Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madziaOslo3

jak reagowac na histerie u dziecka???

Polecane posty

Gość jussaa
chyba pierwszy raz tu o rade pytasz:D tutaj nie wspomina się m.in że czasem dajesz dziecku klapsy, rodzice wyprawiają ci wesele, dużo zarabiasz itp. bo od razy cię zaszczują i nie dostaniesz odpowiedzi na pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli uwazacie,ze to ok,ze uderzyc dziecko to czy sadzicie,ze maz ma prawo uderzyc zone jak ona zrobi cos zlego ? Jak bedzie sie nieodpowiednio zachowywac ? No przeciez ,,trzeba,, ja ukarac... Napady histerii same przejda jesli nie bedzie sie zwracac na nie uwagi. Poza tym sa odpowiednie ksiazki sa psychologowie dzieciecy, do ktorych mozna sie zwrocic jesli ktos nie daje sobie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaOslo3
oj dziecko rozumie ale trzeba umiec mu to prosto wytłumaczyc...jak mój mąż czasami chce cos wytłumaczyc to szkoda gadac :P on chce wytłumaczyc to jak najprosciej a czesto sam nic z tego nie rozumie..przynajmniej jest wesoło ... my tez jako rodzice musimy sie nauczyc rozmawiac z dzieckiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszeeeeee
ewelina, paula jak was czytam to mnie szlag trafia, dajcie se juz spokoj z tymi ksiazkami, poradami psychologow i innymi dziadostwami...to tak jumiecie zajac sie dziecm ze sie po porady udac musicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no z tym różnie bywa
a rozumie? Czy jednorazowe tłumaczenie pomoże? Czy jeśli dziecku w takiej chwili powiesz...skarbie twoje zachowanie jest wiece niestosowne, uspokój się proszę...ble ble...przecież to nic nie da. Wiem bo sama wychowuję dziecko. Nigdy nie mialam takich akcji - żadnych histerii. Nawet w sklepie przed regałami pełnych zabawek nie było takich momentów. Pozwoliłam ogladać, dotykać i czasami wybrać jedną. Mało tego mówiłam że tanią chociaż mój syn zeilonego pojecia niemiał co to znaczy tania. Ale na taki stan rzeczy pracowałam od urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze biorę córcię na kolana, siadamy i jej tłumaczę jak się uspokoi to mnie przytula i przeprasza i tyle można tłumaczeniem czyli bicie jest niekonieczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaOslo3
jussa dzieki Bogu ktos normalny...Monika juz poszła a ja zostałam sama z pannami idealnymi...a ile zarabiasz? :P ja nie mialam wesela :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba znow ktos niezrozumial
tematu autorka pytala o to jak sobie dac rady a wy ja krytykujecie w ten sposob nie pomoglyscie jej i nie pomozecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaOslo3
no róznie z tym bywa,uwazam tak jak ty...nie twierdze ze nie zrobilam błedu zwracając uwage przy histerii,teraz juz to wiem i bym tego nie zrobila,ale stalo sie i cos musze z tym zrobic przeciez...przy drugim mysle juz bede troche mądrzejasza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do kogo pytanie o zarabianie? U nas nie ma sytuacji w markecie że córeczki chcą zabawkę i jest histeria, raz w miesiącu jeździmy i kupujemy pare nowych zabawek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszeeeeee
paula ale twoje dzieci sa mele, zrozum ze to na boga, najgorsze przed toba. ewelina ty chyba jakas nie ten jestes, co? kto pisze o katowaniu, kobieto otrzasnij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie takie małe, swoje zdanie i swoje buntu też mają ale od tego jestem ja żeby WYTŁUMACZYĆ im.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussaa
ja? zarabiam przeciętnie, jak na uk (ups. tego tez się tu nie mówi;) jak można porównywać danie dziecku klapsa a daniem go dorosłemu:/ dorosły wie co robi a dziecko niestety nie, gdyby tata nie dał mi klapsa w odpowiednim momencie już dano leżałabym pod kołami samochodu. Niektórym dzieciom tłumaczenie wystarczy, a niektórym nie (ja byłam jednym z nich) 3 razy wybiłam szybę żeby wyskoczyć przez okno aż dostałam w dupe od ojca i zapamietałam to:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz generalna przyczyne
histerii.Tu na forum juz ja widac gołym okiem. Skoro sie wkurzasz na głupim kafe i rzucasz k... bez powodu , to znaczy,ze sama jestes histeryczką, spojrz prawdzie w oczy. Dziecko to widzi, wyrasta w nerwowej atmosferze. Jesli bedzisz wyciszona, dziecko sie uspokoi. Biciem tylko malego nakrecasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no z tym różnie bywa
