Gastroskopia

I powiem wam,ze wolalabym miec jutro gastroskopie niz to badanie ktore mam bo musze pic 4 litry plynu przeczyszczajacego i od godziny 20 nie moge nic pic. Jest mi słabo, nie mam sily, boje sie,ze jutro zemdleje.I pamietam jak sie naczytalam w internecie,ze plyn przeczyszczajacy fortrans jest obleśny i straszny itd.Wcale nie jak sie do niego doda soku z cytryny to ja zadnego smaku nie czuje. A o samej kolonoskopii co pisali..koniec swiata łzy w oczach mialam w drodze na badanie a po badaniu uwierzcie mi,ze wszytko da ie przezyc. i sa gorsze badania oj są...

Tyle,ze moje objawy s tez jak objawy tego cholernego jelita drazliwego. parcie na stolec, biegunki, itp. Wiem,ze wtedy najbardziej dziala psychiatra albo psycholog ale zobacze co mi jutro powiedza....poatym nie mam kasy na prywatne leczenie u psychologa :(

tak tak... słuchaj tych co cie chcą wystraszyć. Ja też miała gastroskopię bałam sie jak kretynka... nie potrzebnie. naprawde .. może rzeczywiście nienależy to do najprzyjemniejszych czynności, ale da sie to spokojnie przeżyć nie bój sie bądź dzielna to dostaniesz lizaczka xD

Pea po co prywatne? idz normalniedo psychiatry..pokaz wyniki badan i tyle:-)

do psychiatry z wynikami koloskopii ?

Jeszcze raz dzękuje za słowa otuchy,jakos to będzie :)

Już jestem po ... Nigdy więcej :( nie polecam Do tej pory jeszcze mam wszystko podrażnione,gardło boli :( Znieczulenie masakra,rurka masakra ogólnie wszystko masakra :( ale myślałam,że może być gorzej, dobrze,że już to mam za sobą,najgorsze jest to że bede miała to jeszcze robione pradwopodobnie pod koniec leczenia, niby wszystko ok,nie wykazało że mam wrzody albo coś innego,tylko mam jakąś infekcje i bede miała to leczone lekami,mam nadzieję,że wszystko bedzie dobrze-czas pokaże. Ale zabieg nieprzyjemny i to bardzo :( myślałam,że się udusze z tą rurką wrrrr dobrze,że lekarz i pielęgniarka bardzo sympatyczni byli i podtrzymywali mnie na duchu bo byłmm mega zestresowana.

nie wykonali w koncu tego badania i wiecej juz nie pojde. Masakra. Odruch wymiotny mam na sama mysl. Bol to nic przy tym odruchu :O Ja nie chcialam znieczulenia i nie dali. Ale o glupiego jasia prosilam... Chyba w narkozie by im sie udalo ale nie robia tego w calkowitej narkozie...

Odruch wymiotny jest nie do ogarnięcia :( głupiego jasia nie dawają bo nie mogą,aby miejscowe znieczulenie robią,to znieczulenie też nieprzyjemne

Ja też już po moi nieprzyjemnym badaniu ( wlew kontrastowy jelita grubego ) i tez stwierdzam, ze nigdy wiecej ! w porownaniu z tym badaniem kolonoskopia to lajcik. Badanie było w szpitalu oczywiscie z godzinnym opóźneniem, było 3 lekarzy a zaden z nich nawet ze mna nie porozmawial, nie wyjasnili na czym to dokladnie polega jakie sa pozniej skutki po prostu potraktowali mnie jak głupią. Gdyby nie informacje które udało mi się znależć w necie to bym była strasznie zestresowana i sie zastanawiala czemu np teraz leci ze mnie bialy plyn. A szpital ? okropny ! uważam , ze przy tego typu badaniach z serii nieprzyjemnych powinien być miły personel ktory umie sie zajac pacjentem i powinien byc pokoj w ktorym mozna sie przygotowac do badania a nie sciagac gacie na srodku sali a potem pędzic do kibelka na końcu korytarza ( kibelek jeden pacjentów kilku ) okropnosc! kolonoskopia byla milion razy lepsza nic ze mnie nie cieklo, lekarz byl naprawde super, milutka pielegniarka ...oni wrecz czekali na mnie a Ci w szpitalu...fuj..nigdy wiecej.

PeaSorela ale najważniejsze,że te zabiegi już za nami,ale widze że u Ciebie strasznie było w 100 % gorzej niż u mnie, u mnie przynajmniej był super lekarz i pielęgniarka, żadne z takich badań nie należy do przyjemnych-niestety :(

no wlasnie, dobrze ze juz po ja jeszcze tylko zekam na wyniki ale dzisiejsze badanie przekonalo mnie do tego,ze szpital to okropne miejsce i jakbym miala kilkaset zlotych to bym to badanie zrobila prywatnie bo prywatnie inaczej traktuja pacjenta. Jak sobie przypomne to dzisisjesz badanie to az mam łzy w oczach..okropnosc ! pozdrawiam cieplo i zdrowia zycze

PeaSorela bo pięniądz w Polsce rządzi, jak dasz kase to nawet na rękach by Cię nosili Także życzę zdrówka i nie myśl o tym okropnym badaniu Buziaki :*

Hej dziewczynki:-) najważniejsze że macie to juz za soba;-) Zdrówka życze