Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brydrylla

chcialybyscie sie dowiedziec, ze mąz po 2 latach slubu was zdradza?

Polecane posty

Gość brydrylla
zreszta to nic odkrywczego dla mojej matki, ze ja jej ekscesy i wyzwiska nagrywalam i poszly jawnie przed sąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brydrylla
zreszta, z przytoczonych rozmow sami widzicie jaka z niej osla łąka w kwestii komputerów. " a to mozna ustawic automatyczne usuwanie archiwum?" sie ja wrobi, ze zahakowalam jej komputer i kamerka internetowa im zdjecia robila. bo komputer jest w jej sypialni. ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryjeta
Czytałam tylko pierwsza stronę. Uwazam, że albo nie powinnas sie w to mieszać, albo powinnas wysłas anonim. Inaczej bedzie tak, jak tu ktos już napisał - oni sobie wybaczą, a ty będziesz ta mąciwodą, wscibskim babonem i w ogóle najwiekszym wrogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brydrylla
ok to odpisze w skrocie, ze mi nie zalezy zeby miec w nich przyjaciol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwsw c cv
warto zaryzykowac i jej powiedziec. zawsze przeciez moze wybaczyc, ale tez moze uwierzyc i kopnąc go w dupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość euuuuureka
powiedziec! to taki typ czlowieka jest, ze juz zawsze bedzie egoistycznie myslal o swoim chuju, niz o drugiej osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaahaaa
i co powiedziałś już coś komuś?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytałam
Ja nigdy w życiu nie miałabym pretensji do kogoś, kto by mi o tym powiedział. Byłabym wdzięczna tej osobie, a tyle razy się czyta, że taka osoba zostaje wrogiem, a ze współmałżonka robi się niewiniątko. Nigdy w życiu. Cieszyłabym się, gdyby mi ktoś taką nowinę powiedział po 2 latach, a nie po 20. Można sobie jeszcze wtedy życie ułożyć z kimś dobrym, a nie z takim hujkiem się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytałam
a co do Twojego pytania, to uważam, że powinnaś powiedzieć, ale anonimowo jeśli się da. Niech go nakryje sama na zdradzie, podaj jej jakieś szczegóły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brydrylla
Zrobilam jak mi tutaj ktos poradził. Nastraszyłam najpierw tego faceta.. zeby sie sam przyznał. Oczywiscie dał cynk mojej mamie. Ta odrazu zwyzywala mnie od psychicznie chorych, wtrącających się itp itp. Ja nie wdawalam sie w dyskusje, jedynie napisalam jej czy kiedykolwiek postawila sie na miejscu tej dziewczyny. Po czym ona tam cos jeszcze sie produkowała i napisala mi, ze to sa tylko niewinne glupie rozmowy, jego zona o wszystkim wie i sie ze mnie smieje. Podejrzewam,że to sciema, albo zostala jej przedstawiona okrojona wersja wydarzen. Przed wyjazdem poprosilam ta dziewczyne o maila, szczerze zaskoczona odpisala mi podajac maila, z przerazeniem pytajac sie co sie stalo i ze nawet mozemy sie spotkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxxxxxxxxx
napisz jak dalej sie to potoczylo.Spotkaj sie z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brydrylla
Nie chce się z nią spotykać. glupio mi... Napisala mi na NK, ze sie troche obawia gdyz jej maz robi wszystko zebysmy sie nie skontaktowaly. podala mi jakiegos meila. Nie mam pewnosci, ze to ona. poprosilam o kontakt telefoniczny, w ktorym mi poda tego maila.. zebym miala 100% pewnosci ze to ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brydrylla
rozmawialam z nia, jest teraz w pracy. mysle, zeby wyslac jej to wszystko dopiero wieczorem.. zeby sie nie denerwowala. co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brydrylla
poszedl mail do niej. bardzo nalegała. to chyba tyle jesli chodzi o mnie. watpie, ze sie dowiem czegokolwiek więcej w tej sprawie. jak cos mi odpisze to powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brydrylla
dzwonila do mnie.... ale jaja. powiedziala ze sie wszystkiego juz wczesniej domyslala, ale teraz juz jest pewna i jest mi bardzo wdzięczna. :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wkoncu sie spotkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×