GRUDNIÓWKI 2010

dobra :) to dam Wam znac wieczorem co i jak :) a na maila bede wysylala haslo i takie tam :) a pomaranczowe niech sie odczepią :) ide wygrzewac dupsko na sloncu :)

Hej, ja też wiem coś o depresji, doświadczyłam tego nie w ciąży ale zaraz po urodzeniu dziecka, miałam za dużo na głowie, nie spałam tylko uczyłam się po nocach bo byłam na 1 roku studiów i było strasznie, a mojego męża prawie wcale w domu nie było bo cały czas pracował żeby nas utrzymać a jak wracał zmęczony to w niczym nie miał siły pomóc. Myślałam, że nie damy rady, ale dziś jest na prawdę super. Warto się przemęczyć, żeby później było lepiej, pozdrawiam i ściskam wszystkie te które mają doła, bo ja za tydzień bronię pracy magisterskiej i nie mam już siły na nic...

Lady Kate często chyba takie przygnębienie dopada kobietki ciężarne. Mnie też nic się ni chce, wstać rano, cokolwiek robić, a już napewno wychodzić z domu. Jakiś czas temu zaczęłam mieć problemy z nerwami (również sporo w życiu przeszłam), byłam u lekarza psychiatry bo sama nie dawałam sobie rady, a rodzinna mi tak poradziła. Miała lekarstwa po których moglam "fruwać", teraz coś mnie dopada od czasu do czasu i równiez zastanawiam sie nad odwiedzeniem mojej pani doktor.

gagatka85 tak patrzę na twój termin, musisz ściskac nogi, żeby urodzić w styczniu :)

Najgorsze jest to, ze wydaje mi sie że nikt mnie nie rozumie. Lekarz powiedział, że już nie muszę leżeć, a ja i tak nie wychodzę z domu bo boję się świata. Ale nie będę już smęcić. Też słyszałam że po porodzie pojawia się tzw. baby blues, jak się urodzi łożysko tzn hormon szczęścia to podobno jest strasznie. Wszystkie moje znajome mówiły że nic je nie cieszyło, nawet maleństwo i wszystko przy nim robiły automatycznie, dopiero gdzieś po 3 mies. zaczęły cieszyć się macierzyństwem. ale o depresji w ciąży nie słyszałam. Ale skoro kochane mówicie ze tez tak miałyście to pewnie tak jest, a niby ciąża to taki piękny stan. Jestem tez za prywatnym forum lub czymś takim. Kto wie kto jeszcze czyta o naszych problemach a sie nie ujawnia.

gagatka, ja to bym chciała urodzić w styczniu, bo zawsze było mi zal znajomych którzy byli z grudnia bo parę dni i mogli być rok młodsi:)Ale ja mam na 12 to tyle nie przenoszę:)

kochane, mnie z forum wszystko jedno tajemnic nie mam, zyje w zgodzie z prawem :-) ale fakt, nawet o tych bzdetach, o ktorych czasem tu pieszemy nie musza czytac jacys zboczency wiec ja z Wami zawsze i wszedzie :-) co do depresji poporodowej, to nie ma co przesadzac, ja moglam gory przenosic!!! mialam takiego powera i checi do wszystkiego , wlasnie dzieki endorfinkom :-) takze nie wszystko w czarnych barwach dziewczeta aaa.... i pamietajcie, ze depresja to choroba i leczy sie ja farmakologicznie, moze czasem Wam towarzyszy zwykla chandra? Lady Kate, probowalas pogadac z kims bliskim? np z przyjaciolka? wygadanie sie czasem naprawde pomaga trzymaj sie !!!!

