Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryniu2

Dla tych, które się już rozpakowały (urodziły) i chcą się poradzić lub pogadać

Polecane posty

SHANI buhahahahaha I Love you!!! Jesteś zajebista!!! Ja na wagę już nawet nie włażę bo od 2 miesięcy stoję w miejscu i też tyle mam do zrzucenia :( a słodyczy nie jadłam. wręcz przeciwnie nie miałam czasu na jedzenie i u mnie to wyglądało tak: duży jogurt, 2x buła z ziarnem, potem gorący kubek na obiad,a jak wracałam z pracowni do domu to jadłam jakiś serek z bółką, owoc i to wsio. Często nawet zapominałam o jedzeniu,a dupa i tak mi przytyła bo u mnie niestety geny :( MALINA masz śliczne dzieciątko. Dobrze,że Twój mąż nie ma świra na punkcie Islamu bo to jest strasznie ciężka religia. Sama się przekonałam na własnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kużwa miało być bułką!!!!!!!!że ja zawsze muszę się tłumaczyć z moich błędów:( ehhhh:( bo zaraz się ktoś dowali...tzw. znawca ortografii,więc wolę się poprawić i zabrać się za czytanie książek. Tylko cholera kiedy ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jadlam slodkosci kilogramami i tak wyszlo yhhhhhh chcialabym wrócic do wagi 65 kg .....za rok moze dwa .... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilla85
Karmelek ja też leżałam obowiązkowo od 6 miesiąca, nie w szpitalu tylko w domu ale i tak mnie szlak trafiał bo lubię prowadzić aktywny tryb zycia, no i do pracy już nie mogłam chodzić. Ale opłaciło się bo teraz mam uroczą i zdrową córeczkę:) Tak mówicie o tych kilogramach:( Ja byłam też ostatnio na wadze, ogólnie 10 na plusie ale najgorszy jest brzuch, talii brak tylko sadełko, zaczełam cwiczyć ale czasami mała daje tak popalić ze nie mam siły na ćwiczenia. Melisa - fajne imię, orginalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LASKI UWAGA NA ROZSTĘPY!!!!! Szlaken by to trafił cholera myślałam,że już ich uniknęłam,a tu właśnie patrzę kużwa w lustro i się jeden zrobił. Mały jest cholera,ale jest,więc wynik taki,że po porodzie też wyłażą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam to badziewie na brzuchu. Smarować,smarować jeszcze raz smarować!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shani ja mam rozstępy z czasów dojrzewania między udami i kupiłam sobie taki nowy na rozstępy Oriflame i jest zajebisty!!!! 3 dzień go stosuję,a te starocie się zmniejszają.polecam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak ma się już te rozstępy i w szybkim tempie chudnie to zostaje brzydki brzuchol :( i co z nim zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemka U mnie rozstępy to są po poprzednich ciążach ,w sumie jest nie wiele ale są i jakoś nie przejmuje się tym,bardziej martwi mnie ten brzuchol :) a moze by tak go faktycznie ciachnąć i po sprawie hiihihihihi. Po porzednich ciążach chudłam szybko karmiąc ,byłam nawet szczuplejsza niż zwykle no ale teraz to ja juz po 30-tce jestem i nie wiem czy to tak samo lekko przejdzie... Dzisiaj głowa mi pęka,w sumie nic nie zrobilam konkretnego w domu, ale jutro mężuś wraca do domku to będę miała do kogo pożalić się...:) Witam nową koleżankę ...a imię Melisa- super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuchy:) Vanilla a dlaczego musialas lezec w ciazy?? ja od 25 tyg. z rozwarciem i krociutka szyjka...no i mega skurcze:O:O ale niestety 10 tygodni w szpitalu:(:( dziewczyny co do rozstepow to mnie niesetety dopadly juz w podstawowce:( mam posladki cale w roztepacha apo ciazy zostaly na piersiach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no najlepiej ciachnąć i po sprawie bo tego już się nie da wyćwiczyć niestety:( można ujędrnić,ale ja widziałam taki brzuch u dziewczyny,która na prawdę o siebie dba. Siłownia, 2x w tyg. masaże itd. Brzuch ma płaski,ale jak się schyli to wisi bo ma rozstępy i w tym miejscu skóra się nie wstąpiła :( Mama Szymcia witam rówieśniczkę :D ja w maju kończę 31 :( jak ten czas leci......