Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lucyy3330

Kiedy w małżeństwie kończy się namiętność...

Polecane posty

Gość lucyy3330

Czy wy też tak macie? Każdego to czeka ? Coraz mniej mamy dla siebie czasu, ja kocham swoją prace, on swoją..pierwszy rok był wspaniały, namiętny, teraz praca bardziej absorbuje, jakoś się do siebie 'przyzwyczailiśmy'. Myślałam że mi się to nigdy nie przytrafi, przez te wszystkie lata chodzenia, narzeczeństwa miałam zupełnie inne poglądy na seks, związki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prisma hjsi
namietnosc ptze hodzi po urodzeniu drugiego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyy3330
nie mamy jeszcze dzieci, może by polepszyły sytuacje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ansazi
Tez myslalam ze mnie to nie spotka, ale mam 30 lat i sex raz na kilka miesiecy. To nawet nie o sex juz chodzi, ale o caloksztalt. Brak pocalunkow, dotyku, trzymania za reke. Mam wrazenie jakbym zyla sama. Rozmawiamy moze przez 30 min dziennie, to wszystko. Dno i nie wiem co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kodżakka
za dużo się naoglądałyście serialów o pięknych małżenstwach z 30 letnim stazem i zejefajnym seksem..🖐️ takie sa realia, wiadomo ze kiedys sie ta namietnosc wypali, niemozliwe zeby widujac ta sama osobe przez kilka lat czuc ten pociag i chec wyruchania tu i teraz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh.........
A Ty myslalas ze bedzie kolorowo a czego ty sie spodziewalas?? My nawet w Narzeczenstwie nie mamy wesolo on praca po 12 godzin ja dzienne studia prawnicze i jak daje rade to jakies praktyki albo dodatkowa praca. I co sa kolokwia to myslisz ce co jestwazniejsze nasze spotkania czy moja nauka i rycie po kilkanascie godzin dziennie ?? Myslisz ze teraz bedzie lepiej przedemna decyzja o 3.5 rocznej drogiej trudnej i ciezkiej aplikacji ... czyli praca plus maratony nauki egzaminy praktyki a kiedy dziecko albo czas dla nas?? Bozesz ludzie to maja problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ansazi
Co Ty bredzisz?? OStatni raz z mezem byl w LISTOPADZIE!! No prosze cie, jesli uwazasz ze to normalne to sie chyba nie zgadzamy co do definicji normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seino
Ogolnie powiem wam cos: TO MEDIA wykreowaly idealny zwiazek gdzie ludzie sie kochaja, nmaja dwojke dzieci, mloda mama piecze cos z dziecmi w kuchni io przychpodzi szczesliwy tatus ladnie ubrany i wyperfumowany do kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh.........
ansazi A rozmawialas o tym z mezam?? Co zorbilas w tym kierunku zbey to zmienic?? Powiedzialas mu czego chcesz czego oczekujesz pokazalas mu czego ci potrzeba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że to normalne
że się wkrada rutyna i zwykłe codzienne życie. Ale jednak seks ostatni raz w listopadzie, to poza granicami normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po jakim czasie wspólnego życia przeszła Wam/Waszym partnerom ochota na sex? ciekawi mnie, jak to średnio wyglada u mnie jest tak jak na początku, a sypiamy ze sobą prawie 6 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że to normalne
"A rozmawialas o tym z mezam?? Co zorbilas w tym kierunku zbey to zmienic?? Powiedzialas mu czego chcesz czego oczekujesz pokazalas mu czego ci potrzeba??" Proszę... :O To rady dobre, jak seksu nie ma 2 tygodnie. Jak nie ma go 4 miesiące, to albo facet ma jakiś problem albo kochankę. Nie wierzę, że dziewczyna 4 miechy siedzi cicho, jasne że próbowała coś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ansazi
NIe. Wolalam e desperacji zalic sie na forum. Czekam jeszcze na rady typu : bardziej o siebie zadbaj, wymysl cos w lozku, sprawdz czy ma kochanke itd Sorry za sarkazm ale na prawde czlowiek nie wywleka zenujacych faktow ze swojego zycia zanim nie zrobi wszystkiego co mu przyszlo do glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyy3330
ehhh......... znam to bo ja kończyłam medycynę będąc już z nim w związku..i było lepiej niż jest teraz ! spotkaliśmy się kiedy ja zaczynałam a on był na 3 roku na lek.dent. może jesteśmy do siebie za podobni? nie mam pojęcia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady musicca
seino..bo tak to wygląda:) moi pradziadkowie..fotki nie kłamią..kochali się, SZANOWALI.. mieli 8 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh.........
ansazi Tak naprawde a na tarepii malzenskiej byliscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że to normalne
Ansazi, masz rację oczywiście (stąd mój wpis powyżej). Po prostu tu już wchodzi jakiś większy problem (zaburzenia erekcji, hormonów, kochanka itp.) niż zwykła nuda małżeńska. Raczej sensownych rad na forum nie uzyskasz. Możesz właśnie liczyć na bzdury typu świece, nastrojowe muzyki, bieliznę i masaże :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady musicca
nawet jesli juz tej namietnosci nie ma, a ludzie sie kochali. to pozostaje sympatia..dalej sie tulą..czule patrzą..smieją... to piekny obrazek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyy3330
ja pierdziele.. bez sensu, chyba lepiej by mi było samej.. nie mogę się pogodzić z ta myślą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyy3330
ja pierdziele.. może lepiej by mi było samej bo nie mogę się pogodzić z taką sytuacją..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyy3330
może chodzi o to że to wszystko zależy od naszych priorytetów, dla niektórych seks i udany związek jest najważniejszy dla innych praca, może nie można jednego z drugim pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhh............
lucyy3330 To nie zawsze jest kwestia priorytetow. Dla nas zwiazke jest najwazniejszy i co z tego zeby moc kupic mieszkanie i wyprawic slub trzeba miec za co przez co praca i wyksztalcenie jednak wioda prym z koniecznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kodżakka
i nie mysl sobie ze dziecko cos zmieni! moze i troche was to siebie zbilzy ale jesli chcesz cos naprawiac to rob to teraz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×