Szukam domu dla szczeniaczkow

Jeszcze sie nie urodzily. Suczka mieszka na wsi, uciekla z podworka, nie dopilnowali :( O wysterylizowaniu tez nie pomysleli :( Znajomy straszy, ze jak nie znajde domow dla tych pieskow to marnie skoncza, nawet nie chce tego sluchac. pieski sa pod Wroclawiem, bylabym w stanie dostarczyc, chociaz wolalabym zeby odbior nastapil we wlasnym zakresie (juz kiedys ze mnie zazartowano i zostawili mnie na lodzie). Pieski urodza sie za ok miesiac, znajomy nie sprecyzowal dokladnie kiedy ale juz wtedy musze miec potencjalnych chetnych :( nie wezme ich do siebie, bo juz mam psy (tez z ulicy wziete) W razie czego zostawie @: tajniackie_konto@o2.pl

pisz na www.dogomania.pl i www.miau.pl poza tym zrób ogloszenia na allegro.

postaraj sie o zdjecia bedzie latwiej.

nie moge na allegro wystawic czegos, czego nie posiadam... Na dogomanii moze. Ale wszyscy pytaja jaka rasa, do jakiej podobne. Nie znam sie na rasach. To rasowy kundelek jest, srednio duzy. Wiec w zaleznosci od ojca (ktorego nie znam) moze byc albo nizszy niz do kolan albo wyzszy. Ide na dogomanie tez, wiadomo, ze kafe to nie jedyne miejsce gdzie o to pytam. Ale pomyslalam, ze a noz...

nie mam zdjec, bo SZCZENIACZKI JESZCZE SIE NIE URODZILY.

zeby znalezc im dom musisz miec zdjęcia..

dla niektorych wyglad jest bez znaczenia, zwlaszcza ze u kundelkow to wiadomo jak jest: matka wyglada tak,. ojciec tak a szczeniaki kazdy inny. Poza tym jak sa male to zupelnie inaczej beda wygladac jak wyrosna. No nie mam zdjec i niestety nie bede miala...

no to masz problem. dla mnie wygląd nie jest wazny ale dla ludzi jest wiem bo sama szukam domow kotom i psom :(

jak sie urodzą :)

No ale chociaż mamy zdjęcia by sie przydaly zeby przynajmniej mniej-wiecej bylo wiadomo jak beda wygladac. A potem jak sie urodza to im tez cykniesz fotki, przeciez do 8 tygodnia i tak musza byc ze swoja mama i pić jej mleko.

dam mu chyba z wlasnej pensji na sterylizacje :O

http://forum.muratordom.pl/zwierze-tez-czlowiek,f103.htm

jak sie urodza to bedzie za pozno :(

No to przykro mi ale i tak zginą jesli chociaz na poczatku przez kilka tyg nie bedą ze swoja mamą. :(

No wiadomo, ze nie bylyby wtedy odebrane matce!! Ale musze juz miec potencjalnych chetnych. Powiedzial, ze mam miesiac, ze za miesiac sie urodza, dzisiaj sie dowiedzialam, przed chwila :(

nie zginą! ja odkarmilam 2 tyg szczeniaka i male kociaki bez mamy, znalazlam szczeniaka na smietniku i karmilam go specjalnym mlekiem przez pepitke i zyje do dzis w dobrym domku:)

sytuacja ekstremalna - wiadomo. Ale w tym przypadku to chocbym sama miala im jedzenie wozic - lepiej zeby byly przy matce pierwsze tygodnie, jesli jest taka mozliwosc. No ale chetnych musze miec :( Juz zaklepane domy dla nich, heh :(

sie tylko chetni znaleźli na odkarmienie i znalezienie domków, chetni tymczasowi :( musisz napisac na dogomani na forum tam jest wiele domkow tymczasowych ktore ratuja a potem szukaja stalych domków.

