Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

annas1987

CZEMU ON PLACZE W WOZKU?P?P

Polecane posty

DZIEWCZYNY POMOZCIE MI MOJ SYNEK MA SKONCZONE POL ROKU OD JAKIEGOS TYGODNIA PLACZE MI CIAGLE W WOZKU I SPACERY ZROBILY SIE DLA MNIE TRAGICZNE...CZY TO PORA JUZ NA SPACEROWKE..???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Wsadź go w autofotelik jak jest za drobny na spacerówkę. W spacerówkę to za miesiąc siądzie. Fotelik jest wyżej i dziecko może obserwować świat, bo zwyczajnie znudziło mu się leżenie. Albo połóż go na brzuszku i i odsłoń tylną część gondoli, umożliwiając mu tym samym widok - jeśli masz taką opcję (wiem, że jest w niektórych wózkach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogosh
przykręć kółka do wózka to przestanie płakać! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Albo podnieś oparcie gondoli jak masz taką możliwość w wózku (ja miałam w Emmaljundze). Lub podłóż jakąś poduchę pod plecki (np. taką 50x50 cm, albo 60x60 cm) i posadź go w tej gondoli. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to nie zazimno na fotelik??? tzn niby jest na plusie 10 stopni u nas ale ani slonca lipa pogoda i dlatego mam tylemat a on mi sie w tym wozku rzuca!! I tak ryczy ze az ludzie sie na mnie patrza jak na wyrodna matke!! Jak mam isc z nim na spacer to jestem cala w nerwach. Kiedys mi spal i spal a teraz pospi pol godziny budzi sie i zaczyna sie koncert az do wejscia do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam takiej mozliwoscie zeby podniesc gondole ale dalam dwie poduszki zeby mial wyzej i nic nie pomoglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopopol
ale Ty jesteś głupia, dziecko meczysz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
A dlaczego za ciepło? Wiele fotelików ma śpiworki, a nawet zwykły koc się nada. 10 st. C to bardzo ciepło przecież. Koc będzie jak najbardziej ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
* znaczy: dlaczego za zimno, a nie za ciepło tam miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lopopol sam/a jestes glupia/glupi lepiej cos doradz madrego albo wyjdz z tego fora . Ciekawe co ty bys zrobil/a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdyby to nie pomoglo to nie zaszkodze dziecku jak dam go do spacerowki mam regulorana taka ze moze dziecko lezec kub siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Posadź go w tej gondoli z poduszkami pod plecami, żeby nie był w pozycji pół leżącej (tzn. bardziej leżącej niż siedzącej) bo to nie będzie miało sensu. Daj mu jakieś zabawki do tej gondoli i niech się nimi zajmuje w czasie spaceru. Wrzuć coś co gra, coś z pozytywką - na pewno masz w domu takie rzeczy. Nie wiem co masz za poduszkę, ale najlepiej się sprawdza Granat z Ikei 50x50 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj :) Moja mala miesiac temu (gdy miala 5miesiecy) zostala przesadzona do spacerowki, bo w gondoli miala za malo miejsca istrasznie sie denerwowala. Pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkuby
ja juz bym dala do spacerówki tez mam taka rozkladana i jak maly mial 5 miesiecy to go wozilam wiecej widizl byl szczesliwy fakt ze to był maj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DrMengele
Tak tak, poduszki pod plecy, a w wieku 15 lat dyskopatia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Nie nie zaszkodzisz mu spacerówką. Spacerówki są niby od 6 miesiąca, ale jak masz duże dziecko (nie filigranowe) to nie widzę przeszkód. Jak jest jeszcze drobne, to poczekaj jeszcze z miesiąc- pół miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Zresztą już u was tak ciepło, że na prawdę nie ma co kombinować - fotelik i zobacz jak będzie, a jak nie będzie poprawy to spacerówka na próbę. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fotelik juz zamontowany :D czeka na jutrzejszy dzien jutro napisze efekt ale juz widze ze byl to dobry pomysl. Na spacerowke jeszcze jest za maly. Jak zakladam spiworek to dziecka nie widac Hehe On ma 6 miesiecy i wazy niecale 7 kilo tylko. A i okazalo sie ze spiworek pasuje tez na fotelik ale nie bede juz pisac jak sie glowilismy z mezem zeby to zamontowac hehe ;) Dziekuje za porady oby sie sprawdzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mu nie wygodnie za ciepło nudzi się nie widzi co przed soba ma :) Corka mi płakała w gondoli bo nie widzała świata, posadziłam do spacerówki (ma 6mc) i dziecko zadowolone, idziemy na spacer to się smieje, a po 30min spacerku drzemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak będzie tak gorąco jak
