Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małe dziecko

Aborcja w przypadku zdrady małżeńskiej

Polecane posty

Gość małe dziecko

Autorka prowokacji napisała: Zdradziłam męża i zaszłam w niechcianą ciążę. Nie wiem co teraz robić? Biję się z myślami.. Przyznać się czy brnąć w kłamstwo i wmówić dziecko mężowi? Czy któraś z was miała może podobny problem? Pomóżcie! A teraz wyniki prowokacji (po przeczytaniu waszych ponad setki odpowiedzi : 40 % zamordowało by dziecko czyli w przypadku zdrady największą karę poniosła by niewinna istota. proszę zauważyć że nie tylko gwałt , zdrowie matki czy dziecka decyduje o aborcji, w większości przypadków o uśmierceniu dziecka decyduje wygodnictwo matki. Kobieta która perfidnie zdradza brnie dalej , nie ma zamiaru ponosić konsekwencji za swój zły czyn woli zostać morderczynią 40% okłamało by męża, czyli prawdą jest że co 12 mąż wychowuje nieświadomie nie swoje dziecko. Panowie miejcie się na baczności 20 % - wyznało by prawdę. Jest świadoma złego czynu, świadomie ponosi konsekwencję ale mimo tego czy będzie z mężem czy też sama będzie wychowywała dziecko nie żyje jak chowający się szczur. Oczywiście większość kobiet nie popełniła by takiego błędu (albo nie zdradza w ogóle, albo skutecznie używa antykoncepcji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toważysz_rzycia
a jakie jest twoje zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe dziecko
to tak jakby ukarać zgwałconą kobiętę a nie gwałciciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llpp
Mnie przeraza, ze 40% kobiet pozwoliloby na to, aby maz wychowywal nieswoje dziecko, poswiecil mu czas, serce, pieniadze, cale zycie. To jest po prostu przerazajace:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blekit Oka
Dlatego ja się nie wypowiadam na takie tematy bo człowiek pisze jak myśli a mogę się założyc że większośc by inaczej postąpiła niż napisała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzja należy do kobiety
A może jednak zostawmy decyzję kobiecie, co?! Ja osobiście nie poddałabym sie aborcj (chyba, że pochodzącej z gwałtu - na ten temat mogą wypowiadać sie tylko kobiety, które znalazły się w takiej sytuacji) ale uważam, że to kobieta powinna móc decydować o swoim życiu. Ok. zgadzam się, że zarodek to dziecko, ale nie porównujmy go z matką, która też jest człowiekem, ale dodatkowo ma już w pełni rozwiniety rozum, ma świadomość tego co sie z nią dzieje, ma wspomnienia, ma uczucia, jest przez kogoś kochana, ma zobowiązania...itp.A może w takim związku sa już inne dzieci DLACZEGO ONE MAJĄ CIERPIEĆ? jeżeli tata zostawi mamę po tym kiedy ta się zapomniała...A co z mężem - dlaczego on ma cierpieć jężeli kobieta żałuje i wie że więcej nie zbłądzi...?Kobieta powinna mieć prawo do aborcji np. do 3 tygodnia ciązy. (w dzisiejszych czasach wiemy o ciąży już w dniu spodziewanej miesiączki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicja foresterowa
do -decyzja należy do kobiety- WIĘKSZYCH GŁUPOT NIE CZYTAŁAM "zarodek to dziecko, ale nie porównujmy go z matką, która też jest człowiekem, ale dodatkowo ma już w pełni rozwiniety rozum, ma świadomość tego co sie z nią dzieje, ma wspomnienia, ma uczucia, jest przez kogoś kochana, ma zobowiązania...itp." -Idąc twoim tokiem rozumowania powinno się zabijać wszystkich upośledzonych, sparaliżowanych, autystycznych, po wylewach, sparaliżowanych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsjdhjedgcbds
czyli jak zarażę się jakąs chorobą od tirówki to ukarać powinienem żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
