mój kolejny pomysł na kafe...

wymyśliłam dziś, że mogę wam codziennie wrzucać tu kilku ...DZIWNYCH świętych, żebyście sobie poczytali ich życiorysy - niekiedy bardzo ciekawe. No nie za bardzo się pokrywają ci święci z polskim kalendarzem - ja sobie ćwiczę język obcy czytając te życiorysy, ale mogę coś napisać na kafe w ramach dobrego uczynku wielkopostnego Dziś np. mogę wam zaproponować szwajcarskiego świętego, który miał 10 dzieci i był synem chłopa, a następnie zasłużył się w patriotycznej walce między kantonami szwajcarskimi i dostał za to nagrodę - urząd (lepszą pracę). Jednak odmawiał nagrody i w wieku 51 lat za zgodą całej rodziny został pustelnikiem. Wycofał sie z życia politycznego. Przychodzili do niego po poradę różni ludzie - i wielcy i mali, każdy ze swoimi problemami, a jego dziełem jest także niedopuszczenie do wojny domowej w walce pomiędzy - jak rozumiem dwoma etnicznie różnymi klanami , z których później powstały dwa kantony szwajcarskie. To dzieło jego prac różnych. Oprócz tego ważne jest, że 19 lat pustelniczego życia spędził bez jedzenia i picia - odżywiając się tylko Eucharystią Nazywa się ten święty - Mikołaj von flue i jest głównym patronem Szwajcarii (jednym z głównym). Zaś formalnie kanonizowano go w 1947 roku. Jak wam się podoba moja nowa działalność na tym forum?

Inny ważny święty dziś to święty ENDA, który porzucił wojnę za namową swej siostry świętej Fanchey i postanowił się ożenić. NIESTETY!!! jego narzeczona umarła. Wtedy został on mnichem i razem ze świętym Finnionem przyczynił sie do rozwoju życia klasztornego w Irlandii. Wybudował klasztor w Killeaney - to ważne piszą. No cóz... ciągle Irlandia na tym forum jest - chyba się załamię jak sie okaże, że to irlandzkie forum znowu. irlandzkie a niemieckie - to samo chamstwo :( Na szczęscie ani tam nie piszę - tylko se zgrywam przydatne rzeczy. Polecam.

nie przeszkadza mi.

cieszę się - święci pańscy to już ostatni pomysł , który mam już tu uczłowieczyć kafe po tym pomyśle można już tylko wziąć i się pociąć :( Innym świętym dziś Serapion Scholastyk czy jakoś tak , który sobie żył gdzieś na pustyni egipskiej jako mnich, a później wykładał w szkole chrześcijańskiej w Aleksandrii. Przyjaźnił sie ze św. Antonim i Atanazym, a następnie - ponieważ zwalczał herezję ariańską - został wygnany przez cesarza konstantyna II, który to był Arianinem czy Arianem. ? W każdym razie na wygnaniu gdzieś tam żywota dokończył św. Serapion.

jutro kolejni święci - mniej i bardziej interesujący - już wam zapowiem, że święta WDOWA jutro będzie - wdowa, która no właśnie do końca nie zrozumiałam na kogo to tam w tym piekle spoglądała - na jakiegoś bogacza bo rozdała cały majątek i żyła jak popychadło w jakimś tam klasztotrze. A szczegóły jutro Już dziś zapraszam

Myślisz że Jacksom zostanie świętym? Albo Bachleda po śmierci?

Dla mnie majkel jest potępiony, a bachleda ku temu zmierza bo za wszelką cenę chce być gwiazdą - gwiazdą jaką znaczy sie? Która skompromitowała Jordana. No tak? Dziecko na planie, a teraz rozbierana sesja w Polsce - będą się z niego śmiali, że czegoś mu brakuje chyba czy co?

Nie wiem co tu poradzićtakiej bachledzie - miała brać dziecko i spadać. Ta ciąża to był koniec, ew. inny reżyser na własną rękę. Który? Np. Amenabar, który kręcił za pieniądze Uni, ale on już jest skreślony i co? I musiałaby mieć dobrą opinię od Jordana. A jest to możliwe? To jest normalny układ , a reszta? Artemisia też jej przepadła. Nie wiem :( Jej sprawa. W każdym razie moim zdaniem za dużo sobie do dziś myśli i tyle :(

wiecie - to są skomplikowane rzeczy, tu nikt nic nie powie oprócz tego FAJNEGO sE KAnDYDATA NA MĘZA ZNALAZŁAŚ - potępiać tego Farela trudno ale powiem wam, że no -może się mści za rozbierane sceny? Czy oprócz tego pierwszego filmu gdzieś się rozebrał? No niemniej nikt mu sie nie da. Co ma to wspólnego z zyciem? Do żadnych gazet też nie musiał łazić, zarobił, później miał być reżyserem a on sie zrobił gwiazdą bo się rozebrał? Tego nikt nie pojmuje - no to tym bardziej miał z aktorstwa odejść :( Tyle. MOJE ZDANIE.

Poza tym on nikogo za swoje zachowanie nigdy nie przeprosił - za wybryki, za proces, za film pornograficzny. Oni niczego więcej nie chcieli tylko przepraszam - no i co? On jest normalny? Ludzie dajcie spokój. No a to było wiadomo. Tiger Woods po prostu - choć on przeprosił a ten? Z Irlandii. Dyć ich zajechał i tyle. 200 melonów - nieźle :( On jest strasznie zdemoralizowany uważają i to nie jest wina Hollywood, a że się trzyma jakoś tej demoralizacji swej to cokolwiek powie lub nie - i tak spadnie na 4 łapy. O co mu w sumie chodzi? I tyle :(

No niby wygrał, ale wiecie co - można wygrać i...? I co? No własnie - i już nikt nigdy tego nie skomentuje. Nie wiem. Tylko to zostaje w sumie z całości - ostatnio swój film wysłał jakiejś rodzinie - matki ostatniego swojego dziecka, a dalej co zamierza? Tam jest tyle tylko ja myślę. Kto dostanie następny film jak on karierę robił bo dosłownie MUSIAŁ bo nie miał co jeść w tej Irlandii czy co? :(

ah kocham kafe :) moje idolka znów w natarciu

Czytajcie o świętych pańskich gdyż to interesujący temat