dziś było w Wawie (15-17 C) to błagam oszczędźcie dzieciom jutro te śpiworki i koce!!! :) Albo przynajmniej je rozepnijcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Spoko. Daj znać jutro jak było. :) I jak będzie ciepło to odpuść ciepłe śpiworki i grube koce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu chce już oglądac świat, a leżąc z gondoli, nic nie widzi. Ja mojej 5-miesięcznej podnosze w gondoli oparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja nie mam niesety takiej opcji a juz nie ma sensu wozka zmieniac ;) nie wiem co wy macie za spacerowki ze wasze dzieciaczki 5 miesieczne wchodza do spacerowek mojego w ogole w niej nie widac i w ogole juz nic nie widzi jak daje spiworek...no ja jestem z pomorza i wieje jeszcze nam od morza i az tak za cieplo to nie jest i dzisiaj lal deszcz ...spacrowka u mnie odpada ale fotelik mysle ze rozwaize problem :D ze ja na to nie wpadlam wczesniej..a co do kocy to juz dawno wywalilam do pwinicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będzie tak gorąco jak - popieram. Jak widze te biedne dzieci opatulone w czapki, szaliki ze ledwo im oczy widac to nie wiem czy płakac czy śmiać się. Ja swojej córce zakładam body, bluzeczkę bawełniana i kurtka. Na nóżki rajstopy , spodnie i buciki. Czapka tez jest. Kocyk tylko na nóżki i to taki cienki jak pieluszka flanelowa. A dzis masa mam na spacerach a ich dzieci w kocach, zimowych czapkac , szok. 2 dzieci widziłam ubranych normalnie a reszta tak jak na zimę;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ziemii idzie mroz od dolu nie odczuwalny dla nas ale przez to sie wlasnie choruje na wiosne ja jeszcze sama nie schowalam swojej kurtki zimowej wiec malemu tymbardziej nie schowam no ale szalika mu nie zakladam bez przesady..mozna chyba ze taki naprawde cieniutenki albo apaszke...Ja mam podobna spacerowke ale moj taki malutki jest chudziutki i go nie widac ;) A ile Twoja mala ma??? Moj ma 65cm i wazy 7 niecale kilo wiec wyobraz sobie jaka to kruszynka ;)..ale to dlatego ze swoje w zyciu przeszedl bidulek Mial 2 operacje na serduszko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u was tez tak leje??? U nas strasznie normalnie jesien to a nie wiosna masakra!! Dzisiajze spaceru bede musiala zrezygnowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
Annas marsz na spacer! :D Mówię poważnie! Deszcz to najbardziej idealny moment żeby wyjść, bo wówczas jest świetne powietrze! Załóż tylko porządnie folię na wózek i poczekaj jak będzie kropiło, a nie jak będzie ściana wody. :) Spacer w deszcz, albo tuż po, to najzdrowsza rzecz jaką możesz zaoferować dziecku na zewnątrz. Przecież nie musisz wychodzić nie wiadomo jak daleko możesz wyjść na podwórko, albo na ulicę koło bloku, nawet bez wózka - dzieciaka w nosidło, parasolkę w łapkę i jazda! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja papaja
A przeziębienia na wiosnę biorą się głównie z nieodpowiedniego ubioru. Tj. zbyt obfitego - tak że się dziecko zgrzewa i wysycha, albo przyzwyczajenia do obfitego i nagłego rozebrania z dnia na dzień - tak, że wczoraj dziecko miało kombinezon i dwie bluzki, a dziś 1/3 tego. W ten sposób rodzice fundują dzieciom infekcje, bo mały organizm nie może sobie poradzić z regulacją termiczną i staje się osłabiony, prze co podatny na bakterie i wirusy krążące wokół w powietrzu - nie może się przed nimi obronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×