felicja foresterowa żeby iść czyims tokiem rozumowania najpirw trzeba chociaz trochę rozumieć! NIe napisałam nic o konieczności zabijania "wszystkich upośledzonych, sparaliżowanych, autystycznych, po wylewach, sparaliżowanych" Jak juz pisałam josobiscie estem przeciwna aborcji, ale to sprawa sumienia konkretnej kobiety. Dlaczego państwo ma o tym decydować? I nie porównuj mi tu aborcji kilkutygodniowego płodu do morderstwa kogos kto się urodził! Aborcja powinna być legana chociazby dlatego żeby nie było tylu nieszczęsliwych dzieciaków w domach dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie porównujmy go z matką" nie porównujmy - bo matka zdradziła, stchórzyła, a dziecko jest niewinne i bezbronne, i może będzie świetnym człowiekiem, mądrzejszym niż jego matka. rzeczywiście- nie porównujmy. Przecież to nie jest dyskusja o wybór - życie albo życie. Matka nie ma prawa usunąć tego dziecka. A swoją drogą... nie wyobrażam sobie życia w kłamstwie, wmawiając mężowi, że dziecko jest jego albo co gorsza, udając, że się nie było w ciąży. Życiowy dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsjdhjedgcbds
do Lady Luna eksterminacja też powinna być legana chociazby dlatego żeby nie było tylu nieszczęsliwych sparaliżowanych, przewlekle chorych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam obiekcję
wyniki sumują się do 100% z czego wnioskuję, że osoby, które zdecydowały że należy wyznać prawdę (20%) nie wypowiedziały się czy po tym wyznaniu prawdy należy usunąć czy urodzić? Czy to może dla kogoś oczywiste? Bo dla mnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eksterminacja to wytępienie, wyniszczenie określonych grup ludności z powodów politycznych, religijnych, narodowych lub rasowych. Więc hsjdhjedgcbds o co ci chodzi? Nie mam nic do Żydów (np). A jeżeli chodzi ci o EUTANAZJE to oczywiscie powinna byc legana - bo to indywidualna sprawa każdej osoby i jej sumienia. Tylko jak tu uniknąć nadużyć? Tego się boję, więc muszą być obostrzenia...aLE PRZYPOMINAM, ŻE JAKBY NIE BYŁO TO 3-TYGODNIOWY ZARODEK TO NIE TO SAMO CO CZŁOWIEK ŻYJĄCY NP 80 LAT!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, bo ten zarodek ma przed sobą 80 lat, a może więcej. Więc jasne... nie warto mu dawać szansy. I w ogóle dlaczego o 80-letnim człowieku nie mówisz "staruch"? a o 60-latce np. "kobieta w wieku poreprodukcyjnym"? a o człowiku nienarodzonym, o dziecku - "zarodek"... Słowo "zarodek" ma w chwili obecnej negatywną konotację, bo o zarodku mówi się zwykle w kwestii aborcji. Szkoda, szkoda, że nie mówi się "dziecko"... Że się boi prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiejski murgrabia
faktycznie tak robia kobiety perfidne , zdradzają , oszukuja i każą za to swoje nienarodzone dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Luna - Jak juz pisałam josobiscie estem przeciwna aborcji, ale to sprawa sumienia konkretnej kobiety Jaasne! ... Kochana SUMIE3NIE to zbytt indywidualna sprawa... ksztal;tuje sie przez cale zycie i niejendokrotnie jest baaardzo zawezone... i jestes za tym zeby te 'indywidualne sumienie' kazdej kobiety decydowalo o zyciu nowego czlowieka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Laguna : 'Aborcja powinna być legana chociazby dlatego żeby nie było tylu nieszczęsliwych dzieciaków w domach dziecka!' no jasne... jakies to dobroczynne i empatyczne myslenie... ZABIJMY poto zeby potem nie musialo byc nieszczesliwe... tak bedzie lepiej... A skad masz gwarancje ze zycie mu sien ie ulozy? niejedno dzieck oz domu dziecka moze byc bardziej szczesliwe w zyciu niz kazdy z nas.... wszystko zalezy jak mu sie zycie ulozy.(nie neguje jego nieszczescia wynikajacego z braku rodzicow... ale wiele radosnych i pieknych chwil moze przezyc, nawet bez nich) poza tym piszac zdanie kytore zacytowalam na poczatku ("aborcja powinna byc legalna...") i Twoje wczesniejsze zapewnienia o tym, ze jestes przeciwko aborcji Lady Laguna - sa ze soba sprzeczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje słowa w żadnym razie nie są sprzeczne ja jestem przeciwna aborcji tzn.u siebie bym jej nie przeprowadziła ale daje innym kobietom prawo do decydowania o swoim życiu (tak wiem zaraz ktoś napisze, że dziecko tez ma swoje życie...ale np. 3-tygodniowy zarodek mieżący 2 mm nie może równać się z kobietą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kim Ty jestes, zeby mowic czy to dziecko rowna sie z matka czy nie? to teraz wiek decyduje o tym, czy ktos ma prawo czyc czy nie...aha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co byłabyś przeciwna