Ja też jestem za prywatnym forum. Nie chodzi już nawet o to, że coś ukrywam/ukrywamy ale sam fakt że jakieś puste łby nas czytają bez ujawnienia się nie podoba mi się. Już kiedyś tak samo było. Pomarańczowe niech spadają i nie wtrącają ryja w nie swoje sprawy. Lady Kate, kochana jeżeli faktycznie tak źle się czujesz to może idź po pomoc do specjalisty. Chyba, że możesz komuś bliskiego się wygadać, wypłakać- np. przyjaciółce. Możesz oczywiście nam się wyżalić, wygadać. My zawsze pomożemy jak tylko będziemy mogły i poprzytulamy na pocieszenie ale poczekaj z tym aż gagatka85 założy nasze prywatne forum. Niech nikt obcy nie czyta o naszych sprawach.

hej ja fakt faktem duzo sie nie udzielam ,ale za prywtanym forum tez jestem :),wiec mnie uwzglednijcie prosze :),milego dzionka

kaczorekmc wydaję mi się, że prywatne forum powinno być tylko dla nas- osób, które są na liście :)

ja tez jestem za prywatnym forum!bo to nie jest za przyjemne jak ktos sie wtraca nie wiadomo skad i obraza ktoras z nas!a jak to jest z tym prywatnym forum?bo ja sie nie znam. a tak poza tym to ja wlasnie teraz tak mam........moze i to jakas depresja....nic mi sie nie chce i raczej nic nie robie,potrafie caly dzien przelezec,z domu tez sporadycznie wychodze,z chlopakiem ciagle mamy jakies zgrzyty i wszystko mnie dobija.tez tak mam ze sobie poplacze... Lady Kate wcale nie zasmiecasz!!!masz pisac o tym o czym masz ochote!:) a co do listy i forum Pagi to czy ja mam takie wrazenie tylko czy tak jest ze polowa z tej listy to sie wykruszyla?

Mi też się wydaję, że połowa się wykruszyła... Szkoda... :( Prywatne forum działają na zasadzie hasła. Ja jestem na takim forum mojego miasta i tam nikt nie może zabrać głosu w dyskusji jeżeli się nie zarejestruje. Jest pewnie możliwość, ze nikt bez rejestracji nie będzie mógł przeczytać i to by było najlepsze. Ja się niestety nie znam jak założyć takie forum ale liczę na gagatka85- skoro już zaproponowała. Zresztą zaraz poszperam w necie, może znajdę jakieś instrukcje...

Dziewczyny, to nie jest trudne: "Aby założyć prywatne forum należy wejść na stronę serwisu forum.onet.pl, wybrać zakładkę "załóż Twoje Forum", zalogować się i wypełnić formularz założenia forum. W formularzu podajemy nazwę i opis forum, wybieramy typ forum i kategorię tematyczną, do której dane forum należy oraz akceptujemy regulamin forum prywatnego."

Ten cytat powyżej jest akurat z onet ale zostawiam założenie w rękach gagatka85. Do wieczora poczekamy :)

Pagi a wchodzic i czytac kazdy moze na takim? no ja tez poszperam wiesz jak cos to i ja moge zalozyc tylko trzeba znalezc takie odpowiednie bo trudne to pewnie to nie jest.

tez mam wrazenie ze nasza lista jest lekko martwa ;-) a poza tym bedzie sie trzeba zastanowic nad kryterium przyjecia i przekazania tajnego hasla...bo podszyc sie pod kogos uzyskujac haslo do naszego zamknietego forum bedzie latwo wtedy na nic nam nowe forum macie jakies pomysly? a to pomaranczowe cos widac ze hopla na punkcie L4 :-P bo juz raz sie wyzywalo na tym forum własnie w tej sprawie glupich to nie sieja

Tak z tym prywatnym forum to dobry pomysł , bo jednak w necie troszke trzeba dbać o prywatność. Idiotów nie brakuje , o czym już się tu przekonalyśmy. Lady Kate przytulam mocno ,żeby wszystkie złe myśli poszły precz . Może w pierwszej kolejności powinnas poszukać bratniej duszyczki wsród najbliższych . A jeśli nie da rady to zawsze jestesmy my . No i pomoc psychologa to też dobry pomysł. :) A mnie za 2 godz czeka wizyta u dentysty....wrrrrr , nienawidzę tego.:(

wpadłam tylko dać info,że proszę mnie także uwzględnić do prywatnego forum :) a Lady Kate mocno przytulam! ps.uciekam dalej się uczyć :o

