Czy można tęsknic po takim czasie, jak zapomniec?

Nie wiem, czy to normalne, ale... kiedyś byłem tylko przez 1 miesiac z dziewczyna. Zostawiłem ją, bo...byłem głupi. Ona juz nie chciała wrócić. Mineło 1,5 roku, a ja nie potrafie o niej zapomnieć. Nie podobają mi się inne. Tylko na jej widok serce mi skacze. Tak bardzo żałuje... Tak bardzo chcę przestać tęsknić... Czas nic nie zmienia...jak przestać myśleć o niej?

samo kiedyś przejdzie...

te kropki to maja oznaczac skoki serca?

a probowales walczyc...

a ile ty masz lat?

Mam juz 35 lat. Próbowałem walczyc, najpierw miesiac po rozstaniu, potem po kolejnych 3 miesiacach, ale nic. Myslałem, ze samo przejdzie, przyjdzie wiosna, wakacje, ale nie przechodzi. Kazdego dnia o niej mysle i tesknie.

Ty chcesz zapomnieć, czy chcesz żeby wróciła???

można, jesli sie NIE CHCE zapomnieć no i za niezjedzonym rajskim jabłkiem (nidoszłym związkiem........ ;) sie bardziej czesto tękni niz za takim skonsumowanym

nie za nią a le za wyobrazeniem o niej to twoje wyobrażnia podsuwa ci jaka to ona cudowna tesknisz za nierealną kobieta prosciej: byłeś z nią za któtko aby sie przekonać że ona tez ma wady i jest taka zwykła idealizujesz ją i czas z nią spędzony odnajdz ja, porozmawiaj, przyjrzyj sie dokładnie, że ma wady, a dlaczego nie chciała być z Tobą, może tez szuka tak jak ty jakiegos niedoscignionego ideału trzeba zejsc na ziemie, obudzic sie to było piękne co było ale to był sen rzeczywistość jest mniej różowa zapewniam Cie a najlepiej sie odkochac zakochując w innej dziewczynie i jest całę mnóstow równie anielskich jak ona ale ty tgo nie widzisz...jeszcze

i znam takie przypadki męzczyzn zwłaszcza, którzy całymi9 latami pielegnuja tekie platoniczne uczucia do swej wybranki, idealizują ją a w rzeczywistości te wybranki serca co tydzień posuwa inny mężczyzna, nie są aniołami, mają mnóstwo wad itd ale cóż niektórzy lubią sie mamic to jest nałóg, cos jak zażywanie narkotyku musiz przejsc odwyk, dosc brutalnie jakos sie wyleczyc najlepiej przez konfrontacje z prawdziwym obliczem kobiety, którą uwielbiasz dla samego uwielbiania i męk twej duszy jak ci rycerze w średniowieczu musisz miec dame swego serca, tyle ze przez nią masz zamkniete serce na inne damy i miłość

Wiem, że ona nie wróci juz do mnie, ale głupia nadzieja wciąz się tli. Niestety widuje ją często właśnie. Jest piękna i dobrą kobietą, wiem o tym. Zdaje sobie sprawę, że ją idealizuję, ale nie mogę tego przeskoczyć. I nie potrafie pokochac przez to innej. Tak nawet myślę, aby jej napisać w liście, że żałuję, że tęsknie i chcę już zapomnieć, odczarować się. Wiem, że się zbłaźnie, ale może dzieki temu uwolnie się. Ktoś kiedyś tak zrobił? Podziałało?:)

a tak list napisz, szcerym warto być, może ta dziewczyna zrozumie i sama coś ci podsunie, jakis pomysł, moze to zadziała jak sie w realu spotkacie i pogadacie staraj sie po tej rozmowie z nią wyrzucic zdjecia i jej nie widywac, nie dzwonic najlepsze jest zero kontaktu bo co z oczu to i z serca ucieka

i porozmawiaj z nią wprost, będziesz miał odpowiedź na miejscu. A tak jak wyślesz list, to znów będziesz się łudził, że może list nie dotarł...

uwielbiam takie historie - najchętniej dorobiłabym juz do niej szczęśliwe zakończenie:)

tak w skrócie: on proponuje spotkanie... ale ona jak zwykle odmawia... ona żałuje, ale nie robi żadnego kroku... Ich myśli jednak gdzieś się spotykają i żadne z nich o drugim nie może zapomnieć. Pewnego dnia spotykają się przypadkowo i wpadają sobie w ramiona... :)

Mi zajelo to 4 lata

wiesz co autorze jak widzę taki tekst--to myślę---ale frajer.......... żal mi cię..............

tak, ktoś tak miał jak Ty i ma nadal.. :( może też napiszę list?

Ja miałam podobnie tyle ze bylismy razem 4 lata, on chciał się wyszaleć i odszedł! tesknilam , tesknilam napisałam list! niby wzruszył go napisał do mnie,że się poplakał , że był smutny. Olałam to, udałam że nie chcem nic rozpamietywac po tyg doszło do rozmowy powiedział ze chciał wrocic , ze chcial zeby to byl tylko zly sen.Nie pytałam jak jest na dzien dzisiejszy . Z jednej strony mowi ze za mna teskni i zaluje a z drugiej mówi znajomym ze nie bedzie wracal bo tak jest dobrze!

to niemozliwe

można. ja tak mam:( tęsknię już tak 3 lata

nie chce was dobijac, ale ja tak mam juz 20 lat mimo pozornie szczesliwego malzenstwa :o

lat i także bardzo pozornie szczęśliwe małżeństwo za sobą :O

można !

nie mozna...ale mozna nauczyc sie z tym zyc...i włozyc to miedzy polki jako diament wspomnien...zyc dalej

:O

tęsknię:(

samo kiedys przejdzie...

3 latach i wiem ze nie dłgu oznow bedziemy razem nigdy nie straciłam wiary i jej nie strace

zapomnieć tylko trzeba chcieć ;)