po zbiorowych gwałcie, yebnij się w ten durny łeb idiotko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiejski murgrabia
nie przesadzajcie z tymi gwałtami , wiadomo że większośc aborcji dokonywanych jest z wygodnictwa : wynik jednorazowego numerku, zdrady, żeby skończyć studia itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zauważyłem, że wszyscy, którzy popierają aborcję zdążyli się już urodzić" Ronald Raegan I tak każda zrobi jak chce. Co nie oznacza, że później trzeba taką kobietę za jej decyzję szanować, czy też tolerować choćby jej towarzystwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co byłabyś przeciwna o jakim gwalcie mowisz? chyba cos ci sie pomylilo przyjacielu:)nie ten topik......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE NO PEWNIE KILKATYSIECY KOMÓREK CZYLI NIEWYKSZTAŁCONY 2-3 TYGODNIOWY PŁÓD MA TAKĄ SAMĄ WARTOŚĆ JAK ZDROWA KOBIETA. Wręcz jest od nie wazniejszy tak ? Kobieta to nie inkubator - ma prawo o sobie decydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybaczył Ali Agdżi to i
no to skobanka po przystawieniu mężusiowi poroża, czy wmawianie mu, że będzie białym tatusiem czarnego bejbika????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły wieczór dzis mam
A poznałem niedawno parę co znała sie bardzo krótko, parę tygodni, i sie stukali bez zabezpieczenia, bo on albo ona mieli taką zasadę że bez gumy zawsze. No i dziecko wyszło, i rozkmina czy usunąć. No jak to kurwa usłyszałem toż mnie przewróciło na glebę. Więkość ludzi nie liczy się z nikim i niczym chyba, liczy się własne JA i koniec. Zero odpowiedzialności, zero ponoszenia konsekwencji. To samo tu zdradziła kobieta wpadła i co? I jej mąż ma nieświadomie chować cudze dziecko, co on zawinił? Do tych co się tak tego boją, okazuje się że ta kwestja jest dosyć często wykrywalna, jak dziecko nie jest podobne zupełnie do matki to od tego sięwłasnie zaczyna. [no bo do ojca też pewnie nie]. I tak po nicce do kłębka. I opłaca się dla jednego orgazmu niszczyć zycie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno temu w stanach prowadzono masowe badania genetyczne, na potrzeby nauki. Im wyszło m.in. że co 10 facet chowa nie swoje dziecko. Ujawniono to wiele lat po badaniach. Jak ludzie żyją, tak mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoll-cia
Piszecie tu o konkretnej sytuacji - aborcji po zdradzie...zdrady nie da sie wytlumaczyc, ani usprawiedliwic, i aborcji - tylko dokonanej po to, by ten swoj czyn ukryc. To tchorzostwo i tyle. Ale nikt mi nie wmowi, ze moj brzuch to inkubator, ze nie mam prawa decydowac o tym, czy bede miala dziecko czy nie, nikt mi nie zabierze prawa do podejmowania decyzji ...podobnie jak i nikt mi nie wmowi, ze kilka komorek to czlowiek....dla mnie to tylko komorki i tyle. .... Zeby nie bylo - nigdy nie usunelam ciazy. Nie musialam, bo zawsze jestem zabezpieczona. Ale znam sytuacje, kiedy niechciana ciaza mogla potwornie skomplikowac zycie i zdrowie......Jezeli sadzicie, ze kobieta to bezwolny, nie myslacy i nie majacy nic do powiedzenia przedmiot, to ok. Ja natomiast popieram prawo kobiet do podejmowania wlasnych decyzji. Jej brzuch - jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie poszaleliście
za zły czyn nie mozna karać ofiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×