Nie karmie dziecka piersią

bo bede miała potem obwisłe piersi i ponaciągane takie jak moja kolezanka po ciązy. Czy ktos jeszcze nie karmi piersia?

i nie nazywaj sie matka szmatławcu

ja na razie nie planuje dziecka, ale mysle ze jak juz bede miala to po pierwsze porod cc, a po drugie karmienie butelką. Nie mam zamiaru robić z siebie wraka.

Jak będziesz dbała o piersi to nie będziesz miała! Karm piersią jeśli możesz. To tylko dobrze zrobi Twojemu dziecku.

a jak ma sie mleko i sie go nie sciaga to sie dostaje zapalenia sutka a potem trzeba cyca obciac. i co?

Dlaczego zaraz wyrodną matka mnie nazywasz ? Wiele kobiety nie karmi piersia bo nie moze i dzieci sa zdrowe i zyja tylko jakies psycho matki moga anzwac szmatlawcem matke ktora nie karmi cyckiem..

jebane wyrodne matki rzygac sie na was chce, trzeba bylo sie nie pierd olic jak sie nie jest odpowiedzialnym

Żal mi jest jak słucham takich głupot.. Faktycznie jak cesarkę Ci zrobią to będzie to dla Ciebie na pewno lepsze, niż naturalny poród.. No ale lepiej chodzić z blizną na pół brzucha niż z szwem przy pochwie, którego potem nie widać. No chyba, że szyje jakieś beztalencie.

Mam malo mleka a nawet chyba "zaniklo" bo nie karmilam od poczatku malego mlekiem z piersi. Rozmawialam z lekarzem wczesniej i powiedzial, ze piers nie jest konieczna:)

co innego jak sie nie ma mleka ale jak masz mleko to lepiej bedzie jak bedziesz karmic piersia. cyc ci przez to nie obwisnie jak bedziesz o niego dbala a nie narazisz dzieciaka pozniej na problemy zdrowotne, bo ryzyko jest duzo wieksze jesli chodzi o alergie np.

sopel lodu nie nakręcaj się tak bardzo, ja karmiłam i piersi wyglądają tak samo jak przed (nie wiem czy to ma znaczenie ale mam rozmiar B, czyli dość małe)

niechwal sie tym> i ot cala agresja i zolc wyplywa z matki polki, milo :)

no dokladnie - psychomatki :) jak same jestescie cierpietnicami z rozwleczonymi cyckami i cipka to macie pecha :P nowoczesne dbajace o siebie kobiety nigdy do tego nie dopuszcza. jak ja kocham te tematy :D

Jak się nie może to co innego;] Niektóre dzieci też nie mogą jeść normalnego matczynego mleka. Ale nie karmić, bo się o sobie myśli to totalny egoizm.

ja nie zamierzam karmic tylko piersia nie ze wzgledow estetycznych a praktycznych- jak nie beda blizniaki, to zium druga ciaza.

a wy myslicie ze cesarka to ot tak ,na zawołanie jest :D

moze nie na zawolanie ale da sie skombinowac

To czy karmicie czy nie, to wasza sprawa. A piersi nie obwisaja od karmienia, tylko od fatalnie dobranych biustonoszy, ktore nic nie podtrzymuja, nawet, khe, khe, 'rozmiaru B'. Przejdzcie sie do jakiegos porzadnego miejsca, gdzie fachowo dobieraja rozmiar, czy to w sieci (chocby na kafe jest taki watek), czy to do sklepu i przestancie cierpiec za ludzkosc, bo nie warto:)

Niektóre dzieci też nie mogą jeść normalnego matczynego mleka. -> chyba jak w ogóle nie mogą jeść :O skoro nie chcecie dbać o swoje dzieci, to po co je chcecie rodzić? nie mówię o kobietach, które z różnych przyczyn muszą karmić sztucznie. to naprawdę nie jest dobre wyjście, to jest ostateczność. gdy ma się pokarm, to koniecznie powinno się karmić piersią, to jest przede wszystkim dla dobra dziecka.

Mnie mama nie karmiła piesią bo nie miała mleka z powodu wcześniej przebytej choroby i jestem zdrowa, normalna, nie chorowałam w dzieciństwie wiecej niz inne dzieci (czyli odporność mialam ok). Uważam że wplyw zbawiennego karmienia piesią na dziecko to mit. A wręcz przeciwnie - jesli matka źle sie odzywia to w tym mleku tez jest malo skladnikow odzywczych. Lepsze jest specjalne mleko, ktore ma wszystko czego dziecko potrzebuje. Ja jeszcze nie mam dzieci ale tez raczej nie bede karmic piesia.

ejbisi ma rację.

wymiona matki jest okropny :o rzygać się chce :o a wy cipy po porodzie naturalnym macie rozjebane i jeszcze sie tym szczycicie

ja uważam, że wszystkie zatwardziałe przeciwniczki jak urodzą swoje dziecko, i poczują do niego miłość i będą chciały dla niego wszystkiego, co najlepsze - i zastanowią się jeszcze raz. przynajmniej mam taką nadzieję. poza tym są plusy karmienia piersią takie jak: nic nie kosztuje, jest dostępne w odpowiedniej ilości i temperaturze o każdej porze dnia i nocy:)

ejbisi moja mama też nie miała pokarmu i karmiona byłam sztucznie, i od małego cierpię na poważne alergie i problemy typu astma. mój brat był normalnie karmiony piersią i jest zdrowy, a z tych samych rodziców mamy. to jest raczej kwestia prawdopodobieństwa zachorowań na takie choroby - zdecydowanie wyższe jest, gdy karmi się sztucznie.

coś strasznego :o

16:50 [zgłoś do usunięcia] ....debile ja pie**olę chce to karmi nie to nie, ch*j wam do tego masz rację, tylko niech w takim razie nie zakłada takich topików i dupy nie zawraca

widok bachora przy cycu. Obrzydliwość :o I jeszcze ten zapaszek mleka ulatniający się, aż mnie na rzygi zbiera. Nigdy nie będę karmić!! :o

skoro karmienie was obrzydza to seks dla was w ogóle musi być fuj fuj :) :) :) :)

pozwólcie ze wspomne jeszcze o seksie - partner ssacy piers pelna mleka..hmmm ciekawe :O wkladki laktacyjne w staniku - bosssko :O rozstępy na cyckach... :O

sopel lodu, ludzie egocentryczni nie powinni mieć dzieci :o