jego matka zatruwa mu życie

1. Co moze oznaczać ciągła potrzeba "teściowej" odnośnie remontowania mieszkania? zaczęła się ona po śmierci jej męża. Rozumiem że moze chciała zacząc nowe życie, ale to przechodziw paranoje bo np. narzeka na brak pieniędzy ale drzwi wejściowe do domu chce zmieniać choć stare są porządne i ładne. 2. Złości się na mojego faceta że chce oszczędzać każdy grosz na przyszłe życie (wyprowadzka, slub itp)-uważa że mój facet na niej żeruje bo kupiła mu kilka bułek 3. Robi aluzje że mój facet za mało się składa na życie (mało zarabia a ona rozpie*dala pieniadze), oprócz tego jest manipulantką a jej nastrój zmienia się średnio co 15 min

jak 3 miesiace temu to sie dziwie jak dawniej [np10 lat temu]to sie nie dziwie bo nikt nie chce mieszkac w chlewie z brudnymi scianami

moze oznaczac ze czuje sie samotna i chce zapelniach pustke zaproponuj jej jakies zajecia nie wiem klub emeryta czy cos

ona mówi że najchętniej by już umarła, nie chce jej się wyjść do rodziny, koleżanek choć nawet 60 lat nie ma. Myślę że ma troche zrytą psychikę przez trudne dzieciństwo. Jest nałogową palaczką, zatruwa więc mu życie dosłownie (od momentu ciąży) i w przenośni. Co najgorsze? wiedziała razem z "teściem" że niewiele lat mu zostało jeśli nie zacznie o siebie dbać (też palacz), ale nie robili NIC żeby przedłużyć mu życie...