Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdfew

...czy zgodzicie się z tym że...

Polecane posty

Gość fdfew

przytoczę przykład "Mężczyzna w towarzystwie, który patrzy na jedną tylko kobietę, lub na jedną tylko nie patrzy, nasuwa te same podejrzenia" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z kobiecej strony
tak:) że mu się podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfew
to co zrobic żeby w koncu spojrzał?:D albo zeby patrzał częściej?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfew
może nie rzucac od razu, ale powiedzieć coś żeby tego nie robił:P jakiś uszczypliwy tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psssssssssssssssssssst...
rob do niego podchody, czesto go omijaj prowokujac( niby przypadkiem lub w innym celu), ale nie patrz na niego, badz zalotna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfew
ale on jest tak mega nieśmiały... wiem ze mu się podobam, ale.. kiedys siedzielismy we trójke ja on i moj kolega (wtedy sie poznalismy) prawie nic nie mowił, tylko czasem zerkał... i nic, mój nr. gg też ma i nic nie zrobi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfew
leśnysłodziaczek: powiedzialas i co? nie zamierza tego zmieniac? zreszta nie ten to inny:) teraz ty sie zacznij oglądac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furgonetka
hehe ja własnie ostatnio tak wyrwałam faceta, spodobaliśmy sie sobie w klubie, ja jak przechidziłam obok niego to spoglądałam...on też...ale nie podchodził...no to ja poszli z kumpalmi na parkiet to z kumpelą zajęłyśmy ich kanape ...ni i zaczeła sie rozmowa.... teraz juz podobna jest we mnie namaxa zakochany i pisze non stop hehe i mysli ze wtedy to był zbieg okoliczności ze tam usiadłyśmy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałam i dupa, nadal to robi :] ja nie mam za czym się oglądać, ale czasami już ściemniam na siłę:] co nei zmienai faktu, że on się ogoląda i że musimy się pożegnac, ale dzięki :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psssssssssssssssssssst...
to tym bardziej go kokietoj. ja tez musialam wziac sprawy w swoje rece z moim facetem :P pozniej sie przyznal, ze myslal, ze nie ma u mnie szans :D ja tez wiedzialam, ze mu sie podobam, ale ile mozna czekac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfew
ale my sie nie widujemy w klubie, tylko raczej jak jedziemy do szkoły:D wiec co? bede go potrącac codziennie niechcacy:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfew
leśnysłodziaczek: skoro tak jest jak piszesz, to nie warto dalej sobie psuc nerwów:) predzej czy pozniej pewnie byscie sie rozstali, lepiej predzej:) ale pamietaj ze nie każdy tak ma:D pewnie większość ale sa wyjatki:) i takiego znajdz ;) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psssssssssssssssssssst...
LeśnySłodziaczek nie bardzo wiem, co moge Tobie poradzic. jedno mi sie tylko rzuca na mysl. zrob sie na bostwo i rozkochaj na nowo. jesli nie da rezultatu- przykro mi, trafisz na swojego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furgonetka
ten z klubu nawet nie wziął numeru wtedy.... mówił ze potem żałował, ale spotkaliśmy sie jakoś po 3 tyg znowu, i oczyiwście tylko się szczeryzł, ale że stał już metr ode mnie to podeszłam mówiać" co mnie nie poznajesz?' i sie zaczęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfew
psssssssssssssst: a ten twój potem się rozkręcił jakos bardziej? czy nadal taki raczej niesmialy typ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfew
furgonetka: tylko ze ja bym sama nie podeszła kurcze chyba bym się nie przemogła... mogłby się chociaż usmiechnąccc! bym wtedy może sie odważyła:D a tym swoim sterczeniem i zerkaniem raz na rok tylko mi sie bardziej podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzikie za rady, ale wybacz pssttt z twojej nie skorzystam :D mam taki charakter, że się nie narzucam, i nie bede sie dla nikogo zmieniać, bo nie obchodzi mnie jak dla niego wyglada bóstwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×