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki, mialam wieczorem zagladnac, ale mam wlasnie gosci. Przyleciala z Dubaju kuzynka mojego meza i razem z moja szwagierka sobie drinkuja... Jesli chodzi o kilogramy, to ja w ciazy przytylam 15 , zostalo mi jakies 2-3...ale przed ciaza przytylam 10, wiec tak na prawde mam do zrzucenia z 12 kg... Ludze sie, ze karmienie piersia mi w tym pomoze. Narazie cwiczyc za bardzo nie moge, bo mialam CC. A z rozstepami to Wam powiem, ze mi zrobily sie tuz przed porodem. Smarowalam sie cala ciaze bardzo regularnie kremem dla ciezarnych, ale niestety na samym koncu brzuch popekal. Nie sa to grube i bardzo duze rozstepy, ale jednak sa widoczne. Mam nadzieje, ze gdy zbledna, to beda mniej widoczne. ( na szczescie sa na podbrzuszu, wiec latwo je ukryc pod bikini). Ciesze sie, ze podoba sie Wam imie mojej cory, w sumie mialam watpliwosci jak zostanie ono przyjete w Polsce. No nic zmykam, bo u nas juz po polnocy, a Mala spi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde jak oni mnie wkurzają!!!! podane hasło jest nieprawidłowe??? i pisanko od nowa. Laseczki ruszyłam w końcu z wagą,aż 1 kg,ale zawsze. Nie jem po 19. Wiem,że miałam po 18 skończyć,ale przy dwójce dzieci się nie da, brak czasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) u mnie paskudna pogoda:( wiec pewnie nici ze spaceru:( dziewczyny macie moze jakies pomysly na obiad?? bo mi sie juz skonczyly:O ostatnio zrobil sie ze mnie len, na obaid robilam tylko rzeczy proste i latwe:D:D dzisiaj Aleks nie dal mi tk pospac jak wczorajszej nocy:) aczkolwiek nie byl az tak marudny, obudzil sie o 2 w nocy i o 6 rano:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam uwielbiam makarony robić moim chłopakow. Szybko i łatwo. Podsmażasz jakieś mięsko, dodajesz koncentrat lub puszkę z krojonymi pomidorami i wszystko to wrzucasz na koniec do makaronu łącząc razem. Czasem też dodaję jakieś warzywa mrożone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim, czytam Was już od dłuższego czasu i postanowiłam się w końcu odezwać :) Mam nadzieję że i mnie przygarniecie :) Wy tu właśnie o makaronie a ja planuję dziś wyczarować makaron z łososiem.. zobaczymy co z tego wyjdzie o ile córcia da mi w kuchni posiedzieć..może macie jakiś ciekawy przepis? Córcia ma 4 tygodnie i prawie nie śpi w dzień - może 4 godziny do kupy z długimi przerwami kiedy to muszę ją zabawiać, właśnie leży mi na kolanach :) Za to dziś w nocy (chyba w ramach rekompensaty) jak aniołek - od 23 do 5 rano i od 5.30-9 rano aż nie wiem czy to normalne...Czy Wy też w ciągu dnia tak musicie towarzyszyć Waszym pociechom czy po prostu ciach do łóżeczka i niech patrzy na karuzelę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelek musiałam lezeć z tego samego powodu co Ty, rozwarcie, krótka szyjka i bóle brzucha (lekkie skurcze) Oczywiscie nie było łatwo ale warto było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi Witaj:) pewnie ze przygarniemy i Ciebie:) moje male szczescie tez ostatnio przespalo tak pieknie nocke:D a co do dnia to do ok 7-8 tygodnia tez byl non stop noszony na rekach...od dwoch tygodni cos mu sie odwidzialo i nie placze tylko w lozeczku...potarfi godzine lezec i sie wpatrywac w karuzele...jak juz slysze ze kweka, karmie go i kalde a on smacznie idzie spac...normalnie cud, miód i orzeszki:D złote dziecie:) ciekawe jak pozniej bedzie, ale nie przecze ze tearz tez ma swoje wachania nastroju i uspokaja sie jak jest na rekach...dziewczyny ja to dzisiaj robie kapusniaczka:) Domi karmisz piersia czy sztucznym?? dziewczyny ile mnie wiecej wasze bobo wypija mleczka i co jaki czas?? b moj to roznie ..czasami potarfi wypic butle 140ml a czasami ma dni kiedy wypija 60 ml co 2-3 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha piszecie tutaj o rozstępach, przez całą ciąże udało mi się ich uniknąc, nie zostały mi ani na brzuchu ani na udach ale karmię naturalnie i zrobiły mi się okropne rozstępy na piersiach. Tragedia:( Rózne opinie słyszałam ale podobno lepiej nie smarowac piersi zadnymi mocniejszymi kremami na rozstępy bo przenikają do pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilla masz racje:) warto bylo.. . :):) ale ja mialam na tyle silne skurcze ze non stop pod kroplowka bylam bo leki juz nei pomagaly, nawet wigilie spedzilam w szpitalu,sama na sali:( sylwester nawet byl fajny bo byly inne dziewczyny i nasi męzowie siedzieli z nami do 2 w nocy:D ale pozniej jak juz bylam na porodowce to nie mialam ani jednego najmneijszego skurczyku:) co za ironia losu:D musieli wywolywac oksytocyna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmię piersią i na samym początku przeżywałam ciężkie chwile bo bałam się, że mam za mało pokarmu. Przez kilka pierwszych dni raz dziennie dokarmialiśmy bo nawet mąż stresował się nocnym płaczem..Sytuacja się jakoś chyba unormowała bo widać Malutka się najada jeśli tyle śpi w nocy :) W zasadzie od porodu popijam herbatkę Hippa na laktację ale teraz chyba zmienię na inną bo mieszkam w uk i Hippa mogę jedynie kupić na ebayu a tam wychodzi trochę drogo :( Piersi mi jakos mega nie urosły no i rozstępy mnie na szczęście ominęły (smarowałam się na przemian kremem i oliwką Palmers) Niestety przytyłam jakieś 15kg - zjadałam wszystko co mi w ręce wpadło tłumacząc to sobie, że w ciąży mogę sobie pofolgować.. No i zostało jakieś 7 do zrzucenia a ja też już blisko 30 więc nie wiem kiedy uda mi się to zgubić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Znow przelecial kolejny tydzien i zaczynamy weekend. Jesli chodzi o obiad, to u nas dzisiaj tez makaron i klopsiki...zostalo z wczorajszej kolacji:-) Moja corcia tez zaczela spac od okolo 23 do 5-6 rano, ale niestety dzisiaj w nocy troszke marudzila. Bidulka ma gazy i bardzo sie napina, gdy nie moze zrobic baczka.Zaczelismy podawac jej krople Sab Simplex, ale nie wiem czy te pirdzioszki jej sie nie nasilily... Macie jakies fajne plany na weekend? My sie wybieramy na zakupy, potrzebuje troche nowych ubran i tak sie sklada, ze w weekend w jednym z centrow handlowych jest otwarcie polskiego sklepu SMYK. Chce sie tam wbrac, bo bedzie pewnie troche ludzi z Polski, na pewno ludzie z konsulatu itp. Zawsze to okazja do zawarcia nowych znajomosci. Niedlugo chcialabym zaczac pracowac w domu jako przysiegly tlumacz tureckiego i tak sobie pomyslalam, ze musze zapozanc sie z tymi ludzmi ze Smyka. Musimy tylko z mezem zarejestrowac biuro tlumaczen, zeby to wszystko mialo rece i nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby jej z tym spaniem tak zostało, bo dzieki temu dziś czuję się mega wypoczęta i mam nastrój żeby trochę czasu poświęcić psiakowi, który od pojawienia się dzidzi jest bardzo smutny i chyba zazdrosny.. A tak z innej beczki, to czy Wasze dzieci też się czasem prężą i wyginają podczas karmienia? Moja czasem pod koniec karmienia wypluwa pierś po to żeby za chwilę nerwowo zacząć jej szukać i tak kilka razy. I te jej "wygłupy" mnie zastanawiają czy to jakięś bóle brzuszka czy co? No i do tego zwykle wieczorem robi zielonkawe kupki, kolka to raczej nie jest ale niepokoi mnie czy tego przypadkiem nie powoduje jakiś składnik mojej "diety"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malina.......u nas sab simlex niestety nasilily bole brzuszkowe i gazy...tak ze maluszek sie jeszzce gorzej prezyl i plakal:( Domi u nas tez tak czesto bywa, ze maly sie prezy przy jedzeniu:( ale jak wczesniej pisalam to dlatego ze malego boli brzuszek a kiedy je w jelitkach wszystko zaczyna pracowac a go to boli:( jak karmilam piersia maly tez mail zielone kupki, ale dlatego ze Aleks ma skaze bialkowa o ktorej jeszcze nie wiedzialam i pozwalam sobie na zapiekanki serowe, maslo na kanapki, mleko itd wtedy to byla tragedia...ale jak przeszlismy na mleko dla alergikow bylo lepiej ale nie do kona, teraz zmienilismy mleko(bez laktozy,sacharozy) i po dwoch dniach jak reka odjal:) strasznie sie balam ze Aleks nie bedzie chcial pic tego mleka bo jest smierdzace i ohydne w smaku.pierwsze podejscie dania mu tego mleka bylo nie lada wyczyn, maly robil takei kwasne miny i plul tym mlekiem ze ja z mezem poprostu kladlismy sie ze smiechu...ale teraz juz normalnie pije mleczko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Domi i inne laseczki:) Ja mam dzisiaj urwanie głowy,więc będę zaglądać sporadycznie. Domi te kupki to normalka i najczęściej są zielone pod wpłwem utlenienia. Mogą też być brunatne. Jeśli chodzi o odrywanie się od cycka to mnie to też denerwuje bo mój to szleje jak dziku i też się pręży,ale to dlatego,że mam coraz mniej pokarmu i on to robi o konkretnych porach dnia bo w nocy i rano to je jak aniołek,ale po 15 do wieczornego karmienia masakra!!! Mój to je różnie,ale ostatnio policzyłam,że wciągnął jakieś 150ml. Narpier pierś opróżnij do ostatniej kropelki (a było pełno:),a potem jeszcze wciągnął 80ml odciągniętego. W poniedziałek jadę z mężem do Berlina na zakupy bo czas coś na tyłek kupić,a robię to nie chętnie bo będę musiała kupować namioty :(mały zostaje w tym czasie z teściową,wię kupiłam już pojemniczki Aventa do mrożenia pokarmu i dzisiaj zaczynam męczyć temat z odciąganiemi :( plus laktator w torbę,aby w czasie zakupów mi piersi nie rozwaliło! szkoda,że nie mogę wziąć dzidziuli:( nie ma dokumentów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×