Napisalam na dogomanii... ale to byl chybiony pomysl, oni tam pewnie pomagaja tylko rasowym psom, bo wg niektorych tylko takie warto ratowac. A to sa kundelki. Poradzili, zeby je uspic. Moze to i jest mysl, tyle ze to nie jest moja sunia. Nie moge pojechac, zabrac i pojsc do weta przeciez...

Dogomania w dziale psy w potrzebie zajmuje sie adopcja przede wszystkim kundelkow, tam dziala wieeeele fundacji, wiele ludzi wydaje ostatnie pieniadze na psy schroniskowe. Niektorzy maja na swojej glowie hotelowanie kilkunastu psow wyciagnietych z mordowni po 300-600 zl. Do adopcji sa setki szczeniakow, non stop sie rodza na wsiach, koncza na lancuchach, sa dalej rozmnazane. Uspienie slepego miotu jest dozwolne i humanitarne. Fundacje sprawdzaja potencjalne domy, podpisuja umowy adopcyjne, wykonuja wizyty poadopcyjne. A Ty'? oddalabys psa pierwszej lepszej osobie? i co, od razu po urodzeniu chcesz je oddac? jak to sobie wyobrazasz?

Mozna rowniez wykonac sterylizacje aborcyjna. Co wlasciciel na przyszla sterylke?

Przeciez pisalam jak sobie to wyobrazam. Jak znajde odpowiednie osoby to moge nawet jezdzic i wozic dla suni jedzenie, zeby nie bylo ze wiecej je. Pieski beda z matka przez pierwsze tygodnie. Zreszta to nie pierwszy raz, taka akcja z mojej strony znaczy... Poza tym przeciez tez pisalam, ze jestem jak najbardziej za strerylizacja!! I wiem, ze uspienie jest dozwolone. Ale przeciez wszystko wiaze sie z wizyta u weterynarza. Ale to nie jest moj pies. Nie moge isc do obcego domu, zabrac komus psa i isc z nim do weterynarza. Czy tylko mi wydaje sie to dziwne? :O

nie da sie dogadac z wlascicielem?

w jakim sensie mialabym sie dogadac. To moj znajomy jest. Tyle, ze w kwestii zwierzat niereformowalny. To moge sobie snuc tu wizje, a on i tak swoje. Chce pomoc ale tylko w tym zakresie w ktorym moge pomoc. Sterylizacja i uspienie slepego miotu nie wchodzi w gre. poza tym nie po to temat zalozylam... I tu i na dogomani. nie wiem ile szczeniakow sie urodzi, 2 chetnych na razie mam. maila zostawilam to jakby co to jest.

w jakim sensie mialabym sie dogadac. To moj znajomy jest. Tyle, ze w kwestii zwierzat niereformowalny. To moge sobie snuc tu wizje, a on i tak swoje. Chce pomoc ale tylko w tym zakresie w ktorym moge pomoc. Sterylizacja i uspienie slepego miotu nie wchodzi w gre. poza tym nie po to temat zalozylam... I tu i na dogomani. nie wiem ile szczeniakow sie urodzi, 2 chetnych na razie mam. maila zostawilam to jakby co to jest.

i sorry za dubla... a sprawdzalam czy sie nie wstawil pierwszy moj post... oszukali mnie :P

skoro chcesz zaszkodzic a nie pomoc to rzeczywiscie dogomania nie jest dobrym miejscem. rozdaj szczeniaki pierwszym lepszym ludziom i miej w du*ie co sie z nimi potem stanie, ile razy sie rozmnoza, ile spedzi zycie na lancuchach. fajnie podejscie, dowalanie ludziom ktorzy naprawde globalnie chca pomoc roboty.

nikt tu nikomu nie dowalil poza Toba wlasnie :) kto mowi o pierwszych lepszych ludziach? i gdzie napisalam, ze mam w D? Jakbym miala to bym sie nie wczula. Jak najbardziej jest dla mnie istotna kwestia lancucha. Moze nerwosol sobie kup... pomaga :)