GRUDNIÓWKI 2010

witajcie, u mnie pogoda nawet nawet, troszkę chmurek przyszło ale jest ciepło :) jeżeli chodzi o komplety pościeli to ja jestem zauroczona tymi :) http://www.allegro.pl/item1078225475_posciel_dla_maluszka_120_90_komplet_8_elementow.html http://www.allegro.pl/item1083662102_posciel_10_czesciowa_od_lolek_duzy_wybor.html szkoda, że nie widziałam tych skarpetek w rossmanie, ale może jeszcze kiedyś się zdażą ;) u mnie też jest sklep pepko, spory wybór i tanio :) na ciuszki to bym się z tego sklepu skusiła, bo są fajne, ale na inne produkty typu grzechotki, smoczki, butelki, zabawki to już chyba nie bo to wszystko wyprodukowane jest w chinach i tym podobnych ... w innych państwach to wycofują, a do nas to trafia :o poztym obawiałabym się czy te plastiki nie mają w sobie czegoś szkodliwego - tyle się o tym teraz słyszy... no ale to moje zdanie :) paulasz2206 - no tak mama ma urodziny, a dzidzia dostaje prazenty ;) wszystkiego dobrego dla ciebie :) no i wczoraj wieczorem - tak mi się wydaje- że poczułam pierwsze ruchy dzidzi :) takie głuche smyranie od środka :D nie wiem jak to nawet opisać :D :D :D leżałam sobie w łóżeczku, zaczęłam delikatnie masować brzuch, żeby zobaczyć czy twardy... nagle po lewej stronie wyczułam zgrubienie, nacisnęłam odrobinkę mocniej i właśnie w odpowiedzi poczułam, to smyrnięcie ;) hehe, to moja pierwsza dzidzia więc do końca nie jestem nawet pewna czy to było to ;) ale to było takie dziwne uczucie :):):)

stakato - jestem z Gdyni :) a kolor pomarańczowy dla wózka jak najbardziej jest uniwersalny :)

Ja chcę kupić taki komplet pościeli: Strona 18-19 w katalogu: http://www.toysrus.co.uk/info/trubw_babiesrusss_catalogue.jsf?shop=BabiesRUs http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Agnieszka&year=2010&month=12&day=8&babycount=1" 08.12.2010 braciszek lub siostrzyczka Patrycji 3,5 roku :)

paulasz żadna z ciebie wariatka mi też jest trudno się powstrzymać przed zakupami i najchętniej to już bym coś kupowała, ale podobnie jak Sylwunia_89 mam pewne opory bo tak jak ona poroniłam już 2 razy... :(

Cześć Dziewczyny:) Przeczytałam wszystko, ale jest tego tak dużo, że już sama nie wiem co i komu odpisać jak się nie jest na bieżąco:) Więc może tak ogólnie:) Witam nowe grudniówki Z wózkami to prawdziwy zawrót głowy, co jeden to fajniejszy:) Ja tez już nieśmiało, pomału zaczynam kupować drobiazgi dla malucha, są takie śliczne, ze nie mogę się oprzeć:) A wczoraj pierwszy raz poczułam ruchy dziecka.... takie cudowne bulgotanie.....wspaniałe uczucie:)

stakato29 to twoja córcia jest moją imienniczką ;) :) :D

hej Agneste! powiedzialas dzieciom?? ;-) a w pracy?

Asiulka i Sylwunia, strasznie Wam współczuję utraty Dzieci, to najgorsze, co może kobietę spotkać... i to 2 razy!!! Człowiek czasem nie docenia , ile ma szczęścia, że los mu oszczędził takich doświadczeń. Teraz rozumiem wasze obawy... Myszka 123456, przynajmniej życzenia są dla mnie, muszą wystarczyć... dziękuję bardzo:* Kinga30, mebelki kupuję w Ikei, polecam, jeżeli komuś przypadną do gustu, bo są trwałe i uniwersalne, można je łączyć z innymi i pasują... poza tym, mój Mąż ma frajdę, bo bardzo lubi je sam składać. Z Mężem dość długo starałam się o dziecko, leczyłam się i chcę, żeby ten pokoik dłużej nie stał pusty... mebelki i ciuszki muszą czekać. Wiecie, ja tam nawet miałam zamknięte drzwi ( przed zajściem w ciążę) i w ogóle do niego nie wchodziłam, bo mnie to bolało. Teraz chcę się tylko cieszyć. Stąd chyba ta moja gorączka zakupowa i chęć, żeby wszystko było gotowe.

o boziu... nie zdążę was przeczytać bo niestety a dla mnie stety za chwilę ruszam do Rumii do siostrzyczki... także do napisania za tydzień :) papapa :)

Asiulka 1981 wiesz cos na temat swoich poronien?? Bo u mnie to podobno z powodu tarczycy teraz jestem pod stala opieka ginekologa i endokrynologa i jak narazie jest wszystko w porzadku. Co prawda musze brac leki, ale moja gin twierdzi, ze wszystko bedzie dobrze. Jutro mam USG 13 tydzien wiec juz co nieco bedzie widac :) Juz sie nie moge doczekac :)))

paulasz pewnie ciesz sie teraz ile tylko mozesz i jak mozesz!!!:) bo jest czym a raczej kim!!!i juz nie pamietaj tego co bylo kiedys....