Paula...ja nie mówię, że u którejś z was problem z histerią zabawkową występuje...opisałam tylko moją/naszą sytuację. Widziałam niejednokrotnie dzieciaczki leżące na podłodze, wyjące i wijące...to nie jest dla nikogo przyjemne ani dla dziecka, ani dla rodzica ani nawet dla gapia. Ale to tylko przykład. Prawda jest taka, że teraz autorce bedzie trudno przywrócić prawidłowe postawy. Czeka ja sporo roboty. Ale dzieki wytrwałości i konsekwencji na pewno jej się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie dziecko nie wie co robi dlatego nalezy mu wytlumaczyc co jest dobre a co nie. I to wlasnie jest jedna z rol rodzica. Nie wystarczy tylko dziecka nakarmic i ubrac,aby zasluzyc sobie na miano dobrego rodzica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaOslo3
ja rozumiem ze kazdy ma swoje zdanie...utworzylam forum po to aby poprosic o rade lub milo powymieniac sie doswiadczeniem czy przezyciami odnosnie naszych dzieci...w odpowiedzi uslyszama ze jestem nerwowa i nie powinnam decydowac sie na dziecko(!) acha i ze maltretuje jeszcze...mozecie sie dziwic mojej wulgarnej wypowiedzi co do panny eweliny,ale jesli z calego serca staraliscie sie o dziecko od 7 lat i 3 razy bylas w ciązy a 4 całą przelezałas mając jednoczesnie rwe kulszową (ktoa trzeba rozchodzic zeby nie bolało..a ja nie mogłam bo MUSIALAM LEZEC) a potem slysze slowa ze nie powinnam sie decydowac na dziecko no to dziewczyny chuj mnie strzela bo niczego w zyciu tak bardzo nie pragnełam...jak miec własne dziecko!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussaa
taaak pamiętam te tłumaczenia.Myślałam sobie żeby już skończyła bo i tak zrobię swoje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj sposob jest taki jak u Pauli. tez na poczatku irytowalam sie, nawet ze 2 razy syn dostal klapsa. ale nie tedy droga - odkrylam, ze zwykle przytulenie i wypowiedzenie kilku czulych slow czyni cuda. teraz jak tylko maly zaczyna sie pieklic, biore go na kolana i obejmuje czule - jak reką odjąl. na szczescie nie mamy takich spektakularnych atakow histerii. ale raz byl ostro zdenerwowany, bo nie chcial wejsc do zlobka - rozpacz i histeria, uciekanie, przytulenie pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka z paulką swoje
dzieci wychowują bezstresowo. ciekawe, czy jak już wam wejdą w wieku późniejszym na głowę, też będziecie im tak cierpliwie tłumaczyć :O bez obaw, troskliwe mamusie, dla waszych rozpuszczonych bachorów już budują więzienia - na wypadek gdyby wasze tłumaczenie nie pomogło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaOslo3
a te panny eweliny i pauli...jeszcze zmienicie zdanie jak wasze metody zawioda! ZRÓBCIE MI TĄ PRZYJEMNOŚ I POMYSLCIE O MNIE JAK WASZE DZIECI DOSTANA PIERWSZEGO KLAPSA!!!pomyslcie o MADZIAOSLO 3!!!! :P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bede juz z Wami dyskutowac, bo jestescie ograniczone. Moze by sie przydalo,zeby ktos Wam dal ,,klapsa,, od czasu do czasu. Niby kochacie swoje dzieci a w ogole ich nie szanujecie. Ale oczywiscie, zapomnialam,dzieciom sie szacunek nie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zapominaj, ze co dziecko, to inny charakter. Twoje potrzbuje klapsa, zeby sie uspokoić, mojemu wystarczy przytulenie i okazanie zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaOslo3
to do eweliny było..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka dzieciom szacunek
sie nalezy, podobnie jak doroslym. a ty pokazalas wlasnie klase nazywajac innych ograniczonymi :O ladny poziom prezentujesz :P mlode i glupie. kwintesencja ewelinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem w tym ze te panny
ewelinka i paula czy jak jej tam nie sa w stanie pojac ze dziecko to nie robot, ktorego zaprogramuje sie przy uzyciu Bardzo Madrej Ksiazki. dzieci sa rozne, na jedne dziala tlumaczenie, na drugie niestety tylko klaps. nie mowie juz o sytuacjach, kiedy nie ma czasu na tlumaczenie - jak tu ktos wczesniej cytowal sytuacje wlasna z samochodem w tle. ojciec slusznie dal w tylek, bo skoro tlumaczenie wczesniej nie pomoglo to mial ryzykowac ze kolejne tlumaczenie tez nie pomoze i dzieciak skonczy jako mokra plama na asfalcie? zastanowcie sie madralinskie mamusie :O gadacie jakbyscie odchowaly piatke dzieci, a tymczasem wasze to maluchy naprawde jeszcze. zobaczymy jak podrosna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinko jesli bys miala
klase to rozumialabys, ze fakt, ze ktos inny rzuca blotem nie oznacza, ze ty tez powinnas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×