Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ppestka

Facet-->znak zodiaku RAK

Polecane posty

Gość Lenka...
Oni chyba nie lubią jak to kobieta organizuje ... To oni chcą w swoim ślimaczym tempie ... :O Jakby jakiś tamtemu nie stanął na drodze, to może po roku, albo dwóch by mnie pocałował ... :O A ten drugi też się ociągał... ale chociaż zauwazyłam, że jesteśmy razem ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka...
aaa .. chyba wolą niedostępne ... jak ten mój złapał mnie za rękę, a ja się mu wyrwałam ... do dzisiaj to wspomina ... bo to mu się spodobało, że nie jestem "łatwa" ...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppestka
To ciekawe jest:D Trzeba się uczyć od takiego mistrza jak ty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka...
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppestka
Pochwalę ci się:D Zaprosił mnie ostatnio do kina:D Co mnie generalnie bardzo zdziwiło,bo prawie miesiąc się nie odzywał, a teraz pisze codziennie i weź tu człowieku bądź mądry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem waga
zdecydowanie nie polecam facetów raków. mam same złe doświadczenia. ten znak u faceta to pomyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka...
Raczki są super ... i te ich oczki kota ze shreka ... tacy wrażliwi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka...
ppestka - u nich to norma ... musiał to przetrawić .. i teraz może zrobić krok naprzód ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppestka
A Ty Lenka jak teraz? Jakiś Raczek jest?:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppestka
Mój udaje twardego:) Że niby nic go nie rusza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbowa
Ja mam męża raka. Jest najwspanialszym facetem na swiecie. Ma ogromna przewage zalet nad wadami. No ale od tych drugich nie jest niestety wolny. Najwieksze to: złośliwość, bywa zaborczy i obrażalski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppestka
No no herbowa opowiedz o zaletach swojego mężusia może:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka1
zalezy z jakiej jest dekady ... generalnie raczki sa romantykami ,nie pokazuje tego ,ale tylko dlatego ze nie chce odzucenia i boi sie jak ognia zranienia ,a raczka łatwo zranic ,jest bardzo pamietliwy krzywda wyzadzona dawno temu bedzie rozpamietywana bardzo długo ,maja niesamowita intuicje ,czesto nie umieja z niej korzystac .Rodzina dla raka jest bardzo wazna ,dzieci na poczatku go przerazaja ale nastepnie sa dla raka istota istnienia ,jesli bedziesz chcial skrzywdzic jego ryknie bedzie walczyc jak lew .Od czasu do czasu raczki potrzebuja zmian ,lubia jak je sie zaskakuje [szlone wieczory ,wyjazdy]ale dom traktuja jak oaze dla nich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturka
MARGARETKA--->Dzięki za to,że się poświęciłaś i się tak świetnie pochwaliłaś znajomością w tym temacie:) Mil gracias:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja przez ogłoszenie
raki są inteligentne jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilijae
A ja nie wiem czy on mnie chce, czy już nie, obawiam się, że nie. Co mam zrobić. Ja jestem baranem, ale też delikatnym i wrażliwym i boję się odrzucenia. Nie wiem czy mam uciekać, czy nie. Bo ja chcę tego kto mnie chce inaczej się odkocham i bardzo nie chcę cierpieć... Jakbym znała jego myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorszy znak u faceta to WAGA :O trzymajcie się od nich z daleka, dobrze radzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba być pojepanym by dzielić ludzi i oceniać ich na podstawie jakiś jepanych znaków zodiaku, kazdy człowiek to indywiduum, każdy dorastał w innych warunkach, inne czynniki na niego oddziaływały, jest tak wiele zmiennych w życiu każdego człowieka że to czy ktoś jest rakiem, lwem czy koziorożcem nie ma żadnego znaczenia i tylko głupie baby mogą w takie pierdoły wierzyć przy okazji wydając kupe hajsu kolejnym idiotom tworzącym te horoskopy i pseudowróżką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam ejsteś pojepany, nie wierzysz to nie wierz, ale nie oszukuj się, że to się w ogóle nie sprawdza, bo jednak wiele cech charakteru znaków widać u ludzi.. np. każda waga to zdrajca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiem Wam moją historię, bo już sama nie wiem co mam myśleć mam mieszane uczucia... Poznałam w pracy kolegę rok temu. Miły, uprzejmy, zawsze chętny do pomocy. Pracujemy w komunikacji miejskiej oboje kierowcy. Poznałam go osobiście na jednej pętli autobusowych, na której pomógł mi z klimatronikiem. Jakiś czas później odezwał się do mnie, zaproponował spotkanie. Ja zaintrygowana zgodziłam się. Spotkanie się nie odbyło stwierdził, że zapomniał. Umówił się drugi raz i znów wogole się nie odezwał. Okłamał mnie kilka razy w sprawach sercowych i choroby. Na imprezie firmowej wzdychał, tańczył i wszystko super po czym na koniec imprezy znów mu coś odwaliło i sobie poszedł. Odpuściłam. Miesiąc później odezwał się do mnie dlaczego nie "macham mu" jak go widzę na trasie tylko odwracam głowę. Byłam w szoku. Przepraszał za kłamstwa i znów zaproponował spotkanie. Po raz kolejny się nie odezwał i spotkanie nie odbyło się. Poirytowana a jednocześnie zaintrygowana jego niedostępnościa postanowilam sama wziąć sprawy w swoje ręce i to ja zaproponowalam spotkanie. O dziwo zgodził się od razu. Wreszcie do spotkania doszło było miło, trzymanie się za ręce czułe słówka, że jest wolny i mozemy sprobowac. Po alkoholu wyladowalismy u mnie w domu w łóżku. Nad ranem widzialam, ze było mu głupio i niezręcznie. Po tym spotkaniu powiedział, ze stalo sie tak bo był pijany i więcej sie to nie powtorzy, zebysmy zostali nadal kolegami. Unika mnie, nie chce rozmawiać mam wrażenie ze jest gdzie indziej. Czy wszystkie raki takie są? Zrobi krok w przód dwa do tylu. Wiem ze kiedys został bardzo zraniony i narzeczona zostawila go z dnia na dzien, a byl w niej bardzo zakochany. Mam wrazenie ze bardzo boi sie zaangazowac, boi sie zranienia, a mimo to szuka co jakis czas kontaktu ze mną. Jak do niego dotrzec? Dotad nie poznalam w życiu zadnego raka i tak niedostępnego mężczyzny nie wiem o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćt
Pan RAK. Krętacz, kobeciarz, uderza nawet do brzydkich ale chętnych mężatek, kłamca, aktor, udaje Casanovę a jest beznadziejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×