Dziękuję za ciepłe słowa:) Kochane jesteście

uczestniczylam juz raz w takim zamknietym forum :-) ale tam nie bylo tez mozliwosci czytania tego co piszemy i chyba o to nam chodzi, prawda? to bylo wlasnie forum na onet.pl :-)

Malin rzeczywiście będzie problem z bezpiecznym przekazaniem hasła

No to ja poszperam zaraz jeszcze raz na onecie. Tak, głównie chodzi nam również o to, żeby nikt nie powołany nie mógł nas nawet czytać. Z przekazaniem hasła będzie problem... Chmmm... Trzeba coś wymyśleć, żeby nikt się pod żadną z nas nie podszył.

Laty Kate jakbys potrzebowala to ja chcetnie Cie wyslucham i pomoge jak bede umiala.ja mam duzo czasu i moge Tobie go poswiecic tylko oczywiscie jakos bardziej prywatnie niz na forum.bo tu chyba nie warto az tak opisywac swoich problemow. to co trzeba zakladac forum na onecie?bo nie wchodzi i nie czyta byle kto? jest ktos chcetny zalozyc?:)jak nie to ja moge....jesli mi sie uda.

chyba kazda z nas bedzie musiala na tym forum podac maila lub gg zeby dostac haslo. to rozumiem ze czekamy do wieczora i gagatka rozkreca forum:)

wiem ,ze na stronie www.fora.pl można takie prywatne założyc i tam tez niekt nie będzie mogł czytac nie logując się . a na zalogowanie każdej nowej osoby musia wyrazic zgodę założyciel forum

Cześć dziewczyny widzę ze tu twarde dyskusje ma temat prywatnego forum , nie mam co się wpraszać ponieważ za krótko tu jestem i nie często się wypowiadam , wiec mam nadzieje ze będziecie od czasu do czasu wpadać na to stare. A u mnie samopoczucie takie sobie , jestem senna , nic mi się nie chce , zabrałam się za sprzątanie ale bardzoooo ciężko mi to idzie . Brzuch mam jak balon (wzdęcia) i moja kruszynka cos słabo daje o sobie znać . I jeszcze do tego moja teściowa doprowadza mnie do szału . Ahh w ciąży tak to czasem bywa ze dopada nas chandra.....

no ale maila czy gg to byle kto poda i dostanie haslo.... ide na spacerek, dotenic sie i naladowac vit D :-D pomysle nad tym pa pa

sonkaa moze rzako sie wypowiadasz ale ja tez nie zbyt czesto ale Ciebie kojarze!mysle ze smialo mozesz dolaczy jesli masz ochote do prywatnego!:) no chodzilo mi o to ze tu wiemy jaki kazda ma nick i wszystkie sa czarne wiec za nie nikt nie poda maila ani gg.a chyba juz mniej wiecej sie kojarzymy i mamy liste kto jest. no to nie wiem...nie mam innego pomyslu.

aness, no tak, ale skad zalozyciel forum bedzie wiedzial czy wpuszcza wlasciwa osobe? wystarczy podac nick z naszej listy zawierajacej ponad 70 pozycji (wybrac te dziewczyne, ktora juz od dawna sie nie udziela) i co....administrator wpusci ja? pewnie tak , bo jest na liscie.... i nad tym sie wlasnie trzeba sie zastanowic by sobie nie strzelic w kolano

aaa no Malin z tym to masz racje!aler jak to zrobic zeby bylo dobrze......chyba osoba glowna bedzie musiala czuwac nad tym....