JAK ZATRZYMAC FACETA ZEBY NIE JECHAŁ ZA GRANICE-POMOCY:-(

POMOZCIA PROSZE MOJ FACET WYJECHAŁ DWA MIESIACE ZA GRANICE DO PRACY TERAZ WRACA ALE CHCE JECHAC ZNOWU PO DWOCH TYGODNIACH A JA NIE WYTRZYMAM ZNOWU ROZŁAKI JEST MI TAK ZLE STRASZNIE TESKNIE I JAK POMYSLE ZE ZNOWU BEDE MUSIAŁA TO PRZECHODZIC TO WIEM ZE NIE DAM RADY A ON JEST ZDECYDOWANY JECHAC PONIWAZ CHODZI O KASE ALE TU PO POWROCIE MA PEWNA PRACE BYŁY SZEF Z POLSKI CHCE ZEBY DALEJ U NIEGO PRACOWAŁ PO POWROCIE,PROSZE PODPOWIEDZCIE JAK MOGE GO ZATRZYMAC BO JA NIE CHCE TESKNIC PŁAKAC I WYOBRAZAC SOBIE CHORYCH RZECZY CHCE MIEC GO PRZY SOBIE MOC SIE PRZYTULIC KIEDY BEDZIE MI ZLE itd...prosze o pomoc......

podpowie mi ktos,prosze:-(

Kochana w zyciu nie jest łatwo,nie mozna miec kogos stale...rozumiem ze jest Ci zle i smutno...ale sa gorsze rzeczy niz chwilowa rozłaka..a nie mozesz z Nim pojechac??

bardzo bym chciała ale on twierdzi ze tam nie ma warunkow dla mnie on mieszka w mieszkaniu z kolega z polski pojechał tam z nim i jeszcze oprocz nich mieszka tam 5 innych kolesi9 dwoch ze swoimi dziewczynami

Mysle, ze jestes straszna egoistka. Myslisz tylko o sobie! A czy chociaz przez chwile sie zastanowilas, czego chce on? Czy to dla ciebie nie ma zadnego znaczenia? Uczucia sa wazne, pewnie, ale nie wolno ograniczac czlowieka, ktory ma jakies plany, jakies ambicje.....Wspieraj go w tym, co on chce osiagnac. Tak wlasnie zrobilaby madra partnerka.