o ile to pomoże bo chciałabym chociaż raz pospać więcej niż 4 godz. w tez sypiacie ze swoimi szkrabami??

Shani ja nie wiem na co Ty się wkurzasz? Przecież Twoja mała wstaje standardowo jak większość niemowląt i tylko szczęściarze mają inaczej co nie znaczy,że to jest dobre bo dziecko przesypia noc lub śpi 4-5 h do następnego karmienia kiedy ma więcej miesięcy. Już tak zostały skonstrułwane budziki naszych maleństw,że budzą się wtedy kiedy są głodne i najczęściej tak jest z dzieciakami karmionymi piersią.Te co dostają flachę budzą się póxniej bo mleko z butelki jest tłuste i bardziej treściwe.Ale masz tak wtedy,gdy przestawisz je w 100% na flachę.

shani my mamy malego lozeczko przy naszym...szlag by mnie trafil jakbym miala do niego chodzic do drugiego pokoju:) a po drugie nasz maly jak wczesneij pisalam strasznie ulewa wiec wole go miec przy sobie zeby sie nie zakrztusil jak mu sie uleje...ale nie ukrywam ze pierwszy miesiac maly spal z nami w lozku:)

shani my tez na poczatku malego kapalismy o 19, ale wtedy to juz w ogole brak czasu na nic:) wiec odrazu malego przestawilismy na 21:) Shani nasz Aleks spi w naszym pokoju ale w swoim lozeczku...

nasz też śpi z nami,ale w swoim.tylko jak coś mu dolega lub jak padam z nóg i nie chce mi się wstawać do karmienia biorę go do siebie,a mąż w salonie. Z resztą i tak bym go wywaliła bo strasznie chrapie :(

ryniu2 mnie chodzi o to ze wszystkie piszecie jak wasze maleństwa piknie śpią w nocy dlatego pomyślałam ze z moja dzidzia coś jest nie tak.....

Shani a ile ma twoja kruszynka?? moj jak mial miesiac to wstawal nawet po 4 razy w nocy...a czasmi jak wstal o 3 to nie moglismy go uspac i zasypial dopiero o 5 nad razem:O ale 1,5 miesiaca tylko i az jakos sie to uregulowalo

to tylko ja śpię z małą w jednym łóżku....ale kicha, ale nic nie poradzę ze moja mała łóżeczka nie toleruje:(

maly czasami tez z nami spal ale pozniej sie robilo ciasno bo sie strasznie wiercil:)

no Oliwka moja ma skończone 7 tygodni

Shani moj ma 11tygodni to czyli o miesiac starszy..moze i uwas za krotki czas sie ureguluja nocki...moj Aleks wlasnie spi i sie przez sen glosno smial:D ale to smiesznie i slodko wygladalo:)

Shani moj na poczatku tez nie chciał spać w łóżeczku i okazało sie ze mu było za twardo i spi na swojej kołderce a lóżeczko ma koło naszego łóżka .Czasem spi z nami nad ranem ,jak mi sie juz nie chce wstawac do niego a miescimy sie bo lozko mamy duże.

Mama Szymcia ale ja tylko się wsadzi do łóżeczka i zaraz się budzi- jakieś felerne musi być i już ;)

Ja niestety śpiąc z mała w łóżku chociaż chwilę w nocy raczej nie mogłam się wyspać bo to było raczej ostrożne czuwanie :) Na szczęście w 4 tygodniu zaczęła ładnie spać (nie dokarmiam - tylko na moim mleczku) nawet do 6 godzin po kąpieli i wiszeniu na cycku średnio od 21-23. Podejrzewam, że tyle jej zajmuje nie samo jedzenie a raczej ciumkanie..Przez 2 ostatnie noce troszkę się popsuło i jak już zasnęła z trudem (bo chyba boli ją brzuszek) to spała max 3-4 godz (w dzień jest gorzej..) Myślę, że to przez moje ostatnie dolegliwości - ponoć z nadmiaru pokarmu dostałam w weekend gorączki 39,5 i okropnego bólu w piersi, więc dali mi antybiotyk, paracetamol i do tego piłam szałwię. Pewnie po tym było mniej mleczka i dlatego teraz większość dnia niunia wisi mi na cycku i o jej spaniu mogę tylko pomarzyć... :(

no moja niestety śpi tylko ze mną- zawaliłam sobie na początku i teraz tak zostało- trudno, to właściwie jedyna wada mojego maleństwa-tym się pocieszam;)