Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shatineee

planowanie rodziny i przyszłości

Polecane posty

Gość Shatineee

Właśnie robię plan wieloletni. Mam 22lata, oświadczył mi się mój facet(lat 24), chcemy wziąć ślub przed obroną mojej pracy licencjackiej, którą mam za rok, jesteśmy na etapie ustalania daty ślubu. Już wiem, gdzie będę pracować, ile mniej więcej będę zarabiać, wiem gdzie będziemy mieszkać, jaki kredyt weźmiemy na mieszkanie, podzieliliśmy się obowiązkami, zaplanowaliśmy nasze małżeństwo, zajęcia w czasie wolnym itd. już nawet przeliczyliśmy mniej więcej jak wyglądałyby nasze wydatki w skali poszczególnych miesięcy i całego roku(spłata kredytu, jedzenie, ciuchy, podatki, prezenty, benzyna, środki czystości, kosmetyki, jakieś dodatki do domu itp.) Zaplanowaliśmy wakacje 2 razy w roku, co miesięczne wspólne wypady na weekend gdzieś za miasto.. i zauważylam, że przy takim stylu życia nie ma kompletnie żadnych oszczędności(jeśli łączy się nasze wspólne zarobki) Chciałabym mieć dwójkę dzieci, gdy będe mieć 23 - 25lat, a dzieci są dość drogie.. szczególnie, kiedy zaczynają chodzić do szkoły - wolałabym przeznaczyć więcej pieniędzy na ich nauke języków, basen, albo inne hobby i zainteresowania. Gdy będę miała ok. 30 lat, moje pierwsze dziecko pójdzie do szkoły. Do tego czasu zdążę awansować tak, że będzie mnie stać na jego kursy jezykowe, basen, inne hobby i nauke. A z drugiej strony myśle sobie tak... gdy rozstane sie z facetem i będę samotną matką, nie zapewnię dzieciom życia na poziomie. Chciałabym dużo podróżować po świecie - mając małe dzieci jest to dość trudne.. nie wiem, czy przełożyć okres macieżyństwa tak, żeby wychowywać dzieci będąc po trzydziestce..? Chciałabym się też nacieszyć swoim mężem.. gdy będziemy mieli dzieci będę musiała się skupić głównie na nich, później na pracy, a nie chcę się oddalić od męża... Nie wiem jak zorganizować tą sprawe.. macie pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhfgf
lecz sie na glowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbawiła mnie twoja historia
zaplanowałaś wszystko, tak ? no to Cię uświadomię: jeszcze nie masz dyplomu a juz wiesz ile będziesz zarabiać ? wiesz ile wydasz na rahunki, zakupy ? no i ciąże też zaplanowałaś...pytanie tylko czy faktycznie jesteś płodna i czy ten facet nadal będzie z Tobą i będzie miał ochotę niańczyć Ci dzieci i spłacać kredyty.... zaplanowałaś i ręczysz za niego, za siebie, za swoją płodność, za ciągłość zatrudnienia i sytuację ekonomiczną.... no marzycielka jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
O rany dziewczyny, Ty nie miej takich dalekosiężnych planów, co będzie jak będziesz miała 30 lat, możesz być bardzo różnie, możesz być kurą domową, bo pracy nie znajdziesz, a możesz być i na wysokim stanowisku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wera_gie
A tak poza tym - wszyscy zdrowi? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbawiła mnie twoja historia
jedyne co masz pewne to rozstrój nerwowy jak Twój plan nie wypali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatineee
eee.. chodze regularnie do ginekologa - wszystko ze mną w porządku, z nim też jest dobrze(jest sportowcem, tez tam ma badania co jakiś czas) wiem, ile będę zarabiać, bo będę pracować w firmie męża. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G-Reta
hahahahahah zycze powodzenia w takim razie, a godziny posiłków i siku tez zaplanowałaś???????? a co będzie jak wyłaczą prąd albo zakręcą wodę? tragedia cały plan pójdzie w pizu :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Sztuką jest takie życie, żeby mieć oszczędności, a jednocześnie nie odmawiać sobie wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkalalalalla
chora jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbawiła mnie twoja historia
a ginekolog rozumiem robił Ci pełną diagnostykę włącznie z drożnością jajowodów, monitoringiem cyklu oraz histeroskopię że wie że nie ma żadnych anomalii w budowie macicy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G-Reta
w pizdu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatineee
to jest plan wieloletni, a nie plan dnia. właśnie mam problem z oszczędnościami.. nie wiem jak je zorganizować, a nie chce oszczędzać, kupując produkty najniższej jakości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbawiła mnie twoja historia
nie wiedziałam że sportowcom robią badania spermy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Pewnie za 2,3 lata zmienisz podejście, bo na studiach z namiaru czasu często się snuje różne plany, marzenia ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko idz się leczyć
bo ewidentnie masz problemy emocjonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Puki co, o skup się na studiach i na tym żeby wasz związek się rozwijał, a reszta na razie na dalszy plan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatineee
:o jestem zdrowa, nie mam żadnych problemów z macicą... :o gdybym miała, raczej bym wiedziała :o oczywiście wykonam bardzo dokładne badanie, gdy będziemy już poważnie planowali poczęcie dziecka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
A Twój narzeczony zna Twoje plany? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatineee
pie rdolicie tak, jakby wszystkie matki i ojcowie w tym kraju przed robieniem dzieci wykonywali wszystkie najdokładniejsze badania :o:o:o oczywiście, oboje się tym zajmiemy, spokojna głowa - na wszystko przyjdzie czas. kierunek studiów mam sciśle związany z przyszłą pracą, jestem najlepsza na roku, także nie mam się czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupcia marzeni
i beda zyli dlugo i szczesliwie, wedlug ustalonego planu :O zeby tylko po drodze cos nie wyskoczylo, i jedna rada: zejdz na ziemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G-Reta
pewnie nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatineee
narzeczony układał ten plan razem ze mną i on proponuje te wszystkie rozrywki, relax, wyjazdy, wkacje itd. - to jest też opłacane w 100% z jego wynagrodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudne prowo
a jak nie to Ty i Twoj facet jestescie czerstwi jak papier scierny. Blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatineee
jasne, na ziemie może spaść meteoryt, wybuchną wulkany w polsce i zaleje nas tsunami, a w 2012 jest koniec świata ... :o na 100% stanie nam sie coś zlego, z pewnośćią on mnie zdradzi, będziemy mieli chore dzieci, albo ktoś z nas zginie w wypadku :o:o:o - z takim myśleniem jak wasze daleko bym nie zaszła... ale jestem optymistką, a nasz plan pewnie będzie systematycznie aktualizowany i udoskonalany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatineee
nudne prowo - zazdrościsz :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko idz się leczyć
niby czego mamy zazdrościć tego że bujasz w obłokach i spadając na ziemię nieźle sobie dupę poobijasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudne prowo
nie mam czego, bo mam konkrety a nie wydumane marzenia. Masz 22 lata a juz jestes taka sflaczala psychicznie to nie planuj lepiej zadnych dzieci z tym facetem bo i tak Cie zostawi za 2-3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatineee
a niby czemu miałby mnie zostawić, jeśli jest nad wyraz dojrzałym i inteligentnym facetem..? wiem, że mnie kocha, chce tych dzieci i chce być ze mną. nie widzę nic dziwnego w tym, że planujemy sobie wspólną przyszłość - dzięki temu lepiej się poznajemy i unikamy późniejszych konfliktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×