Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wioletkap91

Chyba go juz nie kocham -_-

Polecane posty

Na studniowce 9.01.2010 poznalam mojego obecnego 'chlopaka', pisze w cudzyslowiu, gdyz nie poprosil mnie o bycie jego dziewczyna, ale wyznal mi milosc. 8.02.2010 spotkalismy sie po raz pierwszy... Wtedy tez byl pierwszy pocalunek. Nie widujemy sie jednak zbyt czesto, gdyz nie mamy jak do siebie dojechac, bo ja nie mam auta, a polaczen PKS ani PKP nie ma... Mieszka niby tylko 25km ode mnie... Gdy on mi wyznal milosc, ja mu tez... Ale po wczorajszym spotkaniu cos czulam, ze sie wypala to wszystko... On mi ciagle mowil, ze mnie kocha, a ja mu nic nie odpowiedzialam... Zrobilam sie dla niego zimna strasznie... Nie wiem co mam robic... Czy brnac w to dalej?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdfdfsfdsdf
po pierwsze nigdy go nie kochałaś i sama jesteś niedojrzała do związków jeszcze, a po drugie to zbyt krótko wszystko trwa i szczeniacko to wszystko u was wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×