Ja nie miałam problemu z zajściem w ciążę, więc nie umiem sobie wyobrazić radości jaka jest kiedy ujrzy się te upragnione dwie kreseczki co? :D

i jeszcze jedno! udanych badań dla wszystkich kobitek które będą miały USG w tym tygodniu :) ja badania mam za tydzień jak wróce także napewno dam znać :) papa

tez nie mialam problemu z zajsciem w ciaze, ale zdecydowanie cieszylam sie jak wariatka :-) zobaczywszy dwie kreseczki :-) po prostu, czysta radosc :-D takze ja Was rozumiem, ze mozna cieszyc sie jak wriatka, bo ja tak sie wlasnie ciszylam

Dzidzia, uśmiejesz się, ale mi nawet na teście nie wyszło, że jestem w ciąży... mam ten test, z jedną kreską. Cały czas się leczyłam i jak poszłam na kontrolę, to się okazało, że jest pęcherzyk:) Nawet Męża ze mną nie było, bo się zupełnie nie spodziewaliśmy, poszłam po nową dostawę leków... a tu taka niespodzianka. chyba nie muszę dodawać, jak płakałam, leżąc na usg;)

Nie Dzidzia, tylko Malin, źle skopiowałam nicka, przepraszam:)

gosienka986, udanego wyjazdu! czekamy na wiesci po powrocie :-) usg ja bede miec w tym tygodniu :-)

A jednak dobrze z tym nickiem było:D

;) :) :D

paulasz, to tylko potwierdza ze zycie to CUD! absolutny i niezaprzeczalny!!! ...i gdyby to od kobiet zalezalo to nie byloby wojen wcale, bo zycie jest zbyt cenne...a my to wiemy najlepiej paulasz, nosimy w sobie CUD!!! badz dobrej mysli i modl sie do swego Anila Stroza, on naprawde jest i djae moc, tylko trzeba z nim gadac, bo nie ma wstepu do naszych mysli... nie zartuje i mocno w to wierze! a przy okazji polecam lekture "Tabletek z krzyzykiem" Szymona Hołowni :-)

paulasz to prawdziwa niespodzianke mialas!! ja tez w sumie mialam mala niespodzianke bo to nie byl planowany dzidzius:) i tez nie wiem jak to jest miec problemy z zajsciem...u mnie samo przyszlo poprostu:)

Dzidzia, ladne imie nosisz :-)

Hej. probowealam zrobic ten suwaczek, ale wkleił mi sie tam tekst którego ja nie napisałm. o wadze dziecka itd...

A zastanawiałyście się już w jakim szpitalu chcecie rodzić??

Ja na Inflanckiej :)

Sylwunia niestety nie wiem co u mnie było przyczyną :( wszystkie wyniki mam ok, tarczyca ok, p/ciała antykardiolipidowe też ok :/ w tej ciąży oprócz duphastonu i nospy biorę od samego początku acard i narazie jest wszystko w porządku i wierzę że tak będzie do końca :D

Ja myślałam nad Żelazną albo na Kasprzaka, bo mieszkam koło szpitala :)

Malin_xxx powiedziałam córce:) najpierw była zaskoczona, ale potem bardzo się ucieszyła:D, już dostała lekkiego kota na tym punkcie, bo wczoraj biegała po sklepach i kupowała malutkie ciuszki:) i kupiła mamusi tunikę jak to stwierdziła: teraz nie widać jeszcze za bardzo a potem dobrze się naciąga więc brzuchol Ci wlezie:D Oczywiście zastrzegła sobie, ze ma być dziewczynka:D bo drugiego brata nie zniesie:)

a ja mam wszedzie kawalek:/ i nie wiem gdzie bede rodzic,wogole ta mysl mnie przeraza:/bo nie wiem gdzie! najblizej mam szpital praski ale tam to raczej nie chce...zle opinie o tym szpitalu slyszalam...drugi niedaleko to brodnowski ale do tego tez nie jestem przekonana.

A ja w szpitalu w swoim miasteczku :) co prawda są u nas jeszcze dwa prywatne oddziały, ale wolę w szpitalu bo tam pracuję :P